Kategoria

Przyroda


lis 03 2025

opieńka to szkodnik


Komentarze (0)

Opieńki to smaczne i zdrowe grzyby rosnące w pobliżu drzew, na pniakach i drzewach. Dla samych drzew są bardzo niebezpieczne, powodują opieńkową zgniliznę korzeni-armillariozę. Opieńki to saprofity, grzybnia żyje w glebie, odżywia się szczątkami drzew, które rozkłada, strzępki wnikają do gałęzek, konarów, korzeni, pniaków i rozkładają je. Kiedy grzybnia trafi na żywe drzewo, wnika do jego ciała i zaczyna rozkładać żywe drzewo, które umiera, a grzyb dalej żyje na jego resztkach. Opieńki powodują umieranie pojedynczych drzew i ich kęp. Grzyby lubią jodły, sosny, świerki, brzozy. Zdrowe drzewa potrafią się bronić, ale uszkodzenia np. przez mróz, owady stają się wrotami zakażenia dla grzybni. Objawy zgnilizny to więdnięcie świeżych pędów, wolny rozwój, zmiana koloru igieł na rudy, na korze korzeni pojawia się grzybica, pod korą jest wachlarzowato-dłoniasta grzybnia, na korzeniach są czarne sznury grzybniowe-ryzomorfy, żywica i przyklejona do niej ziemia, jesienią pojawiają się owocniki. Najlepsza obroną jest sadzenie zdrowych sadzonek dopranych do środowiska-stosunków wodnych, rodzaju gleby, stanowiska. Odporniejsze są lasy iglaste posadzone na miejscu liściastych i różny skład gatunkowy lasów, lesnicy w lasach sadzą na pniakach żylice olbrzymiąmi boczniaka ostrygowatego, które wypierają opieńkę. Uszkodzenie ryzomorfów ułatwia kolonizację nowych drzew. W ogrodzie pomaga odpowiednie dbanie o drzewka-stosowanie gatunków odpowiednich do środowiska i ekspozycji sadu, rózne gatunki w sadzie, dbanie o drzewa-podlewanie w susze, zabezpieczanie przed mrozem i owadami, zabezpieczanie ran maścią ogrodniczą lub wapnem, z ziemi wokół drzew usuwamy stare części roślin, sadzimy unikając dużego zagęśzczenia-zachowujemy odstępy między drzewami i krzaczkami. Trzeba palić liście i owoce, na których mogą być zarodniki lub strzępki grzyba, trzeba utrzymać obieg powietrza w sadzie i drenaż gleby. Warto wybrac odmiany odporne na choroby grzybowe, warto dobrać je do warunków panujących w sadzie. Sad musi być dobrze nasłoneczniony-słońce musi docierać do podstaw pni i gleby. Unikamy nawozów azotowych na rzecz nawozów dla danych roślin. Przed infekcją chroni unikanie cięcia drzew póxnym latem i jesienią. Gdy ekologiczne zzawiodą trzeba opryskać, ale owocniki opienków można zbierać, mają komplet witamin z gruby B, witaminę D, białko, magnez, żelazo, wapń, błonnik, potas, sód, fosfor. Z lasów liściastych opieńki lubią buczyny, dąbrowy, kępy grabów, parki ze stsrymi drzewami. Opieńki lubia cień i wilgoć, zamieszkują stare pnie, próchniejące drewno, zarośla liściaste. U roślin liściastych powoduje żółknięcie i więdnięcie liści, karłowatośc nowych pędów, na pniach i korzeniach pojawiają się białe, watowate grzynie, miodowe owocniki z łuseczkami. Najczęściej grzyb rozprzestrzenia się bezpośredni kontakt roślin z zakażonymi resztkami drzew i przez zarodniki, opieńkom sprzyja duża wilgotnośc gleby. Opieńka świeci w ciemnościopieńki

paź 30 2025

dlaczego w tym roku było mało motyli


Komentarze (0)

W tym roku było bardzo mało motyli, miejscami w ogóle ich nie było. W zeszłym cieplutkim i milutkim roku było bardzo dużo różnych motyli. W tym roku wiosna, lato i jesień były bardzo zimne, praktycznie nie było wiosny i lata, do tego częśto padało. Owady są zmniennocieplne, żeby utrzymać stała temperature ciała i metabolizm oraz latać muszą wygrzewać się na słońcu, kiedy słońca mało nie mają jak tego robić, ich metabolizm zwalnia, mniej latają, mniej zapylają-motyle to zapylacze wielu roślin. Także częśty deszcz nie sprzyja owadom, one mogą latac tylko z suchymi skrzydełkami, kiedy często pada chowają się, jeśli zmokną, ale nie maja jak wyschnąć nie mogą latać. Motyle zapylają głównie kwiaty trąbkowate i rurkowate jak goździki, budleje. Bak motyli uniemożliwa ich zapylanie, ma to znaczenie dla roślin jednorocznych i dwuletnich, które rozmnażają się tylko przez nasiona, jeśli nie wydają nasion ich populacja zanika.także pszczoły nie lubią chłodu i deszczu, a nawet pochmurnej pogody-pszczoł orientują się w terenie na podstawie położenia tarczy słonecznej, dlatego nie latają w pochmurne dni, w tym roku słońca było na lekarstwo, a wiosna i jesień nie sprzyjały im nawet temperaturowo. Owadom szkodzą też środki ochrony roślin, których w pochmurne i deszczowe lata rolnicy używają więcej środków ochrony roślin z powodu zapobiegania chorobom grzybowym, grzyby chorobotwócze za to nie lubią słońce i suszy, a rośliny pod wpływem ultrafioletu wytwarzają grzybobójcze i bakteriobójcze metabolity i 15 białek obronnych chroniących przed zarazkami, ale światło soneczne nie wpływa na mikoryzę. Na słońcu rośliny wytwarzają też przeciwutleniacze. Owoce po słonecznej stronie są lepsze, większe, smaczniejsze. W ciepłe i słoneczne lata rośliny wydaja więcej kwiatów i owoców, problemem są późne przymrozki, które niszczą kwiaty i zawiązki, a nie wczesna wiosna. Brak zapylaczy też zmniejsza owocowanie, 70% roślin uprawnych potrzebuje pszczół, by wydać owoce, ciepłe lata sprzyjają urodzajowi, zimne klęskom nieurodzaju, dlatego dawniej chłodne lata skutkowały klęskami głodu. Ten rok był wyjątkowo zimny dlatego było mało zapylaczy, w tym motyli.

paź 28 2025

fauna i flora mojej okolicy


Komentarze (0)

W zaroślach w mojej okolicy żyją sarny, zajmują tereny, które zarosły krzewami i drzewami kiedy wprowadzono traktory, które nie dawały rady orać pagórków-pagórki same się zrekultywowały dzięki sukcesji. Teraz rosną tam tzmieliny, tarniny, kaliny, głogi, dzikie róże, brzozy, wierzby, klony, dęby, buki, lipy, pojedyncze dęby, buki, zdziczałe iglaki pozostałe po dawnych ogrodach, zdziczałe jabłonie i śliwy na opuszonych podwórkach, mirabelki i wiśnie ptasie. Na miedzach i nieużytkach, opuszczonych podwórkach żyją duże zające, w sadach i ogrodach są wiewiórki, często biegają po orzechu, pod orzechem, po sadach, po liniach wysokiego napięcia. Pod ziemią żyją krety, ryjówki i rzęsorki, raz zaróciłąm ryjówkę z jezdni na pobocze. Słyszałam, że są daniele, raz widziałam jak jeleń biegł przez pola i ryczał. Lisy żyją na opuszczonych podwórkach, lisice robią tam norki i rodzą dzieci. Są chomiki europejskie, widać na polach i łąkach ich tuneliki, jeden postraszył mnie przy drodze, stanął na tylnich łapkach pokazując czzarny brzuszek i skrzecząc. Kiedyś mała myszka przyniesiona przez kota sąsiadów weszła do kuchni, uciekła pod zlew. Kiedyś była na strychu kuna, ale uciekła przed kotem. Są łasice, kuny, są tez szczury. W polach żyją norniki, polniki, nornice, myszy polne
Są trzmiele, pszczoły i motyle, które latają nad ogrodami, łąkami, miedzami i polami. Jest dużo dżdżownic, są winniczki, wstężyki ogrodowe i zaroślowe, pomrowy. W trawie są świerszcze, pasikoniki, koniki polne-to są różne gatunki. Jest wiele ciem i nietoperze, które na nie polują.
Na łakach, nad rzeką są żaby i ropuchy, często skaczą po sadzie i podwórku, zwinki wygrzewają się na kamieniach i w skoszonej trawie i na ziemi na ścieżkach i polach, tylko uciekają spod nóg jak idę.
W sadach, ogrodach, żywopłotach i zaroślach żyją wróble, mazurki, rudziki, kowaliki, dzięcioły duże, czarne, trójpalczaste, zielonosiwe, sójki, sroki, kruki, sikorki bogatki i modraszki, kosy, szpaki, wilgi, dzwońce, skowronki, słowiki, puchacze, grzywacze, sierpówki, myszołowy, gile. Sroki, gołębie, kosy, szpaki budują gniazda u mnie w ogrodzie. Ptaki te gniazdują blisko domów, u mnie na iglakach było gniazdo sroki, w patykach na opał gniazda kosów, w malinach i nad strumieniem znalazłam gniazda mniejszych ptaków. Zimą sikorki, wróble, raniuszki, sójki, sroki jedzą wystawioną dla nich karmę ze sklepu zoologicznego, słoninę, nasiona słonecznika. Bażanty siadają na jabłonkach kiedy idzie pogorszenie pogody-ma padać deszcz lub śnieg. Raz drogę przebiegła mi kuropatwa z pisklętami. Często na podwórko przylatują sójki, czasem po kilka, mają się też w zaroslach. Raz kwiczoły goniły kota, który towarzyszył mi w warzywniku-potrafiły przeecieć na polem sąsiada z jesionów, by go atakować. W innym roku goniły sroki od gniazda na czarnym bzie. Po rzece pływają krzyżówki, parami lub grupkami, raz zwykła kaczka domowa pływała ze dużym stadem krzyżówek. Widziano czaplę jak latała nad domami. Widziałam raz 3 żurawie lecące na południe jesienią, w innym roku w lutym leciał klucz gęsi. Niektórzy Ludzie widują w rzece pstrągi, ale ja jeszcze nie widziałam.
Z roślin zielnych są maki, chabry, koniczyna biała, czerwona, białoróżowa, babka wielka, śednia i polna, kurzślad polny i błękitny, poziewnik szorstki i miękkowsłosy, jasnoty biała, purpurowa i plamista, dziurawiec, pokrzywy, driakiew polna, żółta, czarcikęsik, czarcikęs, lucerna, cieciorka, nostrzyk, wyka ptasia, groszek polny, goździk polny, rumian, maruna, rumianek, stokrotka, bluszczyk kurdybanek, jaskry, aster polny, nawłoć, omany, mydlinica, lepnica, gwiazdnica, rogownica, świerzbnica, podagrycznil barszcz, szczwoł, powój, kąkol, tobołki, tasznik stulicha, gorczyca, pszonak, gorycznik, żerzucha, psianka, marzanka, przytulia, wrotycz, bodziszek polny, cuchnący, dzwonki, szczawik żółty, ślaz zaniedbany, ślaz polny, przetacznik perski i ożankowy, ostrożenie, mięa polna, wilczomlecz sosnka, głowienka, szanta, glistnik, dymnica, konyza, żółtlica, łoczyga, przymiotno, krwawnik, ziarnopłon wiosenny, fiołki polne, psie, wonne, któe rosną tez na podwórkach, w lesie są dzikie zawilce, przy drodze rosną śnieguliczki, leszczyna, graby, wiązy, lipy, olchy białe i czarne, topole białe i czarne, brzozy, klony, wierzby, jesiony, buki, są dzikie wiśnie, mirabelki, robinia, kasztanowce, głogi, babicha, róże, na miedzach i przy polnych drogach są dzikie jeżyny, zbocza góry porasta barwinek. Rośnie też lilak pospolity, sumak octowiec. Pod drzewami rosną paprocie, które mamy też w ogrodach.
Z grzybów mamy opieńki, pieczarki łąkowe, czernidłak kołpakowaty, maślaki, purchawki, huby, wrośniaki, rozszczepki, na drzewach i murach są porosty. Na drzewach, pniach, glebie rosną mchy, w doniczkach pojawiają si wątrobowce, które rosną też na ziemi. W ogrodach są ogrodowe maki, chabry, krzewuszka, milin, pigwowce, pigwy, grusze, śliwy, wiśnie, jabłonie, czereśnie, maliny, jeżyny, agrest, aronia, truskawki, poziomki, tulipany, krokusy, szafirki, narcyzy, żonkile, przylaszczki, sasanki, pierwiosnki, prymule, przebiśniegi, rannik, zawilce, ziarnopłon, jaskry, lilie, liliowce, malwy, orliki, barwinek, fiołki, bratki, funkie, nasturcje, sarce srebrzyste, gazanie, goździki, krokusy, hiacynty, osteospermum, tawuła, tawułka, żeniszek, heliotrop, aksamitki, rojniki, jaśminowce, piwonie, berberysy, tuje, cyprysy, migdałowce migdałki, świerki przejrzyste, derenie, które rosną też w zaroślach w stanie dzikim, oczar, sklanice, rogownice, chryzantemy, złocienie, astry, kosmosy, floksy, tulipanowce, sosny, jodły, świerki, modrzewie-iglaki rosną też na opuszczonych podwórkach.

