sty 20 2025

Jak dbać o domowe ptaki w czasie lęgów...


Komentarze: 0

kurki

Kura siedzi na jajach 21 dni, w tym czasie planujemy lokum kurzej rodzinie, kiedy wiele kur wysiaduje naraz kurczęta chodzą pomiędzy matkami, które porzucają jaja na rzecz wyklutych kurcząt lub porzucają dzieci siedząc dalej, my musimy kolejno odkładać kurczęta do pudełka, by kura siedziała dalej, kura jeśli za długo nie widzi dzieci porzuca jaja, więc po dobie izolacji oddajemy jej dzieci. Kwoki z kurczętami nie dołączamy od razu do stada-koguty mogą zrobić im krzywdę, kurę z dziećmi lokujemy w wolierze lub wydzielonym miejscu w kurniku. Nie łączymy kwok, ta co siedzi na jajach porzuci je dla kurcząt, a jak są mamy z dziećmi dzieci pójdą do najczulszej mamy. Woliera musi mieć gęste oczka, by pisklęta nie wyszły nimi, być duża, musi mieć świeżą wodę, kurze dajemy wyższy podajnik z trawą i ziarnem, dzieciom niski spodek z posiekanym żółtkiem, serem, krwawnikiem, karmą, naczynia na wodę i jedzenie myjemy, w klatce musi być ciepło.
kaczka musi mieć dostęp do karmy i wody, zależnie od rasy siedzi na jajach 26-35 dni, do inkubacji potrzebuje 37,5 st o wilgotności powietrza 55%-65%, które zapewnia kacza mama, kaczka potrzebuje bezpiecznego miejsca do budowy gniazda, w pobliżu gniazda musi mieć wode i jedzenie, wysiadującej kaczce nie przeszkadzamy. W czasie sztucznej inkubacji trzeba częśto obracać jaja w inkubatorze. Patrząc na jajo pod światło oceniamy rozwój zarodka-prześwietlanie jaj. 10-dniowe jajo pkazuje zarodek i naczynia krwionośne, 25 dnia zarodek jest większy, widać komorę powietrzną, jaja bez zarodka usuwamy do jedzenia. Klucie trwa do doby, pisklęta same radzą sobie z wykluciem ćwicząć mięśnie i płuca. Po wykluciu można przenieśc je do kojca z lampą grzewczą lub zostawić z mamą. Przez pierwsze tygodnie muszą mieć stały dostęp do wody i karmy. Przez pierwszy tydzień temperatura w kojcu wynosi 30 st, potem stopniowo obniżamy, dajemy płytkie pojemniki z wodą, dbamy o czystośc kojca i naczy, wymieniamy ściółkę, po 5 tygodniach kaczuszki dołączają do stada, lepiej jednak trzymać je z mamą w kojcu lub osobnym pomieszczeniu, gdzie mama tez ma wodę i pokarm. Pierwsza karma to bułka umoczona w mleku, potem serek jajeczny ze świeżo siekanymi zielonkami i śrutą lub suchą bułką tartą, po 5-6 dniach dajemy twaróg, płatki owsiane, śrutę pszenną, ziemniaki, karmimy 4 razy dziennie wilgotnymi mieszankami. Mieszanka wilgotna to śruta owsiana, pszenna, jęczmienna, kukurydziana, mączka mięsna lub odtłuszczone mleko, serwatka, resztki mięśa, chrabąszcze, dżdżownicy z ziemniakami i drobno siekaną świeżą zielonką, rzęsą, chwastami, obierkami. Wysiadująca mama musi mieć przy gnieździe wodę i jedzenie
Gęś zaczyna lęgi początkiem marca, najlepiej, by mama miała skończone 2 lata, gęs inkubuje w 37,5 st w wilgotności powietrza 45-60%, jednorazowo skłąda 5-8 jaj, pierwsze gąski wykluwają się w marcu, kiedy jest za zimno, dlatego wyklute gąski przenosimy do ciepłego pomieszczenia z wodą i karmą, tam utrzymujemy stała temperaturegąsięta muszą mieć 28-32 st, każdego tygodnia zmniejszamy o 2 st ciepło do uzyskania 20 st, po 3 tygodniach można dać 18 st, zapobiegamy przeciągom, kojec musi być suchy, najlepsze podłoże to sucha słoma. Może być do 14 piskląt w kojcu 1x1 m, z czasem coraz mniej, w 3 tygodniu w 1 m2 może być 5 gąsek. Od 3 tygodnia w ciepł suche dni gąski mogą wychodzić na zewnątrz, w chłodne dni muszą mieć miejsce do ogrzania w słoneczne cień, kojec i miejsce w budynku muszą mieć karmniki i poidła, gąskom z hodowli stopniowo zmieniamy karmę, własnym w 1 tygodniu życia dajemy pasze dla gęsi lub otrębami pszennymi, siekanymi pokrzywami, startą marchewką, chlebem namoczonym w mleku, po tygodniu dodajemy mączke zbożową, gotowane ziemniaki, posiekaną pokrzywę, koniczynę, twarożek, serwatkę. W 11 tygodniu zaczynamy wypas-na trawniku z dostępem do wody, warto rzucać im ziarno, jeśli nie ma trawnika dajemy im skoszoną trawę i zioła, przez cały czas dajemy gęsie paszy. Wysiadująca gęś musi mieć w pobliżu gniazda jedzenie i wodę
