sie 30 2021

zakwaszenie zasadowej gleby pod uprawę borówki...


Komentarze: 0

Od odczynu gleby zależy jakośc upraw, wielkość plonu i wzrost i rozwoj roślin. Różne rośliny lubią różne odczyny gleby. Od odczynu zależy przyswajalność substancji mineralnych z podłoża, są rośliny lubiące gleby zasadowe (pH powyżej 7), kwaśne (pH poniżej 7) i obojętne, ciężko osiągnąć ten efekt w przyrodzie, ale odpowiednia dla nich gleba oscyluje w okolicach pH7. bórówki jak inne rosliny z rodziny wrzosowatych potrzebują pH kwaśnego o wartości od 3,5 do 4. Ogrodnicy zalecają siarkowanie, im bardziej gleba ciężka i żyzna tym więcej potrzeba siarki. Używa się do tego celu siarkę pylistą lub preparaty dostępne w sklepach ogrodniczych.  Lekkie gleby o dużej ziarnistości jak piaski i żwiry z mała zawartością próchnicy potrzebują mniej siarki niż gleby ciężkie, jak iły, lessy, gliny potrzebują więcej siarki. Gleby ciężkie to mady, rędziny, gleby brunatne i czarnoziemy. Sairkę rozpylamy przy pomocy kultywatora,glebogryzarki lub brony, przy dużej ilości wysypanej siarki można sadzić po roku, przy małej po ok. 3-4 miesiącach, dlatego siarkujemy wiosną, by na wiosnę przyszłego roku lub latem obecnego można było posadzić krzaczki. Na glebach o pH 4-4,5 na grządkach dla borówek robimy bruzdy, wsypujemy w nie trociny zmieszane ze 150-200 kg siarczanu amonu i mieszamy z glebą przy pomocy narzędzi rolniczych, kultywatora czy glebogryzarki. Na małych uprawach sypiemy trociny z siarczanem amonu do dołków pod sadzonki [http://permakultura.net/2015/02/26/jak-uprawiac-wysokiej-jakosci-borowki-w-glebie-o-wysokim-ph/]. Ale można zakwasić glebę dodając do niej ziemię torfową. wykopujemy dołki pod sadzonki większe niż zwykle i przed wsadzeniem bryły korzeniowej sypiemy tam ziemie torfową i potem wkładamy rośliny i zasypujemy ziemią torfową i naszą glebą. Można ją wysypać też w grządkach przed posadzeniem roślin. dobrze jest co roku podsypywać posadzone krzaczki igliwiem np. modrzewi, które zrzucają igły co roku lub sosen, świerków czy jodeł-one zrzucają co 5 lat, ale nie na raz i wiatr może strzepywac ich liście, zostają też po obcięciu gałęzi. Zgrabiamy igliwie i podsypuje nimi każdy krzaczek formułując kopczyk wokół nasady łodyżek, wystarczy podsypywać raz w roku na wiosnę, na początku marca, czyli teraz. Można podsypać trocinami, ale trzeba to robić częsciej i liśćmi opadłymi jesienią z drzew liściastych, ale słabiej zakwaszają od szpilek. Rozkłądające się liście, szpilki czy trociny dodają do gleby pierwiastki w nich obecne, które uzupełniają glebę i stanowią nawóz dla borówek, ktore pobierają minerały  z ziemi. Z rozkładu liści uwalniają sie magnez, potas, sód, wapń, mangan, żelazo czyli to co znajduje sie w ich suchej masie i użyźnia glebę.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz