lilie i liliowce
Komentarze: 0
Liliowiec rdzawy lubi żyzne, przepuszczalne, umiarkowanie wilgotne, próchnicze, lekko kwaśne do obojętnych gleby ogrodowe, słońce, znosi półcień, młode regularnie podlewamy, starsze znoszą krótką suszę, ściółkujemy, mrozoodporny, nawozimy organicznymi nawozami, rozmnażamy dzieląc rozłogi i z odrostów korzeniowych
liliowiec żółty lubi słońce i lekki cień, próchnicze, żyzne, przepuszczalne, umiarkowanie wilgotne gleby, znosi słabsze ziemie, mrozoodporny, dzielimy kłącza, podlewamy, plewimy, nawozimy od wiosny do lata nawozami wieloskładnikowymi, ściółkujemy
liliowiec Dumortiera, majowy lubi słońce, żyzne, próchnicze, przepuszczalne, umiarkowanie wilgotne gleby, podlewamy, ściółkujemy, plewimy, dzielimy kłącza
liliowiec ogrodowy lubi żyzne, próchnicze, wilgotne gleby ogrodowe, słońce, półcień, odporne na mróz i suszę, w 1 miejscu rosną 20-30 lat, wiosną, w sierpniu i wrześniu dzielimy kłącza, sadzimy w rozstawie 60x30 cm
lilia tygrysia lubi żyzne, przepuszczalne, lekko kwaśne, umiarkowanie wilgotne gleby, słońce, mrozoodporne, przesadzamy co kilka, kiedy kwiaty drobnieją, wtedy dzielimy cebulki potomne od matecznych i rozsadzamy
lilia królewska lubi zaciszne, słoneczne do półcienistego stanowisko dla ziela i kwiatów, chłodne, zacienione gleby wilgotne i dobrze zdrenowane o pH 5-5,5 znosi lekko wapienne, wczesną wiosną lub jesienią sadzimy do zkompostowanego lub zobornikowanego podłoża na głębokości 15-20 cm, mocno podlewamy, glebę ściółkujemy korą sosnową, próchnicą liściową, kompostem na 3 cm, wiosną i latem podlewamy, nawozimy długo działającymi wieloskładnikowymi nawozami wysoko azotowymi, w czasie kwitnienia fosforowo-potasowymi, wiosną wymieniamy ściółkę, stawiamy podpory, usuwamy przekwitłe kwiaty, wczesną jesienią ścinamy łodygi do kilku liści nad ziemią, okrywamy suchymi liśćmi i gałązkami świerkowymi, na zdrowych łuskach są cebulki powietrzne, powstają też przybyszowe cebulki, od września do października odrywamy je od cebul matecznych, sadzimy lub trzymamy w chłodnym miejscu w doniczce z przepuszczalną glebą
lilia biała lubi żyzne, próchnicze, lekko zasadowe, umiarkowanie wilgotne gleby, słońce, zaciszne i osłonięte od wiatru miejsca, w połowie lata zaprawione przeciw grzybom cebule sadzimy na głębokości 3-5 cm, mrozoodporna, podlewamy w suszę, od wiosny do początku lata dajemy nawozy organiczne lub mineralne fosforowe, kilka tygodni po kwitnieniu, gdy schnie nadziemna część wykopujemy cebule, suszymy, oddzielamy przybyszowe, sadzimy do ziemi, co kilka lat przesadzamy, sadzonki kwitną po 3-5 latach
lilia Henryego sadzimy na głębokości 3 razy większej od cebulki od września do listopada i od marca do lipca co 15 cm, lubi osłonięte od wiatru miejsca, słońce, żyzne, próchnicze, przepuszczalne gleby o pH 5,5-6,5, może być ziemia dla kwiatów z piaskiem i keramzytem, drenaż, dajemy długo działający nawóz
lilia trąbkowa lubi wilgotne gleby, lekki cień, nie lubią zagłębień terenu, sadzimy cebule we wrześniu i październiku co 40-50 cm, podlewamy w suszę, zwykle co 7-10 10 l wody na 1 m2, wczesną wiosną dajemy słabe roztwory azotowych nawozów np. 5 g saletry wapniowej na 10 l wody, gdy pędy maja 10-15 cm dajemy 20 g/m2 nawozu wieloskładnikowego, po wypuszczeniu pąków 10g/m2 nawozy do 10% azotu, po kwitnieniu nie nawozimy, lilie palikujemy
lilia drzewiasta lubi słoneczne, osłonięte od wiatru miejsce, żyzne, piaszczysto-gliniaste, umiarkowanie wilgotne gleby, sadzimy od połowy września do początku października lub w kwietniu i maju, miejsce pod lilię odchwaszczamy, przekopujemy na 30 cm, usuwamy korzonki, patyczki, kamyczki, rozdrabniamy grudki, ziemię mieszamy z kompostem lub odchwaszczonym torfem, kopiemy dołki 3 razy większe od średnicy cebulek, wkładamy cebulki co 50-70 cm, sadzonki sadzimy głębiej, co 2-3 tygodnie dajemy wieloskładnikowe nawozy, co 6-7 lata przesadzamy, wodę lejemy na ziemię, nie roślinę, stosujemy podpory, plewimy
Lilie plewimy, podlewamy do ziemi nie na rośliny, sadzimy cebulę 3 razy głębiej niż ma ich średnica np. 5 cm średnicy cebulki sadzimy na 15 cm głębokości, duże potrzebują podpór
Dodaj komentarz