indyczka przeznaczona do rozrodu musi być zrowa i bez pasożytów, pozwalamy rozmnażać się kilku samiczką, pisklęa dajemy jednej z nich. Do rozrodu wybieramy zrowego indora, robimy jej budkę, tam podkładamy 20 jaj, 11 dnia prześwietlamy je i odrzucamy niezapłodnione i martwe, 24 dnia znowu prześwietlamy 27 dnia wymieniamy ściółkę, mamie dajemy tylko suchą karmę-ziarna jęczmienia z owsem i pszenicą i wodę do picia, wysiadująca mama nie oddala się od gniazda. Przygotowujemy miejsce dla piskląt miejsce, na 10 małych przypada 2 m2, miejsce musi być suche, bez przeciągów, wyściółkowana słomą zytnią lub owsianą, wiórami drzewnymi, do środka dajemy jedzenie i wodę. W 1 tygodniu karmimy 8-9 razy dziennie na miękkim podłożu w jasnym miejscu dajemy jedzenie, jednodniowe do 10 dnia życia karmimy jajkiem na twardo z kukurydzą, płatkami owsianymi lub pszennymi-młodszym 5 razy mniej zbóż niż jajka, starszym po równo, marchewkę, świeży twarożek, świeże zsiadłe mleko=po jedzeniu usuwamy, woda musi być cały czas. 10 dniowym pisklętom dodajemy zieleninę, zacier mlezny lub jogurtowy-30% mąki kukurydzianej lub owsianej, 20% otrębów pszennych, 16% twarożku, 2% kredy, 1% mączki kostnej, ),5% soli, po każdym karmieniu czyścimy karmnik, dwutygodniowe indyki mogą jeść 40-60% ziarna zgniecionego, 20-25% śruty słonecznikowej, 3-4% meli, miesięczne ptaszki karmimy 6 razy dziennie, można dawać jabłka, gruszki, gotowane ziemniaki, w wieku 1,5 miesiąća można dawać całe ziarna, miesięczne karmimy zacierem z grochu, kukurydzy, pszenicy, mleka lub jpgurtu, zboża muszą być zmiażdżone, jedzenie robimy przed karmieniem, półtoramiesięcznym dajemy kiełkujące zboża, mąkę sienną, pokrzywy, posiekane igły, marchewkę, jarzębinę, owoce dzikiej róży, jeśli indyk przestaje rosnąc dodajemy gotowane zioła, mleko, twaróg, pasze białkowe, drobno posiekane mięso lub ryby. Dwumiesięczne karmimy 4 razy dziennie, dodając do dawnych składników całe ziarna-musza stanowić 50% jedzenia, trzymiesięćznym dajemy pełne ziarna, twarożek, jogurt, suchą karmę, otręby, odpady zbożowe, chleb drożdżowy, sól. Czteromiesięczne wypuszczamy na trawnik, sypiemy im śrutę słonecznikowa, sól, soję, pszenicę, kredę, kukurydzę. Powierzchnia dla 10 indyków musi mieć 1,5x2 m, miejsce musi być suchae, czyste, dobrze wywietrzoe, bez przeciągów, szczelne, odłogę wykłądami ściółką z 10-centymetrowych kawałków słomy żytniej lub owsianej, wiórami drzewnymi, przed wyłożeniem ściółki rozkładamy superfosfat chłonący amoniak 0,5-1 kg na 2 m2 powierzchni, ściółka musi być sucha, powierzchnię ograniczamy parawanem, poza zasięgiem lampy grzewczej dajemy poidła i karmniki. Nowowyklute pisklęta muszą mieć 37 st pod promiennikiem, bez promiennika temperatura ma wynosić 25-28 st, starsze grzędy, wybieg. Wybieg musi być suchy, bez kałuż, w miejscu gdzie przez rok nie było indyków, na wybieg wypuszczamy rano, na trawniku dajemy suchy pokarm
perliczka składa jaja od 7-8 miesiąca zycia, kiedy dzień ma 14-16 godzin, samica składa 8-12 jaj, samiczka wybiera zaciszne oddalone od urnika miejsce na gniazdo, jeśli mama porzuci jaja przed umieszczeniem w inkubatorze trzymamy je w 10-12 st przerwcając je, po 8 dniach umieszczamy w inkubatorze. Sama mama wysiaduje 28 dni, musi mieć w pobliżu jedzenie i wodę. Perliczki są dobrymi mamami, my dostarczamy pisklętom jedzenia i wody. Na wolnym wybiegu same znajdują pokarm
papuzka falista dla zdrowia powinny mieć do 3 lęgów w roku, samiczka nie może skłądać jaj zbyt wcześnie, musi nie być spokrewniona z samczykiem. Do lęgów pobudza mieszanka gotowane jajka z bułką tartą, manna, pokruszonymi biszkoptami, mieszanką witamin i biogenów-estrogen z jaj pobudza owulację, poza tym dajemy ziarna owsa, pszenicy, prosa, tartą marchew, proso senegalskie w kolbach, pokruszone skprupki, muszelki, ossasepia, piasek morski jako źródło wapnia, twaróg, gdy zniesie jaja nie dajemy mieszanki jajecznej. Samiczka musi mieć budkę lęgową pionową 15x15x20 cm lub poziomą 15x20x15 cm z wejściem o 5 cm średnicy, dno budki musi być płaskie, wysypane 2 cm trocin, po 7-10 dniach od kopulacji samiczka składa jajo, kolejne co 2 dni, łącznie daje 5-6 jaj, wysiaduje je 17-18 dni obracając je, na brzuchu mamy tworzy się plama lęgowa-łyse, mocno ukrwine miejsce grzejące jaja. Przez pierwsze dni mama karmi łyse i ślepe wydzieliną wysokobiałkowa z żołądka, potem rozmiękczone w wolu ziarno, młode są w gnieździe miesiąc potem 2 tygodnie rodzice je karmią. Po odchowaniu usuwamy budkę lęgową i zmieniamy na dietę. Po złożeniu pierwzego jaja znów dajemy jajeczną karmę, najpierw dajemy do niej 1/4 jaja kury, po tygodniu pół, po 12 dniach całe. Przez cały czas ptaki muszą mieć dostęp do świeżej wody
Kanarek samiczkę umieszczamy w klatce lęgowej, w której musi być koszyczek lęgowy, wpuszczamy do niej samca na godzinę codziennie rano. Zaczynamy wpuszczać samca, kiedy samiczka zaczyna wić gniazdko, kończymy, gdy zniesie 2-3 jaja. Rozmnażamy zdrowe ptaki, samiczki muszą być szczupłe, samczyk i samiczka nie mogą być spokrewnione, samczyki powinny śpiewać. Koszyczek lęgowy musi mieć 10-12 cm średnicy, być z wilkiny lub drutu, mogą być płaskie, drewniane skrzyneckzi 10x10x6 cm, ptaki muszą się po nich swobodnie poruszać, koaszyczki z drutu muszą mieć filcowe wsady, umieszczamy je z tyłu klatki 15 cm pod sufitem, klatka musi mieć 80x50x60 cm, na gniazdo dajemy włókna sizalowe, szarpie, mech, sierść, skrawki papieru i bawełny-materiału dajemy dużo. Budując gniazdo para musi być razem. Samiczka składa jaja codziennie po 1, wysiadują po złożeniu 3-4, można zabrac jej pierwsze jaja, zastąpić modelinowymi, przechować je w pudełku z watą i podłożyć, gdy złoży wszystkie, wtedy wysiaduje wszystkie naraz, nie zgniecie tych wcześniejszych. Warunki do wysiadywania to temperatura ponad 18 st i brak przeciągów, cały czas muszą mieć światło-dzięki światło mama może wrócić do gniazda. Gdy samiczka zacznie wysiadywanie dajemy jaj mieszankę jajeczną z biszkoptem. Ojciec zastepuje wysiadującą mamę, kiedy ona je. Wysiadywanie trwa 13-14 dni. Łyse i ślepe pisklęta potrzebują ciepła, mama zwraca im nadtrawiony pokarm do dziobków, prawie nie opuszcza gniazda, ojciec ją karmi, od wyklucia dajemy jaj jajeczny pokarm, najpierw małe ilości, 2-3 razy dziennie go zmieniamy, od 5 dnia życia piskląt oprócz mieszanki jajecznej dajemy świeże zielonki-najpierw mało, potem coraz więcej, mieszankę zmieniamy 2 razy dziennie, dajemy tez kiełki rzepiku i mieszanki mineralno-witaminowe, sepię, ziarna, 7-dniowe pisklęta obrączkujemy, po 14 dniach opuszczaja gniazdo, dbamy o czystośc w klatce, na kilka dni usuwamy naczynia z woda do kąpieli, pilnujemy, by dzieci wróciły na noc do gniazda, zostawiamy im dłużej światło. Po wyjściu z gniazda dzieci karmi ojciec, z rodzicami zostają przez 3 tygodnie, samodzielne są gdy samodzielnie jedzą ziarno, wkładamy im plaskie naczynie z ziarnem,. Ptaki przez cały okres godów i opieki nad pisklętami muszą dostęp do świeżej wody. Znakiem, że całe je rozdzielić jest agresja samca w stosunku do dzieci, złożenie kolejnych jaj przez matkę

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz