sie 30 2021

Dwa oblicza deszczu


Komentarze: 0

 Za oknem spada, zamiast produkować witaminę D i melaninę, mogę coś napisać. Dzis chciałabym okazjonalnie o deszczu. Dla przyrody, roślin, dźdźownic i innych bezkręgowców jest potrzebny, nawet niezbędny. Także dla rolnictwa, by sadzonki mogły wydać plony. Ale deszcz ma też drugą naturę. Deszcz to przymusowe siedzenie w domu. Oczywiście czasem, trzeba coś załatwić albo wyjść do pracy, sklepu czy apteki. Takie wyjście bez zabezpieczenia grozi przemoczeniem. Przemoczenie natomiast grozi wychłodzeniem. Zauważcie, że gdy pada deszcz temperatura powietrza jest niższa niż, gdy świeci slońce. Chmury zasłaniają je i nie ogrzewa powietrza ani Ziemi. Człowiek moknie, ubranie nabiera wody, przemakają buty. Mokre ubranie wychładza organizm, woda parując odbiera ciepło, ubranie staje sie zimne i odbiera ciepło z ludzkiego ciała. Zwykle po powrocie do domu w mokrych butach nogi mamy zimne jak lody. Zimno powoduje szczypanie i swędzenie skóry stóp i dloni, ktorymi dotykamy np. zimnych klamek. Ból to reakcja obronna, informuje, że ciału dzieje się krzywda. temperatura powietrza podczas deszczu wynosi pon. 16 stopni, to już jest poniżej minimum termicznego dla czlowieka. Zwykle ubranie chroni przed takimi temperaturami (długie, grube spodnie, zabudowany podkoszulek, koszula lub sweter, kurteczka, skarpetki, zabudowane buty), jednak na nic się nie zda ubranie jeśli będzie przemoczone, wtedy szybko traci temperature i schładza organizm. Ludzkie ciało nie jest w stanie wytworzyć tyle sebum by ochronić skórę przed zimnem, trochę wytwarza, dlatego zima i jesienią cera staje sie tłusta, by sie ochronić, ale nie jest to wystarczająca ochrona. Przemoczone nogi oslabiają sluzówkę nosa, człowiekowi grozi katar, zapalenie gardła. Zimno osłabia organizm, przez co jest narażony na atak wirusów np. przeziębienia, anginy wirusowej, mokre wlosy mogą skutkować chorobami zatok, gardła, osoby o słabszym zdrowiu mogą przypłacić wychłodzenie zapaleniem płuc, oskrzeli, pęcherza moczowego, nerek. Objawy hipotermii to drgawki, uczuczucie zimna, szczypanie skóry, w cięższym przypadku utrata czucia, oslabienie organizmu. Ciężka hipotermia jest wtedy, gdy temperatura ciała spada poniżej 35 st. C. Taki stan stanowi zagrożenie dla życia, natomiast róznymi chorobami może skutkować każde wychlodzenie organizmu. Można temu zaradzić stosując odpowiednie zabezpieczenia np. gumiaki, które chronią nogi, muszą mieć wysokie cholewki, połaszcze przeciwdeszczowe z rękawami i kapturami ściągane i zapinane pod szyją. Sam parasol chroni przed deszczem tylko padającym pionowo, a gdy jest wiatr to deszcz zacina z boku. Parasol to dodatkowe zabezpieczenie twarzy. Wiatr dodatkowo wychładza przemoczonego człowieka odbierająć mu ciepło.

Reasumując: deszcz jest potrzebny przyrodzie, rośliny potrzebuja wody do życia, tak jak my. One pobierają wodę korzeniami i wykorzystują ją do procesów metabolicznych, skutkiem czego rosna i sie rozmnażają. Deszcz zasila rzeki, jeziora, stawy, bagna, moczary chroni je przed wysychaniem i umożliwia istnienie całych ekosystemów wodnych i ziemnowodnych. Deszcz zasila wodociągi i wody gruntowe, zmywa pyłki, płynąca woda znosi je ułatwiając zapylanie. Deszcz zasila cieki i zbiorniki wodne, z których piją zwierzęta. Jest potrzebny grzybom do rozwoju i wytwarzaniu owocników, w tym grzybom jadalnym. Potrzebny dla upraw, warzywnictwa i sadownictwa oraz dla hodowli ryb i grzybów. Dla nas nie jest zdrowy, ale wystarczy siedzieć w budynku i wychodzić tylko dobrze zabezpieczonym, by ochronić się przed przykrymi konsekwencjami.
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz