wrz 16 2021

Fakty i mity o grzybach


Komentarze: 0

Na temat grzybów krąży wiele mitów, pierwszy to ten, że nie mają wartości odżywczej, otóż grzyby jako organizmy żywe mają w sobie witaminy i biogeny, białka, tłuszcze i cukry, najwięcej mają białek i to z dużą ilością egzogennych aminokwasów, więc nadają się dla wegan, mają mało cukrów prostych, ze złożonych łatwo przyswajalny glikogen, ale w małych ilościach, więc nadają się dla osób z cukrzycą i insulinoopornością oraz mało tłuszczu, dzięki czemu dzięki czemu nadają się dla osób z podwyższonym lipidogramem i hipercholesterolemią oraz osób otyłych i z nadwagą. Za to mają witaminy A, D, E, C, z grupy B2, B3, B5, B9, czyli kwas foliowy potrzebny szczególnie w czasie ciąży i planowania dziecka, biogeny, żelazo, wapń, fosfor, sód, potas, magnez, chlor, mają też przeciwutleniacze i związki przeciwnowotworowe, nawet pozyskuje się z nich leki, włączenie grzybów do diety nie wyleczy raka, ale stanowi jego profilaktykę. Co prawda witaminy A, E i D wchłaniają się w tłuszczach, ale wystarczy odsmażyć grzyby na masełku albo zjeść w sosie na bazie śmietany

Niby grzyby są ciężkostrawne, mają chitynę, hemicelulozy, celulozę, ale pokarmy roślinne też mają hemicelulozy, pektyny, celulozę (liście, łodygi, korzenie, kwiaty), pod kątem strawności i obecności substancji odżywczych grzyby są jak warzywa mają mało kalorii i energii, a dużo witamin, biogenów i innych związków stymulujących metabolizm, najciężej strawne jest czerwone mięso, długo zalega w układzie pokarmowym.

Drugi mit to, że nie nadają się dla dzieci, po pierwsze niemowlęta mają pić mleko mamy i tylko mleko mamy jak najdłużej, z czasem włącza się stałe pokarmy stopniowo od małych ilości do coraz większych. Kiedy dziecko je już normalne posiłki może jeść to samo co dorośli. Mitem jest, że wątroba dzieci nie radzi sobie z grzybami, dawniej dzieci jadły grzyby, sama w wieku 5 lat wcinałam podgrzybki w occie i opieńki oraz pieczarki. Wątroba w czasie rozwoju jak każdy organ musi być stale stymulowana, żeby pracowała jak najlepiej. Dziecięce mięśnie potrzebują ruchu, mózg nauki, układ odpornościowy kontaktu z bakteriami, żeby pracował, a układ pokarmowy różnorodnych pokarmów, kiedy nie wprowadzi się dziecku jakiegoś pokarmu potem organizm tego nie nadrobi i rzeczywiście nie poradzi sobie z danym jedzeniem, tak samo wątroba, są nawet wtórne nietolerancje laktozy i kazeiny wynikające z tego, że po odstawieniu od piersi dzieci przestawały pić mleko. Dzieci, by mogły w przyszłości jeść wszystko muszą zacząć jeść wszystko. Mit o fizjologii dziecka, że wątroba dzieci się nie regeneruje, wątroba regeneruje się przez całe życie, a u dzieci, których komórki szybko się dzielą i różnicują regeneracja przebiega szybciej, szybciej dzieciom zrastają się kości, szybciej się goją rany, tak samo szybciej i sprawniej goi się wątroba i każdy inny narząd. Dużo dzieci jest otyłych, ma cukrzycę, by rosnąć potrzebuje aminokwasów egzogennych, witamin i biogenów, a grzyby to mają, dodatkowo zapobiegają nowotworom. Pamiętajmy o tym, że wrażliwość na mykotoksyny jest cechą genetyczną i gatunkową, to co szkodzi dzieciom szkodzi tak samo dorosłym, a to co jadalne dla dorosłych jadalne i dla dzieci. Jeśli jeden członek rodziny czuje się źle, a wszyscy jedli grzyby każdy kto jadł ten posiłek musi udać się do lekarza, nawet jeśli czuje się dobrze.

Panuje mit, że grzyby obciążają wątrobę. Tłuszcze, białka, nawet nadmiar cukrów są metabolizowane w wątrobie, podczas posiłku trzustka wydziela komplet enzymów trawiennych, natomiast jest jeszcze ktoś kto pomaga nam trawić, bakterie i grzyby jelitowe, które wykorzystują to czego my nie trawimy: chitynę, hemicelulozy, celulozę, pektyny. Większość naszej flory jelitowej zamieszkuje jelito grube, gdzie idzie pokarm, którego my nie wchłaniamy. Obecnie panuje pogląd, że wiele chorób somatycznych i psychicznych wynika z nieprawidłowej flory jelitowej, pokarmy bogato resztkowe jak grzyby i rośliny dbają o tę florę.

Kolejny mit to, że grzyby obciążają wątrobę seniora, jeśli senior ma zdrowy układ pokarmowy, nie ma wirusowego zapalenia wątroby, stłuszczenia wątroby ani alkoholowego uszkodzenia wątroby może grzyby jeść, w przypadku powyższych chorób może jeść małe ilości grzybów np. kilka razu w roku.

Zatrucia grzybami, grzyby są jadalne, trujące albo niejadalne, osobiście uważam, że co nie trujące to jadalne, więc niejadalne dzielę na trujące i jadalne. Zbierając grzyby trzeba je znać, zbierać tylko te dobrze znane, te rozpoznawalne i pamiętajmy o tym, że osobniki jednego gatunku różnią się, a 2 różnych gatunków mogą być podobne. Grzyby tak jak inne pokarmy nie mogą być robaczywe, zapleśniałe, uszkodzone, nadgniłe, najlepiej zbierana z dala od dróg, terenów przemysłowych i miejsc oprysków. Warto kupić atlas grzybów albo klucz do oznaczania gatunków grzybów i zbierać z kluczem. Klucz mykologiczny lub botaniczny to jednorazowy wydatek kilkunastu do kilkudziesięciu złoty, a ratuje życie. Nie zbieramy i nie jemy grzybów, co do których nie jesteśmy pewni. Warto założyć hodowlę, kupić fragment grzybni, stworzyć odpowiednie miejsce i uprawiać m. in. boczniaki. Grzyby w supermarketach są przebadane przez sanepid albo pochodzą z monokulturowych hodowli, gdzie jest tylko jeden gatunek, takie grzyby są bezpieczne dla każdego. W razie podejrzenia zatrucia trzeba natychmiast udać się do lekarza. Niektóre grzyby trujące jak olszówki można przyrządzić poprzez kilkukrotne ugotowanie z każdorazowym wylewaniem wody, gotujemy olszówki, wylewamy wodę, potem drugi raz, trzeci itd. wtedy toksyna się wypłucze.

Absolutnie żaden człowiek nie może jeść grzybów trujących, nieznanych, co do których nie ma pewności oraz grzybów z innych stref geograficznych, nawet, jeśli są podobne do rodzimych mogą mieć inne właściwości.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz