Archiwum 13 stycznia 2025


sty 13 2025 Jak dbać o ciężarną pupilkę
Komentarze (0)

pieseczki

Suka planując ciążę suki lub kiedy podejrzewając dzieło natury trzeba zabrać ją na USG bzucha, by określić liczbę szczeniaczków, w czasie ciązy trzeba wyprowadzać pupilkę, pod koniec częściej i z większą liczbą woreczków-koncem ciąży rośnie liczba wypróżnień, macica uciska jelito. Suczka potrzebuje spokojnego, jasnego, ciepłego miejsca bez przeciągów, gdzie może odpocząć i urodzić, stałęgo dostępu do świeżej wody, karmy-są karmy dla ciężarnych psów. Kijec dla cięąrnej musi być duży i wygodny, w domu to duże pomieszczenie. Przyszłą mamę lokujemy tam wcześniej, by się przyzwyczaiła. Przed porodem suka kopie legowisko, poprawia, dyszy, w pochwie pojawia się śluz. W czasie porodu nie interweniujemy, jeśli maatka nie zlizuje worka owodniowego trzeba go rozerwać i przystawić szczenię do sutka. Akcja porodowa trwa długo, pomiędzy wypchnięciem kolejnych dzieci są przerwy na wykarmienie już obecnych. Jeśli matka nie zje wszystkich łożysk usuwamy resztki, kontrolujemy czy urodziła wszystkie pieski-to pokaże USG i wydaliła wszystkie łożyska, zapewniamy dostęp karmy, wody, możliwość załatwiania potrzeb fizjologicznych. Wszelkie nieprawidłowości konsultujemy z weterynarzem. Zdarza się, że matka nie odstępuje swoich dzieci i nie pozwala nikomu do nich podejść to normalne zachowanie. Warto kupic maty do sikania lub odpowiednie kuwety. Zdrowa mama i zdrowe dzieci same sobie dadzą radę, warto dać im jedno pomieszczenie, do którego nie dopuszczamy innych zwierząt i dzieci-suka może go zaatakować. Wszelkie komplikacje jak zapalenie macicy, sutka trzeba skonsultować z lekarzem. W przypadku czasowego braku instyntku macierzyńskiego przytsawiamy młode do sutka co 2 godziny, w przypadku odrzucenia miotu, agresji czy nadmiernego instynktu macierzyńskiego, gdzie suka liże młode zamiast pozwolic im ssać musimy sami kaarmić młode, w przypadku agresji izolujemy dzieci. Ciąża u psa trwa 9 tygodni, od 7 zapewniamy matce azyl.
Kotka pilnujemy, by za młoda kotka nie zaszła w ciążę-płoczna może, ale jej ciało nie jest w stanie poradzić sobie z obciążeniem. Ciąża u kota trwa 7-9 tygodni, widoczna ciąża staje się w 2-3 tygodniu. Ciężarna kotka miewa wymioty, bywa senna, nie ma kolejnej rui, zaczyna bardziej się łasić lub przestaje, rośnie jej brzuch, pojawiają się ampuły płodowe-wyczuwalne przez skórę kuleczki od 1 do 2 końc macicy, większy lub mniejszy apetyt. Ciężarnej kotce dajemy większe i bardziej kaloryczne posiłki, nawet 2 razy więcej jedzenia. W 2 połowie ciąży dajemy wysokomięsne karmy z duża ilością makro i mikroelementów i tauryny, dodajemy wapń, regularnie djaemy dużo małych porcji, kotka musi mieć stały dostęp do świeżej wody. Pilnujemy wagi kotki, nie może ona chodzic po wąskich powierzchniach jak gałęzie, deski, bawimy się dalej z kotką, końcem ciązy aktywnośc spadnie, na 2 dni przed porodem matka szuka miejsca, warto dac jej wymoszczone ulubionym kocem pudełko, ale może to być łóżko lub szafa. Ciężąrnej robimy USG celem sprawdzenia liczby dzieci. Na 12 godzin przed porodem temperatura ciała kotki spada do 37,5 st, gruczoły mleczne są powiększone, rosnie pragnienie, z pochwy cieknie śluz, widac skurcze, kotka jest zagubiona, szybciej oddycha, kocięta wychodzą główka do przodu, w razie innego ustawienia potrzebna pomoc weterynarza, poród trwa kilka do kilkunastu godzin, pomiędzy kolejnym dzieckiem jest kilkanaście minut przerwy, w czasie których mama kocię, zjada łożysko. Jeśli przerwy pomiędzy kolejnymi kociętami osiągają 30 minut potrzebny weterynarz, warto być przy kotce, głaskac ją, jeśli po porodzie nie interesuje się dziećmi przytsawiamy je do sutków. W razie momplikacji trzeba wezwac weterynarza, w razie zaniku parcia zabieramy matkę do weterynarza. Po porodzie dajemy karmy bogate w dobrej jakości białko, wapń i inne makroelementy, po porodzie trzeba kotkę zabrać do weterynarza na kontrolę, szczególnie, gdy nie chce zajmowac się kociętami
mysz ciąża trwa 18-21 dni, jeśli mysz jest zapłodniona w czasie laktacji wydłuża się do 14 dni wskutek wstrzymania inplantacji zarodka, ciężarna mysz wije gniazdo w rogu klatki, chce kontaktu lub go unika, w 16 dniu puchną gruczoły mlekowe, trzeba zabrać myszkę do weterynarza, mysz rodzi na przemian dziecko i łożysko raz za razem, poró trwa 2 godziny, każde odstępstwo np. krwawy śluz bez porodu, płód zaczopowany w pochwie wymaga interwencji weterynarza, po porodzie jest ruja poporodowa dlatego trzeba izolowac matkę od samców. Najlepiej, by miała osobna klatkę na czas połogu. Myszątka są ślepe, łysw, futerko wyrasta w 2-3 dniu, uszka otiwerają się w 3 dniu, oczka otwierają po 10 dniach, iwdzą w 12-15 dniu, zaczynaja jeśc pokarmy stałe w po 10 dniu życia, ale przestaja pić mleko po 25 dniach od porodu, dajemy matce karmy dla cięarnych i potem dobrej jakości karmy, do których dodajemy źródło białka jak twarożek, jajka gotowane, kurczaki, zapewniamy stały dostęp do wody, dorosłych dzieci nie trzymamy z matką celem uniknięcia krycia przez synów
chomiczka w ciązy robi większe zapasy i więcej je, może być strachliwa, wycofana, przerażona, kiedy zaczyna miotac się po klatce, znaczy, że szuka sobie miejsca do porodu, zwykle rodzi w domku lub zakopana w trocinach w rogu klatki. Ciężarne są ruchliwe, ale z czasem staja się ospałe, rośnie brzuszek, puchną przewody mlekowe, wszelkie zmiany zachowania i wyglądu trzeba skonsultować z lekarzem, zależnie od gatunku ciąża trwa 16-30 dni, w 10 dniu rosnie brzuch. Matka potrzebuje spokoju, ciszy, dodatkowego domku w klatce, przed rozwizaniem dokładnie sprzątamy klatkę, usuwamy z niej zabawki i niepotrzebne sprzęty. Dajemy dobre karmy, obok zwykłej karmy z warzywami, owocami, sianem, ziołami, zbożami dajemy larwy mącznika jako źródło białka, zapewniamy dostęp do świeżej wody. Sam poród trwa 12 godzin, wszelkie komplikacje konsultujemy z lekarzem. Chomiczki rodza ślepe, łyse, początkowo są w gnieździe karmione mlekiem, tygodniowym maluchom mama daje im nasina z karmy, futerko wyrasta w 5 dniu, 2-tygodniowe mlode otwieraja oczka. Przez pierwsze 2 tygodnie nie sprzątamy klatki, potem musimy dbać o to by nie zostawić na młodych i w klatce swojego zapachu. Ciężarnej nie bierzemy na ręce bez potrzeby, a i maleństwa łatwo można uszkodzić
szczurzyca dojrzewa w 24 dniu zycia, ruja trwa 12-14 godzin, pojawia się co 5-8 dni, rozmnażając szczury samiczke w rui wprowadzamy do klatki samca-nie wolno rozmnażać ich w nieskończoność, bo grozi to pogorszeniem się warunków życia szczurów i chowem wsbonym. Ciąża trwa 21-23 dni, wtedy izolujemy samiczke, by czuła się bezpieczna, która więcej je, po 2 tyofdniach widczny jest brzuch, sutki są większe, gruczoły mleczne powiększone. Końcem ciązy mama robi gniazdko, gdzie rodzi 6-12 dzieci, rodzi w gnieździe jeśli są w klatce inne szczury mama broni gniazdka i dzieci, trzeba ją izolować i zapewnić materiały do budowy gniazda, karmę, poród trwa 1,5-2 godziny, nie wolno zaglądać do gniazda, sięgać do klatki, inaczej szczurzyca porzuci lub zje młode, nie wolno dotykać szczurków, by nie przeszły zapachem, po porodzie mama odgryza pępowinę, zjada łożysko, wylizuje małe, by pobudzić ich krążenie, uczy się zapachów dzieci, w ciązy i połogu dajemy jej więcej jeść, przez cały czas musi mieć stały dostęp do świeżej wody
