Kategoria

Codzienność, strona 21


sie 31 2021 Rozwój
Komentarze (0)

Jak wiemy w drugiej połowie XX w nastapił ogromny rozwój techniki. Powstały nowe urządzenia ułatwiające nam życie, takie jak środki transportu, sprzęty AGD, Nastapił rozwój budownictwa, medycyny i nauki. Zauważyliście, że miało to związek z tym, że w 2 połowie XX w. kobiety zaczęły uprawiać te same zawody co mężczyźni, że masowo pojawiły sie kobiety-naukowcy, kobiety-lekarze, kobiety-urzędnicy?
Powiecie, że więcej noblistów stanowią mężczyźni, OK, ale o ile dawniej wielkie odkrycia zdarzały się raz na jakiś czas i były głośnymi wydarzeniami, o tyle dzisiaj technologia cały czas się rozwija. Na każdym kroku powstają nowe leki, nowe modele telefonów, komputerów, telewizorów, radioodbiorników, nowe modele samochodów, piągów, smaolotów, statków, nowe metody konserwacji zywności, nowe rodzaje tkanin. Jak to się ma do płci? Tak, że dawniej odkrywcami były pojedyncze osoby, mężczyźni, kobiety zajmowały się domem i dziećmi. Dzisiaj nad jednym zagadnieniem pracuja całe zespoły uczonych, grupa ludzi obojga płci bada dane zagadnienie. Meżczyźni często sa kierownikami zespołów, ach te stereotypy, ale bez swoich ludzi nie dokonaliby tego co w grupie. Mężczyźni są bardziej medialni, potrafia sie pokazać, wyjśc przed szereg, kobiety są bardziej systematyczne, ogarniaja więcej szczegółow, bardziej przykładają się do zadania, są bardziej pracowite, uporządkowane, maja wieksze ambicje, ale mniejsze parcie na szkło.
Również 19 wiek obfitował w nowe odkrycia, wtedy to powstały pierwsze uniwersytety medyczne dla kobiet, Maria Skłodowska dostała podwójną Nagrodę Nobla. Nie byłoby to mozliwe gdyby nie sufrażystki, które pokazały nam, że możemy życ inaczej, że mamy prawo do marzeń, ambicji i samorealizacji.
Dzisiaj, gdy mięśnie przegrywają z rozumem, gdy technologia buforuje siłe fizyczną (dawniej trzeba było 20 mężczyzn z łopatą, dziś wystarczy mężczyzna lub kobieta kierująca koparką) płeć przestała mieć znaczenie w życiu zawodowym, zaczęły sie liczyć osobiste zainteresowania i marzenia. Prawda jest taka, że dziewczynki szybciej dojrzewają intelektualnie, że osiągaja lepsze wyniki w nauce niż chłopcy.  
Jakie są mocne strony kobiet?
Mamy większą liczbę połączeń nerwowych pomiędzy dwoma półkulami, a to oznacza lepsze połączenie pomiędzy półkulami, lepiej wyrażamy emo­cje, ale także trafniej odczytujemy komunikaty niewerbalne oraz dłużej przechowujemy w pamięci twarze, gło­sy, mimikę i gesty. Lepiej wypadamy w testach rachunkowych, mamy wieksze zdolności manualne, dostrzegamy więcej szczegółów i łatwiej ogarniamy całośc, mamy lepsza pamięć wzrokową, zdolnośc współodczuwania, łatwiej nam współpracować z innymi. Dla pocieszenia dodam, że wszystkie te cechy można wyćwiczyć, nikt się z nimi nie rodzi, one przychodzą z czasem.
Ostatnie badania pokazują, że kobiety osiągaja lepsze wyniki w testach na IQ [
http://www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/kobiety-inteligentniejsze-od-mezczyzn]. Jednak jest coś w tym, że rozwój i pójście kobiet do pracy nastąpiły w tym samym czasie. Faktem jest, że przez ostatnie 100 lat technika posunęła sie o tysiące lat w stosunku do tego co było wcześniej. Coś musiało byc przyczyną, a czasowo wzrost rozwoju pokrył się z karierą kobiet. Z każdym rokiem postęp następuje coraz szybciej. Coraz więcej kobiet wykonuje dotąd męskie zawody, coraz więcej kobiet robi kariery, coraz więcej kobiet zajmuje sie nauką.

sie 31 2021 Dlaczego seniorzy muszą spacerować, wpis...
Komentarze (0)

Spacer to uniwersalna forma ruchu, dla każdego, można chodzić o kulach, o lasce, o balkoniku, każdy w swoim tempie, jak ktoś chce się zatrzymać zatrzymuje się, jak chce iść idzie. Spacer to sport dla każdego bez względu na wiek i stan zdrowia. A sport dla zdrowia jest bardzo ważny.

Ruch pozwala utrzymać równowagę węglowodanową, sprzyja wydzielaniu insuliny, zwiększa insulinowrażliwość, co pozwala obniżyć za wysoki poziom cukru, glukagonu, który podnosi poziom cukru, kiedy ten jest za niski, czyli pozwala utrzymać cukier na prawidłowym poziomie. Ruch spala nadmiar kalorii, pozwala wykorzystać trójglicerydy, kwasy tłuszczowe i cholesterol, które zostają strawione w mitochondriach zamiast krążyć we krwi i odkładać się w naczyniach. Ruch zmniejsza odkładanie blaszki miażdżycowej.

Sport rozwija siłę i wytrzymałość mięśni, zwiększa wydolność organizmu, reguluje ciśnienie tętnicze, które podczas sportu rośnie, potem opada, pod wpływem ruchu zwiększa się elastyczność naczyń i łatwiej otrzymać prawidłowe ciśnienie krwi. Ruch wzmacnia serce, poprawia jego wytrzymałość i ogólną kondycję organizmu.

Ruch poprawia kondycje płuc, dotlenia, oddechy się pogłębiają, drogi oddechowe rozszerzają, nawet przy katarze lepiej oddychamy podczas chodzenia. Całe ciało dostaje więcej tlenu. Nawet zdrowy człowiek, kiedy jest unieruchomiony dostaje zapalenia płuc, ruch pozwala pozbyć się śluzu zalegającego w drogach oddechowych. Sport rozwija mięśnie, w tym oddechowe.

Sport aktywuje wydzielanie endorfin, światło słoneczne zapobiega depresji, zmniejszają się stany lękowe, poprawia się humor, ruch to pożyteczna forma spędzania wolnego czasu.

Wielu Seniorów jeździ na rowerach, biega, są w lepszej kondycji niż ich rówieśnicy, więc powinni kontynuować tę aktywności, jeśli zdrowie im pozwoli, by jak najdłużej zachować zdrowie i sprawność, to najważniejsze, by jak najdłużej byś zdrowym.

Ruch poprawia perystaltykę jelit, chroni przed zaparciami, hemoroidami, nowotworami jelit oraz łagodzi żylaki podudzi, chroni przed zakrzepami, podczas chodzenia mięśnie przepychają krew w żyłach wyżej.

Dobrą formą ruchu jest praca na działce i w ogródku, ale nie każdy je ma. Dobrze wybrać się do parku lub lasu, tam jest zieleń, śpiewają ptaki, już przylatują do nas z Północy ptaki zimujące w Polsce. Spacer to kontakt z przyrodą, której potrzebujemy. Codzienny ruch łagodzi wiele chorób, wielu zapobiega, chroni przed nadwagą, pozwala schudnąć, pozwala utrzymać organizm w dobrej kondycji. Ruch wzmacnia odporność. 1-2 godziny ruchu dziennie zmniejsza ryzyko chorób układu oddechowego o 1/3. Ćwiczenia muszą być umiarkowane, jak spacer. Ruch zatrzymuje starzenie.

W tym celu warto pozostawić fitness kluby i siłownie, które również przysługują się zdrowiu. Wysiłek na siłowni również korzystnie działa na serce, płuca, naczynia krwionośne, układ odpornościowy, psychikę. Zachowanie obecnej kondycji jest ważne dla każdego, a wykluczanie kogokolwiek z prawa korzystania z siłowni czy fitness klubu to dyskryminacja. Co prawda nie każdy ma takie same możliwości fizyczne, ale instruktorzy i trenerzy potrafią dobrać trening do czyjegoś wieku i stanu zdrowia.

Latem i wiosną kilkugodzinny spacer stymuluje syntezę skórną witaminy D. Dobre są też ćwiczenia na świeżym powietrzu np. w parkach.

 

sie 31 2021 Dlaczego ryneczki są bezpieczniejsze od...
Komentarze (0)

Ryneczki są bezpieczniejsze od supermarketów. Wydaje się, że w cieple wirusy giną, a w sklepach jest ciepło, zimno na powietrzu przedluża ich życie. Ale w zarazki w zamknięciu mają większe zagęszczenie niż na zewnątrz, gdzie jest wiatr, niby roznosi je dalej, ale ich ilość na litr powietrza maleje,spada prawdopodobieństwo wciągnięcia go do dróg oddechowych, a małe ilości wirusów organizm może zwalczyć. Supermarkety mają małe lady, jes bliska odległość między sprzedawcą a kupującym, na rynkach jest dużalada i większy dystans, nazewnątrz, łatwiej utrzymac odległość między klientami. W supermarkecie ludzie dotykają warzyw i owoców na bazarze można ustawić je tak, by tylko sprzedawca i klient mogli ich dotknąć, to zmniejszy liczbę zakażeń, dany owoc i warzywo dotkną dwie osoby, klient i sprzedawca, to zmniejszy także ryzyko zakażenia pasożytami układu pokarmowego np.owsikami i bakteriami kałowymi. Warzywa i owoce to dla nas podstawa diety, potrzebujemy ich, to witaminy,biogeny,cukry, aminokwasy, przeciwutleniacze, na bazarze często są świeże, to dieta pozwala utrzymać całe ciało w tym odporność w odpowiednim stanie,gotowe dania nie zastąpią roślin. Makarony, ryże, kasze to paliwo,ale nie ma potrzebnych do funkcjonowania ciała witamin, biogenów, przeciwutleniaczy, pokarm rosliny to immunostymulanty. Ludzie mieszkający przy drogach,handlujący owocami i warzywami przypodwórkach to jeszcze mniejsze zagrożenie, samochód zatrzymuje się na poboczu, kierowca kupuje i odjeżdża, jedynie kontakt jest ze sprzedawcą, a nie między klientami, tak samo jest jak z kurierami.

Kwiaty doniczkowe są nam niezbędne dla formy psychicznej,normalnie człowiek powinien przebywać na łonie natury,w lesie,parku, na łące, w ogrodzie, kiedy to niemożliwe trzeba ogród zrobić w domu, przez zimę rolnicy uprawili pod sprzedaż wiele kwiatów doniczkowych, które zniszczą się jak ich nie sprzedają, można je sprzedawać tak jak jedzenie,sprzedawca wydaje kwiatek kupującemu, jeden kwiatek dotykają tylko 2 osoby. Potrzebujemy zieleni, opieka nad roślinami w domu pozwoli przetrwać kwarantannę, szybciej zleci czas, wzrok odpocznie od zieleni, podlewanie,przesadzanie, nawożenie wymaga ruchu. Rolnicy nie stracą albo mniej stracą, będą mieli dla rodzin pieniądze.

Natomiast kwiaty,które trzeba dac do gruntu przydadza się na wsi,gdzie domy są daleko od siebie, podwórka duże do przyozdobienia ziemi obok domu i w ogrodzie, praca na świeżym powietrzu, ruch przy sadzeniu, podlewaniu,pieleniu na słońcu działa prozdrowotnie

 

sie 31 2021 niezdrowe samoopalacze
Komentarze (0)

Chociaż wiele stron internetowych podaje,że samoopalacze są bezpieczne, nie jest to prawda. Samoopalacze zawierają dihydroksyaceton, kttóry reaguje z animokwasami w keratynie nadając im pomarańczowy kolor. W roztworach wodnych DHA izomeryzoje do aldehydu glicerynowego,który rozkłada się po aldehydu mrówkowego i kwasu mrowkowego, tych samych związków chemicznych,które powstają w wyniku metabolizmu metanolu. Skóa sama wytwrza wodę, gruczoły potowe całyczas pracują,więc DHA cały czas izomeryzuje. Żeby ograniczyć rozkład trzebaby rozebranym przebywać w temperaturze 8 st. Kwas mrówkowy i aldehyd mrówkowy są truciznami. Niszczą wzrok,nerki, wątrobę, nerwy. Formaldehyd, czyli aldehyd mrówkowy jest stosowany do konserwacji preparatów biologicznych. Denaturuje białka w tkankach, podrażnia skórę, może kumulowac się w organizmie. Podobnie działakwas mrówkowy (ciekawe, że w obawie przed oparzeniami slonecznymi,dokórych trzeba miećgenetyczne predyspozycje,ludzie narażają się na oparzenia chemiczne). Formaldehyd paruje w 19,5 st.ludzie go wdychają, niby małedawki, ale jest to dlugotrwały proces. Przepisy BHP nakazują odzież ochronną do kontaktu z tymi subsancjami. Co ciekawe przed nalożeniem samoopalacza nakazuje się peeling,czyli warstwę kornerocytów, która stanowi mechaniczną barierę żywej tkanki przed patogenami i czynnikami drażniącymi. Usunięcie lub osłabienie tej bariery ułatwia szkodliwym substancjom wnikanie do organizmu. To co rozpuszcza się w organicznych rozpuszczalnikach, rozpuszcza się w tłuszczach i przenika przez skórę do wnętrza ciała. Tzw opalanie natryskowe uszkadza drogi oddechowe, może dać atak astmy, temperatura w kabinach do natrysków ma ok.25st. Opary kwasu mrówkowego z rozlożonego DHA podrażaniają gardło, drogi oddechowe, płuca, jame ustną, skórę, oczy, podobnie podrażaniają opary formaldehydu. Ten powoduje twardnienie,pękanie skóry. Doatkowo toksyny mogą powodować problemy z zajściem w ciążę i utrzymanie jej. Dużo zdrowsze jest jedzenie marchwiu, picie soku z marchwi, naturalne opalanie, gdzie naskórek grubnie dając lepszą barierę przed patogenami, toksynami i alergenami,powstaje melanina,która wystarczy na kilka miesięcy i działa jako wymiennik jonów metali cięzkich sama pełniąc deksykująca rolę, melanina neutralizuje centra aktywne toksyn,zanim przenikną do krwi. Słońce to witamina D i regulujący cisnienie krwi tlenek azotu. Co ciekawe 99% ludzi urodzonych w danej strefie geograficznej nie ma szans się oparzyc,chyba, że wyjedzie na południe. Jak ktos nie ma czasu się opalać lub jego skóra nie tworzy melaniny może kapać się w naparze z kory dębu lub robić okłady z łupin orzecha włoskiego.

sie 31 2021 Czy smog jest taki zły?
Komentarze (0)

Czy smog jest taki straszny jak go malują? Na pewno zasłania Słońce porażając syntezę cennej witaminy D, tylko, że zimą i tak pasmo UV odpowiedzialne za jej syntezę nie dociera do Ziemi na wyższych szerokościach geograficznych. Czy smog powoduje choroby? Nie wiadomo, populiści mówią, że tak, tylko, że gdyby porównać poziom zanieczyszczeń z długością życia wyszłoby coś zupełnie przeciwnego. Otóż mieszkańcy Krakowa, jednego z najbardziej zanieczyszczonych miast żyją dłużej niż średnia krajowa. Czy to wynika ze smogu? Nie, to wynika z dostępu do opieki medycznej, badań, leków i wczesnej diagnostyki chorób, dlatego w miastach tyle jest chorób, ponieważ są wykrywane, a ludzie żyją długo, dlatego, że się leczą. W zanieczyszczonych Chinach ludzie również żyją długo.

Wszyscy mamy mechanizmy obronne przed dymem, jest to nabłonek migawkowy, który wymiata wszystkie zanieczyszczenia na zewnątrz. Dawniej czasem dymiło się z pieców do domu, kiedy zmieniała się pogoda, ludzie w jaskiniach siedzieli przy ogniskach, by przetrwać epokę lodowcową i chłonniejsze pory roku, do dziś są kultury, które palą ogniska w namiotach, dym ulatuje dymnikiem na zewnątrz, ale zależnie od pogody jego stężenie w pomieszczeniach jest różne, czasem duże. U nas największą ekspozycję na dym mają kowale i wędzarze mięs oraz serowarzy, szczególnie ci zajmujący się rzemiosłem tradycyjnym, jakoś wcale nie chorują częściej ani ciężej od innych grup zawodowych. Jak to się ma do CO? CO daje ogrzewanie gazowe, nie węglowe, drewniane, brykietowe i inne. Gaz daje też wypadki, jak wybuchy.

Czy smog przeszkadza w oddychaniu? Palimy głównie zimą, kiedy jest za zimno dla naszych ciał, niskie temperatury podrażniają śluzówkę nosa, mogą obkurczać oskrzela u astmatyków, to jest prawdziwa przyczyna problemów z oddychaniem jesienią i zimą, dla przykładu w zeszłoroczny październik z powodu wyżowej pogody był duży smog, ale było ciepło i oddychało się dobrze, w listopadzie ochłodziło się poniżej 10 st. wiatr rozwiał smog, ale niskie temperatury utrudniły oddychanie. Lepiej oddychało się w październiku, kiedy temperatura przekraczała 20 stopni i był smog niż kiedy był poniżej 10 i czystsze powietrze. Dlatego łatwiej oddychamy latem i w cieplejsze okresy, nasze śluzówki, tak samo jak inne tkanki najlepiej się czują w temperaturze 25 st. W zimne okresy jest dla nich za zimno i są podrażnione.

To mit, że spalanie węgla w domach powoduje smog, w tym roku kiedy zamknięto wiosną fabryki smog zmalał, w niektórych miejscach zanikł, a ludzie zmuszeni byli ogrzewać domy węglem do końca czerwca (tegoroczny maj i czerwiec były najzimniejsze od kilkudziesięciu lat). Najwięcej smogu dają kraje azjatyckie i nie zostaje on tylko u nich, a wiatr i siła dyfuzji roznoszą go po świecie. Najmniej dają domowe piecyki, co zobaczyliśmy sami podczas lock downu. Lock down pokazał nam też, że to samochody produkują zanieczyszczenia nie kominy domów. Mniej samochodów, mniej spalin przy większej liczbie dni z koniecznością palenia w piecu. No i w tych krajach, które mają wysoki indeks UV przez cały rok, ograniczenie dostępu słońca ma znaczenie dla zdrowia, u nas zimą i tak nie ma syntezy witaminy D, dodatkowo im dalej od Równika, tym bardziej ogrzewanie domów jest niezbędne do przeżycia nieprzyjaznych pór roku.

A jak było dawniej? Chociaż pokolenia przedwojenne, wojenne i powojenne, które nie znały filtrów w fabrykach i paliły śmieciami są zdrowsze od młodszych. Czyli to nie energetyka ani ogrzewanie domowe daje najgorszy smog, a samochody, których wtedy nie było. Tamte pokolenia opalały się, ponieważ opalenizna była modna, każda kobieta chciała być jak najbardziej opalona, mężczyźni też korzystali ze słońca, a słonce to samo zdrowie, witamina D, dobry nastrój, NO to dobre ciśnienie i praca serca. Teraz ludzie boją się opalania, więc organizm nie może funkcjonować prawidłowo, gdyż brakuje jednej z witamin, suplementy nie zastąpią witaminy D ze słońca tak jak inne suplementy witaminowe nie zastąpią normalnego jedzenia. Dawniej było więcej nieprzetworzonego jedzenia, mniej produktów instant, więcej jedzono naturalnych nieprzetworzonych potraw. Czyli nie tylko smog ma wpływ na zdrowie, wpływa na nas wiele czynników. Ale spójrzmy na sam smog, czy dawki tego co zawiera są dla nas toksyczne? Dawka czyni truciznę, do pewnej dawki fizjologicznej nic nie jest trucizną, czy to co jest w smogu osiągnęło już tę dawkę? Ciało przyzwyczaja się do toksyn i rośnie ich usuwanie w wątrobie przez cytochrom p450 i układ odpornościowy reaguje na białko i to co się z nim łączy tworząc przeciwciała, ludzie nawet na silnie trucizny się uodparniają, więc czy my już nie przyzwyczailiśmy się do smogu? Najbardziej toksyczny w smogu jest CO, problem w tym, że spalanie węgla i drewna nie daje tyle czadu co spalanie ropy i gazu, popatrzcie na pracowników wędzarni, czy wśród nich zdarzają się zaczadzenia? Ropa i gaz to głównie samochody. I czy na otwartej przestrzeni jest równie szkodliwy jak w pomieszczeniu? Szybko reaguje z O2, w końcu węgiel w czadzie ma 2 wolne wiązania, powstaje CO2, który rośliny zamieniają na tlen.