choroby roślin doniczkowych i ogrodowych
Komentarze: 0
Nieodpowiednie warunki w czasie transportu i uprawy powodują choroby roślin, w supermarketach i na straganach kwiaty są narazone na zimno, mróz-na zewnątrz, deszcz, słońce-każdy gatunek ma in e potrzeby świetlne, wilgoci itd. czasem przynosimy plesni i pasożyty z nowymi okazami zarażonymi w sklepie. Dlatego wazne jest kupowanie roślin ze sprawdzonego źródła, odpowiedni transport, obejrzenie kupowanego okazu i zapewnienie w domu odpowiednich dla gatunku warunków. Czasem remont lub awaria w domu powodują choroby roślin.
Choroby grzybowe to plamistość liści-brązowe plamy z jasniejszą obwódką na liciach, czarne plamy z owocnikami, zamieranie i wykruszanie liści. Atakuje doniczkowe i ogrodowe kwiaty. Usuwamy porazone organy, używamy preparatów przeciwgrzybicznych lub wykorzystujemy czosnek, cebule, cynamon, pokrzywę, wrotycz, mnieszek, piołun, skrzyp polny, krwawnik-300-500 g ziela, kory lub główek na 10 l wody, czekamy 1-14 dni, codziennie mieszamy, im dłużej czekamy tym lepiej. Szara pleśń to szary nalot, sinozielone pylące plamy, atakuje doniczkowe i ogrodowe rośliny, porażą wszystkie organy, pomagają preparaty na bazie szaego mydła, można dodać je do gnojówek, profilaktycznie spryskujemy rośliny 2-3 razy co 7-10 dni. Zawsze pryskamy rano i wieczorem. Antraknoza to schnięcie liści, brązowy suchy nalot z żółta obwódką, dotyka doniczkowce ozdobnych liścich, usuwamy zarażone części, dajemy fungucydy i gnojówki. By zapobiedz plesni w ziemi dbamy o wentylację, odpływy, odpowiednie podlewanie, oświetlenie, odpływy, drenaż. W sklepie rośliny oglądamy, w czasie transportu zabezpieczamy przed zimnem, w domu przesadzamy do nowej ziemi i czystej doniczki, zostawiamy na kwarantannie, dbamy o odpowiednie warunki. Dbając o zdrowie roślin nie spryksujemy-chyba, że gatunek tego potrzebuje, zostawiamy wodę w naczyniu z keramzytem, nie wietrzymy w zimne dni, dajemy odpowiednie dawki nawozu, dajemy ziemię ogrodową ze sklepu, doniczki muszą mieć drenaż i keramzyt, nie przelewamy. Kiedy zdarzy się choroba grzybowa usuwamy porażone części, przesadzamy kwiaty do nowej ziemi w czystej doniczce z czystą podstawką, stare myjemy, dezynfekujemy, ziemie wyrzucamy, przed posadzeniem myjemy, osuszamy korzenie, usuwamy zgniłe, chore, suche, dajemy fungicyt na odpowiednią chorobę. Zmarznięte liście usuwamy, nawet wszystkie.
Szkodniki same dostają się do domu przez okno. Przędziorki dają plamki na liściach, pajęczynki u nasad liści, roślinę myjemy, przesadzamy do nowej gleby, podwyższamy wilgotnośc powietrza np. przez podstawki z wodą i keramzytem, można użyć dobroczynka kalifornijskiego-roztocze, które zjada przędziorki, kupujemy w saszetce i dajemy na kwiaty, przędziorki to małe żółte, zielone, pomarańczowe, brązowe pajączki, atakują wszystkie organy, dają plamki, osad, zwijanie i schnięcie liści i kwiatów, usychanie igieł, roślinę myjemy, wymieniamy wierzchnią warstwę gleby, można zraszać liście woda z mydłem lub płynem do naczyń, mszyce pomogą insektycydy, w ogrodzie biedrinki, lepy na latająće pokolenie. Wciornastki dają dużo czarnych odchodów, srebrzyste plamki w gryzionych miejscach, brązowe plamki, skorkowacenia, przebarwienia liści, łodyg i kwiatów, można stosować opryski, można uzyć roztoczy. Tarczniki i miseczniki daja żółknoęcie, opadanie liści, lepkość liści i łodyg, są zgrubienia, obok insektycydów można uzyć wody z mydłem lub denaturatu, moczymy oatyczek higieniczny w mydlinach lub alkoholu i przemywamy zakażone miejsca. Larwy muszek żyją w ziemi, tak samo skoczongonki, gdy ich za dużo podgryzają roslinę, która brązowieje, opadają jej liście-moczymy na kilka godzin w wodzie doniczkę, by wypłynęły, zmieniamy glebę i płuczemy korzenie lub używamy pestycydu, stosując środki ochrony roślin trzeba postępować wg instrukcji, przez czas karencji nie dopuszczać do kwiatów zwierząt i małych dzieci https://home.morele.net/ogrod-i-balkon/choroby-roslin-doniczkowych-szkodniki-i-inne-przyczyny/
chorują też rośliny ogrodowe, przyczyny mykoz to zakażenie ran, nagła zmiana temperatury, zalanie, wychłodzenie, błędy w czasie przycinania-nie w tym czasie co trzeba, nieodpowiednie, nieprzepuszczalne podłoże, nadmierna wilgotnośc powietrza i zraszanie, objawy to biały nalot na liściach, rdzawe plamy na liściach gruszy, żółte plamy na liściach ogórków, szara pleśń na hortensji, brązowe plamy na liściach lubczyku, czarne plamy na liściach rózy, pomarańczowy grzyb na drzewie. Mykozy dotcyza każdego organu. Wełnowiec daje biały nalot na kwiatach atakuje kaktusy zimą, hortensje, sukulenty, daje żółknięcie liści, kwiatów, łodyg, lepką spadź na roślinie, roślina umiera, wełnowce też atakują storczyki, palmy, przed zakupem dokładnie oglądamy roślinę, kiedy znajdziemy wełbowce w domu usuwamy je ręcznie, przecieramy roślinę wacikiem w roztworze mydła, płynu do naczyń lub alkoholu, potem spłukujemy rośline pod prysznicem, wymieniamy ziemię, myjąc korzenie i przecierając je danymi roztworami. Ileje jak rzepakowy oblepiają szparki i duszą owady. Szara pleśń powstaje w wyniku zbyt dużej wilgotności i słabego światła, roślinę podlewamy nie mocząc liści, usuwamy chore narządy. Mączniak prawdziwy atakuje kwiaty, liście, łodygi, owoce, daje biały nalot, czarne plamki, roślina wysycha, pomagają opryski z gnojówki z pokrzywy i wyciąg z grejpfruta oraz fungicydy. Rdzowce-rdzawe plamy na spodzie liści, roślina wilniej rośnie, słabiej kwitnie i owocuje, pomagają gnojówki z piołunu i skrzypu i fungicydy. Rizoktonioza-czarne i brązowe plamy na liściach spowodowana za dużym podlewaniem, zbyt dużą wilgotnością powietrza, nie przepuszczalną glebą, atakuje jabłonie, grusze, śliwy, laurowiśnię i doniczkowce , liście mają dziury, skręcają się, pomoże fungicyd. Kędzierzawość liści-liście są małe, odbarwione, pryskamy od marca, gdy temperatura przekroczy 6 st. na mykozy pomahga cynamin-opruszamy nim przycięte gałęzie, pączki kwiatów i ziemię, aspiryna-2 tabletki rozpuszczamy w litrze wody, dolewamy do 9 litrowej konewki, wieczorem podlewamy warzywa, sserwatka-podlewamy roztworem w stosunku 2:1 z wodą, kwas mlekowy niszczy grzyby, soda oczyszczona-1 łyżeczka sody, 5 ml szarego mydła i 2 l wody, pryskamy. Zapobieganie to drenaż, przepuszczalne gleby, umiarkowane podlewanie, rośliny wrazliwe na zimno uprawiamy w szklarni i doniczkach https://www.hechtpolska.pl/Tema/Lato/Choroby-grzybowe-roslin-ogrodowych-jak-je-chronic Fytotrofoza atakuje bukszpany, jabłonie, iglaki, azalie, warzywa-nadmierne podlewanie, zbyt wilgotna gleba i powietrze ją powodują, liście i igły matowieją, żółkną, zamierają, liście azalii zwijają się łódeczkowato, są plamy. Usuwamy chore pędy, roślinę pryskamy fungicydem, że grzyb najpierw atakuje korzenie, często zdarza się, że tylko one są porażone, a roślina słabnie, po wykopaniu i znalezieniu objawów na korzeniach roślinę trzeba spalić-kompostowanie tylko rozprzestrzeni zarodniki https://www.gardenflora.pl/Fytoftoroza-c871
Choroby w ogrodzie to korniki, mszyce, przędziorki, chorują wszystkie rośiny zielne, drzewa i krzewy. Rododendrony mają rdzę-brunatne plamy na liściach, mączniak-biały nalot, parch-zamieranie liści, usuwamy chore liście, sadzimy w słońcu. Najczęstesze są rdza i bakteryjna zgnilizna korzeni. Mączniak prawdziwy to biały nalot na liściach i łodydze, atakuje róże, hortensję, jaśminowiec, winorośl i inne. Rdza to brunatne plamy atakuje wiele roślin. Botrytis atakuje begonie, pelargonie, storczyki i inne, liście są wilgotne w brunatne plamy, balterie daja brązowe lub czarne plamy, wirusy plamy, zniekształcenia, zahamowanie wzrostu. Usuwamy porażone części, zapewniamy danym gatunków roślin odpowiednie warunki, rośliny nawozimy wg instrukcji i potrzeby rośliny, podlewamy ile trzeba, nie przelewamy, pędy przycinamy, usuwamy suche liście, zwiędłe kwiaty https://sklep.cebulekwiatowe.pl/Najczestsze-choroby-kwiatow-ogrodowych-w-Polsce-i-jak-im-zapobiegac-blog-pol-1682427020.html
rośliny chorują na bakteriozy, sprzyja im wysoka wilgotność powietrza, długotrwałe opady, zastój wody w glebie, kałuże, używanie zainfekowanych narzędzi, uprawa na zakażonej glebie, użycie zarażonych nasion, zakażone fragmenty roślin w ściółce, szkodniki, za duża gęstość upraw, brak płodozmianu. Objawy to więdnięcie, plamistość, gnicie, nekrozy, narośle, narośle są na korzeniach, bulwach, karpach, cebulach, przebarwienia, chlorozy, mozaiki, plamki są na liściach, łodygach, kwiatach lub całej roślinie, czarne i brunatne nekrozy to plamy lub zmienione całe narządy. Bakterie zostają w nasionach, porażonych częściach. Zapobieganie-usuwanie resztek pożniwnych, części nadziemnych bylin, opadłych liści, szpilek, gałazek, usuwanie zwiędłych kwiatów i roślin jednorocznych, używanie zdrowych nasion, odpowiednia rozsada, odpowiednie nawożenie, dezynfekcja narzędzi i sprzętu, przepuszczalne gleby, drenaż, odpływ zastojów wody, zwalczanie szkodników, ograniczenie prac w wilgotne dni, nie uszkadzanie roślin w czasie zabiegów pielęgnacyjnych, wybór odpornych odmian https://www.agro.basf.pl/pl/serwisy/doradztwo-i-informacje/Choroby-niegrzybowe/Bakterie/Bakteriozy/
ekstrakt z pestek grejpfruta wzmacnia odporność roślin, można zrobić preparaty z czosnku, cebuli, pokrzywy, krwawnika, mniszka, skrzypu, drożdży, sody oczyszczonej, można użyć pożytecznych grzybni-szczepionek mikorytycznych, zrobić oprysk z drożdży z wodą, Pythium oligandrum to grzyb z preapratu Polyversum WP, atakuje chorobotwórcze grzyby i odbiera im miejsce.można w ogrodzie użyc dżdżownic, one jedząc materię glebową jedzą też szkodniki, które umierają w ich orzewodzie pokarmowym, odchody dżdżownic-biohumus to dobry nawóz. Można zrobić wywar lub gnojówkę ze skrzypu do oprysków, mączka bazaltowa ma krzem, magnez, wapń, sód, potas, mangan, fosfor, siarke, bor, miedź, cynk, molibden-dodajemy ją do dołków w czasie sadzenia, zaprawiamy nia nasion a i cebulki, wzmacnia odpornośc roślin. Można użyć szczepów bakterii glebowych np. w preparacie Guard stosowanym w oprysku, które wypierają bakterie chorobotwórcze. Ekstrakt z grejpfruta działa przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybiczo, wzmacnia odporność. Są dostepne odpowiednie preparaty w sklepach ogrodniczych, można zrobić je samemi. Są preparaty do oprysku z lecytyną-pomagają na alternarioze, zarazę ziemniaczaną, mączniaka prawdziwego, kędzierzawośc liści brzoskwiń https://www.target.com.pl/porady-i-inspiracje/poradniki/skuteczna-ochrona-roslin/jak-zwiekszyc-odpornosc-roslin---naturalne-preparaty/ są też opryski chemiczne
Dodaj komentarz