świnka morska by dopuścić ją do rozrodu samiczka musi mieć 5-6 miesięcy i waży 700-800 g, pierwszy poród musi być przed ukończeniem roku, inaczej zrosną się kości miednicy, samiec musi mieć 5-6 miesięcy, parkę zamykamy na 3-4 tygodnie w wąskiej klatce, przed porodem przenosimy mamę do osobnej klatki z kryjówką. Ruja jest co 10-21 dni, ciąża trwa 68-72 dni, w tym czasie nie podnsimy jej, samiczka tyje od 4-5 tygodnia, rośnie jej brzuszek każdy spadek wagi o 30-50 g konsultujemy z lekarzem, w czasie ciąży dajemy więcej jedzenia, witaminy i suplementy. Najlepszym sposobem sprawdzenia czy świnka jest w ciązy jest USG brzuszka. Przed porodem zapewniamy spokojne osłonięte miejsce, zmiany zachowania-ospałośc, agresję konsultujemy z weterynarzem, poród trwa od kilku minut do godziny, wtedy mama potrzebuje spokojnnego miejsca, jeśli noworodek nie ma oznak życia pocieramy go umoczonym w ciepłej wodzie ręcznikiem, kiedy poród przebiega posladkami dzwonimy do weterynarza, do 2 tygodnia nie dotykamy dzieci, by nie przeszły naszym zapachem, dajemy mamie więcej karmy z białkowymi wstawkami, przez cały czas matka musi mieć dostęp do świeżej wody
królica jest w ciązy ok, miesiąca, zapewniamy jej dobrą paszę i spokój, pod koniec buduje gniazdko, w którym rodzi i zajmuje się dziećmi, nie przeszkadzamy jej, królica dojrzewa w 4-6 miesiącu życia, stosunek aktywuje owulację, od razu po porodzie może znowu zajść, w domu może rodzić do 8 razy w roku, lepiej nie dopuszczać do rozrodu domowych królików, ale gdy się zdarzy trzeba odpowiednio się nią zająć. Ciża trwa 28-35 dni, zwykle 31, samica tyje. Mama buduje gniazdkow rogu klatki lub w spokojnym miejscu w domu z siana, pakuł z mebli, gazet, wyrywa też sobie sierść z boków i podbrzusza odsłaniając sutki, w ciązy nie przestawiamy klatki, nie wyjmujemy matki ze środka, dajemy dobre karmy z wapniem i fosforem, rośliny wspomagające laktację-melisę, nasiona czarnuszki, matka musi mieć stały dostęp wody do picia, dajemy jej więcej siana na gniazdo, dzieci rodza się ślepe i głuche w liczbie 4-12, jeśli poród trwa ponad 30 minut dzwonimy do lekaarza, matka zjada łożysko i przykłada dzieci do piersi, nie przeszkadzamy jej, nie zaglądamy do niej, dzieci oglądamy gdy matka oddali się od gniazda
szynszyla kiedy jest w ciązy sutawiamy kaltke z dala od wilgoci, przeciagów, hałasu, ciężarna szynszyla szybko się męczy, nie lubi się łasić, leży na boku, więcej je, dużo pije, rośnie jej brzuszek, ciąża trwa 111 dni, objawy są po 60 dniach od zapłodnienia, w cizy nie wolno jej łapać, dawać pasz soczystych, oprócz nich ma mieć nieograniczony dostęp do jedzenia i wody, na kilka dni przed porodem nie dajemy piasku do kąpieli, by nie zakazic dróg rodnych. Przed porodem mama poci się na brzuszku, nosku, z pochwy wypływa żółtawy płyn, oddzielamy ją od samca, którego może nie tolerować lub który może atakować dzieci. Musi mieć w klatce budke lęgową lub sianko. Rodząc mama pomaga sobie łapkami i zebami, potem myje siebie, potem zajmuje się dziecmi. Mama zjada łożyska rodzi 1-6 młodych, po porodzie nie dopuszczamy jej do samca, bo dzieci mogą mieć wady, samiczka może umrzeć. Po porodzie mama je, pije, nie wolno jej denerwowac, dawać piasku do kąpieli do 10 dni, po tygodnie dzieci podjadaja karmę, ale ssą pierś do 7 tygodnia, przez pierwsze 2 tygodnie nie dotykamy dzieci. Za to co tydzień sprzątamy klatke, by nie zachorowały. Jeśli mama je odrzuci wtedy kroplomierzem karmimy mieszanka wody i mleka odparowanego, najlepiej kupic je u weterynarza. Do 4 dnia życia karmimy co 2-4 godzin w dzien i 1-2 nocą, od 5 dnia stopniowo wydłużamy przerwy między karmieniami i nie karmimy nocą, od tygodnia podajemy zwilżona karmę, musimy sprątać ich odchody, po 7 tygodniu mogą jeść karme i muszą pić wodę

Nutria je rośliny wodne, młode pędy drzew i krzewów, jedyne zwierzęa, które je to bezkręgowce obecne na roślinach i małże, nutri dajemy karme dla krolików z doatkiem mączkmi mięsnej lub rybnej i mleka, pasze objętościowe dajemy w ciężkich karmidłach, nutria musi mieć stały dostęp do świeżej wody, nutrią dajemy świeże warzywa i owoce-jabłka, gruszki, marchew, selery, kapustę, buraki, cykorię, rzepę, ciężąrnym i karmiącym dodajemy białko do karmy. Nutrie muszą mieć dostęp do świeżej wody pitnej i wody, nad którą budują gniazda, do budowy gniazd potrzebują odpowiedniego materiału-nutria zamieszkuje w norach lub buduje pływające platformy z drewna i roślin, na których karmi i myje dzieci, do budowy tych gniazd musi mieć dużo roślin i drewna

kociki