Amoniak w organiźmie
Komentarze: 0
Obecnie panuje moda na spożywanie białek, media są przepełnione informacjami o domniemanych korzyściach z ich spożywania. Czy należy w te informacje wierzyć? Nie bezkrytycznie. Otóż podczas trawienia białek wytwarza się amoniak, toksyczny związek chemiczny, który powoduje poważne zatrucia. Jak on powstaje? Otóż białka są polimerami aminokwasów białkowych, aminokwasy te mają 2 grupy funkcyjne aminową H2N i karboksylową COOH, łańcuch lub pierścień węglowy i wodór. Wiązania peptydowe, które utrzymują pierwszorzędową strukturę białka są pomiędzy grupami karboksylowymi i animowymi kolejnych aminokwasów. Wiązania wodorowe pomiędzy grupami aminowymi tworzą drugorzędową strukturę białka, alfa helisę lub beta kartkę, a mostki dwusiarczkowe jako połączenia 2 atomów siarki z aminokwasów siarkowych cysteiny i metioniny tworzą trzecio i czwartorzędową strukturę białka, ludzie spożywając białka, muszą je strawić, czyli rozłożyć na mniejsze elementy, jak aminokwasy. Niemozliwe jest ich niespożywanie, ponieważ znajdują się w owocach, warzywach, pestkach, nie tylko jako materiał zapasowy, ale i jako białka błonowe, enzymy komórkowe czy białka jądrowe. Białka są rozkładane do peptydów, czyli krótkich łańcuchów aminokwasowych przez proteazy i aminokwasów przez peptydazy. Trawienie białek zaczyna się w żołądku, dzięki enzymom podpuszcze i pepsynie. Dalej trawione są w jelitach i wchłaniane w jelicie krętym do krwi, skąd plyną do komórek. Trawienie komórkowe peptydów przepiega także dzieki enzymom. I w jelitach i komórkach aminopeptydazy i karboksypeptydazy odcinają aminokwasy z N-końców (z grupą H2N) i C-końców (z grupą COOH), wolne aminokwasy ulegają transaminacji, gdzie usuwana jest grupa alfa aminowa. Grupa jest usuwana na drodze transanimacji , czyli przeniesienia z 1 aa na 2, lub deanimację, czyli utratę grupy H2N. W ten sposób z aminokwasów egzogennych, których organizm nie wytwarza powstają endogenne, które organizm sam wytwarza. Podczas odłaczania się grup aminowych ich nadmiar łaczy się z wodorem, który również jest uwalniany podczas przecinania połaczeń bialkowych i powstaje amoniak. Amoniak potrafi uszkodzić centralny układ nerwowy. Amoniak powstały podczas trawienia białek w jelitach wchłania się do krwi, skąd płynie do wątroby, gdzie jest unieszkodliwiany poprzez zmianę w mocznik. Jest to cykl ornitynowy. amoniak łączy się z CO2 (dwutlenek węgla nawet bierze udział w odtruwaniu organizmu), powstaje karbomoilofosforan, jest izomeryzowany do cytruliny, która jest aminokwasem, ale niebialkowym, nie buduje białek. Cytrulina łączy się w argininobursztynian, po jego rozpadzie powstają mocznik i fumaran. Mocznik jest usuwany z moczem. Organizmowi wszystko jedno czy amoniak dotrze do niego z pożywieniem czy sam go wytworzy, te same procesy go neutralizują, a mimo to zatrucia są realne. Amoniak powstały w organizmie i ten, który dostanie się np. z zatrutej wody ppłyną z kriwą do wątroby i są przekształcane w mocznik. Jako, że amoniak jest bardzo toksyczny dla ukladu nerwowego, proteiny nie przenikają przez barierę krew mózg. Synteza mocznika zachodzi przy udziale ATP, który powstaje w czasie trawienia glukozy, więc cukry dodają energii do detoksykacji organizmu. Dużo bialka jest w mięsie. Ktoś napisze, że przecież białka budują komórki, OK, ale organizm sam je syntetyzuje z aminokwasów, a 10 z nich organizm sam wytwarza z innych 10 aa, i te 10 egzogennych aminokwasów w odpowiednim stężeniu zaspakaja całe zapotrzebowanie na białka. dorośli ludzie tracą dziennie ok. 1-2% białek mięśni dziennie, są one degradowane, a aminokwasy są wykorzystywane do budowy odnawiających się komórek innych narządów i tkanek m. in. serca, skóry, nabłonków wyścielających naczynia krwionośne, jelita do wszelkich innych tkanek. Mięśnie stanowią rezerwuar białek, 75-80% tych aminokwasów z mięśni buduje nowe białka, pozostałe są katalizowane do mocznika. Białka są obecne w każdej komórce i zwierząt i roślin i grzybów. I te bialka wystarczą ludziom do życia i prawidłowego rozwoju. Jeśli mam do wyboru schabowego i jabłko wybiore jabłko, ono ma takżę cukry, witaminy i biogeny. Ewentualnie można zjeść same ziemniaki z surówką, zaspokoją wszelkie zapotrzebowanie na substancje odżywcze. A gdy trzeba czegos bardziej kalorycznego można zjeść winogrona, banany lub slodkie gruszki, a gdy potrzeba tłuszczu wystarczy garść oliwek czy owoc awokado. Ani nadmiar białek ani aminokwasów nie jest magazynowany tylko rozkładany z uwolnieniem amoniaku, więc dieta z duża ilościa białek nie ma sensu. Chyba, że ktoś jest sportowcem wyczynowym i musi budować masę mięśniową to inna historia.
Dodaj komentarz