kosiunawłoć

 

paź 16 2025

lecznicze błoto


Komentarze (0)

Błoto wulkaniczne, fango występuje w miejscach, gdzie są wulkany np. we Włoszech i jest wykorzystywane w celach leczniczych, rozgrzewa tkanki, zawiera wiele pierwiastków bioaktywnych, można je kupić do przygotowania w domu lub pojechać w miejsca z gorącymi źródłami. Boto wykorzystuje się także w SPA. Fango odkryto w północno-wschodnich Włoszech, pozyskuje się je z tufu wulkanicznego i źródeł termalnych. Fango to glinka wulkaniczna i piasek, wody siarkowe i siarkowowodorowe, glony ze zbiorników wodnych, skłąd zależy od gleby i skały macierzystej miejsca wydobycia. Fango w temperaturze ponad 50 st topnieje, nałożone na ciało stygnie, twardnieje, twardnieje, rozgrzewa skórę, tkankę podskórną, rozluźnia mięśnie, łagodzi bóle mięśni, stawów, do skóry dostają się minerały zawarte w błocie, wchłąniają się jak z kremu, rozgrzana skóra lepiej je wchłania, podczas zabiegu rozgrzewa się bloto do 50 st, rozkłada 3 centymetrową warstwę na skórze i owija folią, jedna porcja może być użyta 2-3 razy. W kurortach używa się sproszkowanego błota, blisko miejsca wydobycia świeżego. Sproszkowane można użyć w domu, służy też do leczenia urazów. Najpierw nagrzewa się fango do 80-100 st, ciągle mieszając, by nie przywarło do naczynia, dolewa się zimną wodę, by obniżyć temperaturę do 50 st, ilość wody potrzebną do podgrzania i schłodzenia błota podają na opakowaniu, gotowe błoto rozkładamy na folii warstwą 2-3 cm i kładziemy na skórę. Na artretyzm poleca się kąpać ręce, nogi, ugniatać masę jak plastelinę- kąpiele i ćwiczenia trwają 30 minut. Owijanie folią całego ciała robi się co 2 dni, pojedynczych części ciała codziennie. Składniki czynne błota to aminokwasy i sole mineralne. Parafango to połączenie błota z parafiną, z którą można mieszać inne lecznicze błota, mieszanki z parafiną nagrzewają, pomagają w zwyrodnieniach stawów, chorobach układu ruchu, parafina natłuszcza skórę. Fango pomaga na zwyrodnienia stawów, choroby układu ruchu, złąmania, skręcenia, przeciążęnia, niektóre obwodowe zaburzenia krążenia, pomaga na zaparcia-rozgrzewa brzuch, co pobudza ruch jelit, chorobach układu moczowego i bólach miesiączkowych-rozluźnia mięśnie gładkie, poprawia pracę pęcherzyka żółciowego-rozszerza światło przewodu żółciowego, ciepło jako czynnik relaksujący pomaga w nerwicach, chorobach psychosomatycznych, wycisza, odstresowuje, ciepło pomaga pozbyć się skórze szkodliwych metabolitów, co łagodzi cellulit. Przeciwskazania to ostre choroby serca, niewydolność serca, zapalne zaostrzenia chorób reumatycznych gruźlica, nadciśnienie, zakrzepowe zapalenie żył, rozedma płuc, ciąża, wrzody żołądka, gorączka, stany zapalne skóry https://www.drmax.pl/blog-porady/fango-lecznicze-bloto-pomaga-na-artretyzm-i-bole-stawow
Lecznicze błota są na bagnach-borowina, na dnie Morza Martwego-duże stężenie soli, w Zatoce Parnu w Estonii. Błoto z Morza martwego odżywia, regeneruje, pomaga w łuszczycy, AZS, egzemach, stanach zapalnych, trądziku, zmniejsza cellulitis, wygładza skórę, poprawia przepływ krwi i limfy, usuwa martwe komórki. Błoto ma magnez, potas, żelazy, wapń, brom, jod, okłady dostarczają skórze tych pierwiastków, łagodzą podrażnienia https://manufakturanaturalis.com/jak-dziala-bloto-z-morza-martwego-leczenie-luszczycy-i-cellulitu/
Błoto nakłada się cienką warstwą na oczyszczoną skórę, zostawia się na 15-20 minut, spłukuje ciepłą wodą Błoto to ziemia rozpuszczona w wodzie, gleba składa się ze zwietrzałej skały macierzystej i rozłożonych przez organizmy żywe materii organicznej, skała macierzysta, ekosystem powierzchniowy i warunki zewnętrzne decydują o jej jakości i skłądzie chemicznym.

paź 15 2025

wulkany błotne i jeziorka ropne


Komentarze (0)

Stany Zjednoczone maja swoje asfaltowe jeziorka, Azerbejdżan ma roponośne jeziorka, solidne złoża ropy brzebijają się przez ziemię. W samej stolicy Baku są doły smołowe, czyli zagłebienia w ziemi wypełnione ropą. Doły smołowe Binagadi mają łącznie 1,5 hektara i leżą 54-57 m n.p.m. Binagadi to nie tyłko łatwo dostępne paliwo i środek do produkcji kosmetyków, ale też źródło szczątków roślin i zwierząt z poprzednich epok, znaleziono tam szczątki lwów jaskiniowych i czaszkę konia sprzed 96000-120000 lat. Wschód Azerbejdżanu i dno Morza Kaspijskiego mają płytko położone złoża roponośne, jest wiele jeziorek i oczek wodnych wypłenionych ropą. Zwierzęta, pyłki i szczątki roślin, które wpadły do tych jeziorek oblepia ropa i opadają na dno, gdzie już zostają, kiedy oczko wodne zostanie zasypane lub odcięte od warstwy roponośnej wysycha, asfalt twardnieje zatrzymując w sobie szczątki. Z jeziorek wydobyto szkielety mamuta, jeleni szlachetnych, nosorożców włochatych, wilki plejstoceńskie, hieny jaskiniowe, niedźwiedzie. Dzięki jeziorkom zrekonstruowano 41 ssaków, 110 ptaków, 2 gady, płaza, 107 owadów sprzed tysięcy lat. Zbiory można oglądać w Muzeum Historii Naturalnej imienia Hasana Beya Zardabiego. Większośc szczątków już wydobyto, ale ropa i towarzyszący jej gaz są wartoscia same w sobie.
https://tasteandtravel.pl/blotne-wulkany-w-azerbejdzanie/
O gazie ziemnym świadczą wulkany błotne, czyli wybuchy błota wysadzanego przez erupcję gazu ziemnego. Wulkany błotne leżą 60 km od Baku. Są one dostepne dla turystów, czasem gaz zapala się i na szczycie wulkanów płonie ogień, stąd nazwa płonące góry. Błotne wulkany mają od kilkudziesięciu cm do kilku m wysokości, jeden z największych jest na Jawie-Lusi w Sidoarjo, który zajmuje 7 km2 , z powodu erupcji w ciągu 15 lat przesiedlono kilkadziesiąt tysięcy osób. W Azerbejdanie jest 350 błotnych wulkanów, na Ziemi jest ponad 800, w ciągu 200 lat doszło do 200 erupcji. Łączna powierzchnia wulkanów błotnych w Azerbejdżanie to 1600 km2, są w Szyrwanie, Górnym Szyrwanie i Dżejrancholu. W Rezerwacie Przyrody Shyrwan w Salyan zajmują 122 hektary, wiele wulkanów jest na górze Bandovan 80 km na zachód od Baku, góra ma podstawę wielkości 2 km, 47 km wysokości względnej i 87 km wysokości bezwzględnej, szczyt ma postać płąskowyżu poprzecinanego wąwozami z otworami, z których płyną błoto woda z pęcherzykami gazu i ropa. Tu jest jeden z największych wulkanów Toragay, Jeden z wulkanów Otman Bozdag w 2018 r wyrzucił błoto na 4 kilometry i spowodował pęknięcie na 80 m. Najwięcej wulkanów jest w na Półwyspie Apszerońskim. Błoto wykorzystywane jest w celach leczniczych. W błocie żyje wiele mikroorganizmów, błoto ma jod, węgiel, usbtancje organiczne, jony biogenów. Lekarka Fatma Samadzadeh podkreśla wykorzystanie błota w leczeniu chorób stawów, kości i układu nerwowego.
https://azertag.az/xeber/salyanda_mualicevi_ehemiyyetli_palchiq_vulkanlari____reportaj_video-1305042
https://nawylocie.pl/kraina-blotnych-wulkanow-w-azerbejdzanie/
wulkany pokazują warstwy skał i ziemi z innych epok, informują o ruchach tektonicznych, mogą pomóc przewidywać trzęsienia Ziemi, mają węglowodory, biogeny, pozostałe wulkany to toragay, najwyższy wulkan błotny na Ziemi, Lokbatan, jeden z 5 najaktywniejszych wulkanów,Daszgil jeden z najsłynniejszych 4 km od wioski Alat, 4 km od niego jest Dalyaniz
https://operativmedia.az/post/78865/azerbaycanda-palciq-vulkanlari---xususiyyetleri-ekoloji-ehemiyyeti---arasdirma błoto wulkaniczne jest wykorzystywane w celach leczniczcyh wszędzie tam, gdzie są wulkany. W latach 60 Doktor Farida Efenijewa rozpoczęła badania ad blotem z wulkanów w Azerbejdżańskim Instytucie Badawczym Uzdrowisk i Fizjologicznych Metod Leczenia, dziś Naukowo-Badawczy Instytut Rehabilotacji Medycznej, gdzie udowdniła jego lecznicze działanie. Błoto u wybrzeży Morza Kaspijskiego ma gliniastą glebę, substancje biologiczne czynne, błoto powstaje na duej głębokości bez ingerencji człowieka, błoto zawiera jod, bor, brom, mangan, lit, wanad, miedź, żelazo, bitumy, żywice, asfalteny, kwasy huminowe i fulwowe, enzymy, substancje bakteriobójcze, właściwości błota są podobne do oleju naftalańskiego. Po zsi.żeniu wodą błoto staje się lepkie, ae nie zmienia budowy chemicznej. Błoto leczy choroby układu ruchu-stawów, kręgosłupa, obwodowego układu nerwowego, skóry, osteochondrozy szyjnej, chorobach laryngologicznych, urologicznych i kobiecych, chorobach układu pokarmowego, pomaga w cukrzycy i miażdżycy. Do terapii używa się suchego proszku, płynnego roztworu borowinowego w postaci okładów i kąpieli. Używa się suszonego na słońcu. Połączenie błotnych okładów z ekspozycją na ultrafiolet pomaga w owrzodzeniu kończyn dolnych. Ludzie kąpią się w samych wulkanach, gdzie jest i błoto i słońce, wulkany błotne nie mają ekstremalnych temperatur https://www.azerbaijan-news.az/az/posts/detail/vulkan-palchigi-tebii-mualicevi-preparatdir-25771
w Azerbejdżanie jest też Płonąca Góra, Yanar Dag, podpalona w 1950 r przez Pasterza mieszanina węglowodorów wydobywająća się z utworów u podstawy uskoku tektonicznego płonie do dziś. Doniesienia o płonących złożach pochodzą też z czasów Marco Polo. Z powodu wydobycia ropy i gazu i spadku ilości złóż spadła liczba płonących złóż na powierzchni. Bliżej nas wypływ złóz na powierzchnie jest w Rumunii i Turcji.
https://kawalswiata.com/2018/07/yanar-dag-ogien-azerbejdzanu/