Kategoria

Środowisko


gru 13 2023 Zieleń w pobliżu elektrowni węglowej na...
Komentarze (2)

Przeciwnicy węgla pokazują okolice elektrowni węglowych jako pustynie, każdy kto był w Jaworznie wie, że to nie prawda. W jaworznie wokół elektrowni i kopalni węgla rośnie piękny las. Tauron posiada tam jedną z największych i najnowocześniejszych elektrowni węglowych w Polsce. Tuż obok jest kopalnia węgla-Zakład Górniczy Sobieski, a wokół rośnie las. Są też parki, boiska, tereny rekreacyjne. Co prawda część lasu wycięto, ale pod fabrykę samochodów elektrycznych, nie z powodu wydobycia węgla. W okół elektrowni są Park Gródek, Park Angielski, GEOsfera. Arboretum Park Gródek połozony nad zbiornikiem Wydra, który powstał ze zrekultywowania 58,54 ha terenów kopalni dolomitu działającej w latach 1880 r do 1990 r, są tu ciepłolubne murawy, łąki, siedliska naskalne, tereny podmokłe, zbiorniki wodne-Wydra i Orka, która jest doskonała do nurkowania, bory, grądy-zróżnicowany krajobraz Parku to atrakcja dla rodzin, przyrodników, fotografów, wycieczek szkolnych.
Ośrodek Edukacji Ekologiczno-Geologicznej GEOSfera ma tężnię solankową, plac zabaz dla dzieci, kładkę widkową, ogrody sensoryczne. Ośrodek leży w niece kamieniołomu kamieni triasowych Sodowa Góra. W czasie prac wydobywczych wapienia znależiono szkielet notozaura sprzed 230 mln lat i skamieliny szkarłupni, mięczaków, ryb, głowonogów oraz megariplemarki świadczące o tropikalnych megahuraganach, które miliony lat temu nawiedzały Polskę. Nasadzono tam wiele roślin ozdobnych oraz rośnie wiele dzikich roślin. Ośrodek prowadzi edukację paleontologiczną dotyczącą przemian przyrody na przestrzeni lat i uczy ochrony przyrody, organizuje imprezy kulturalne i rekreacyjne, ma cieżkę rowerową-jeździc można tylko w określonych miejscach i ogród sensoryczny opisany Braillem.
Jaworznickie Planty i Wodny Plac Zabaw z makietą kopalni Jacek Rudolf powstały na terenie dawnej Kopalni Węgla Kościuszko, placem zabaw dla dzieci, parkiem z ławeczkami i pergolą dla wszystkich i wieloma pięknymi roślinami
Park Angielski na tereni po hałdzie Piłsudski ma alejki soacerowe i miejsca gdzie mogą bawic się dzieci, spotykać pary i całe rodziny, przystosowany dla osób niepłenosprawnych. Park ma 20 ha, podzielony jest na różne strefy aktywności- Strefa Chillout, Strefa Matki z Dzieckiem, Ztrefa Zakochanych, Strefa Aktywnego Wypoczynku. Oprócz rozrywki pełni funkcje edukacyjną ze względu na ogromną ilość gatunków roślin. Nazwy a;ejek związane są z miejsiki legendami-obok tych rośnie wiele drzew, krzewów, bylin, traw, kwiatów, są łąki kwietne, lapidaria z głazów ozdobnych, budki lęgowe dla ptaków, nietoperzy i owadów. Inne mają współczesne nazwy. Obok alejek są łąwki, kosze na śmieci, stojaki na rowery, białe altany, pergole, stół do szachów i ping-ponga. W Parku jest biblioteka plenerwa, plac zabaw dla dzieci, obok parku jest parking.
Park Podłęże ma trawiaste boisko dla piłki nożnej, 2 trawiaste do siatkówki, 2 boiska do koszykówki ze sztuczną nawierzchnią, 2 miniboiska do piłki nożnej z żywą trawą, sześciostanowiskowa siłownia plenerowa, stół do ping-ponga, torf do minigolfa, ścieżka zdrowia, ściezka sensoryczna, rolkowisko z asfaltową nawierzhcnią, ścianka spinaczkowa, altany z ławkami, place zabaw, ścieżki rolkowe, wybieg dla psów, trasy spacerowe dla ludzi i psów, miejsca gdzie można usiąść i odpocząć-ławki, leżaki, hamaki, ławostoły, grillowisko z 2 grillami i miejscem na ognisko, pergole, 6 stanowiksk do ćwiczeń i czytania. W części zielonej s budki dla ptaków i nietoperzy, karmniki, domki dla owadów https://www.jaworzno.pl/
W Jaworznie są jeszcze mniejsze parki pełne zieleni i ptaków, a wszystko to w towarzystwie elektrowni węglowej i kopalni, które zaopatrują w prąd południowo-zachodnią Polskę.

gru 12 2023 Czerwony las
Komentarze (0)

Czerwony las to las zniszczony przez awarię w Czarnobylu. Pamiętajmy o tym, że w okolicach elektrowni oraz w dalszych rejonach zginęło wiele osób i zwierząt. Samych likwidatorów zginęło 200, te podawane przez propagandę 30 osób zginęło w przeciągu kilku miesięcy, reszta pracowiników i postronnych ofiar umierała latami. Nawet niedawno rosyjscy żołnierze stracili zdrowie przebywając w czerwonym lesie, który tu opiszę. Chmura izotopów i skażonej pary wodnej, która wydostała się z elektrowni skaziła 10 km lasu na zachód od elektrowni. Las, będący głównie monokulturą sosny zwyczajnej leży w sąsiedztwie elektrowni. Cyrkulacja powietrza i warunki pgodowe sprawiła, że tam skumulowały się radioaktywne cząsteczki, które opadły na ziemię, skaziły glebę i rośliny, które umarły w ciągu kilku dni. Ich igły zmieniły kolor na czerwono-brązowy.
W czerwonym lesie spadła liczba bakterii glebowych, grzybów, ptski mają mniejsze mózgi drzewa rosna wolniej, brak organizmów glebowych uposledza rozkłąd i do gleby dostaje się mniej materii dostępnej dla roślin. Dlatego drzewa, których nie udało się śćiąć i wymienić wierzchniej warstwy gleby nie rozkładają się pomimo tego, że są martwe od 37 lat. Martwa materia kumuluje się ale nie rozkłada-a bakterie i gtrzyby znoszą większe dawki romieniowania od ssaków, a tutaj umarły i nowe nie skolonizowały lasu. Naukowcy z uniwersytetu Południowej Karoliny zrobili eksperyment, zebrali ściółkę i liście z nieskażonych terenów do woreczków, wysterylizowali je i pozostawili je w strefie skażonej i nieskażonej, te ze strefy skażonej nie rozłożyły się reszta rozłożyła się w 60-70% od rozłożenia woreczków do zebrania. Wyjałowienie gleby i drzew to zanik mikoryzy, brak biogenów dla roślin, które umierają nie tylko od promieniowania, ale z głodu, roślinożercy nie mają co jeść, drapieżniki tak samo. Sucha roślinność stwarza ryzyko pożarów, które rozniosłyby skażone produkty spalania na duże odległości.
Próbowano temu zapobiec-w 1987 r wycięto martwe drzewa, usunięto warstwę gleby, a resztę zasypano 1 m nowej ziemi, łącznie zakopano 4000 m3. Co prawda w miejscu, gdzie wymieniono wierzchnią warstwę gleby odrodziły się rosliny-przeważnie liściaste lasy charakterystyczne dla środkowej Europy i zwierzęta takie jak rysie, wilki, lisy, dzikie ptaki, ale są one zdeformowane i słabsze, bardziej podatne na nowotwory, wady rozwoju, choroby genetyczne itd. ptaki mają zmniejszone pióra ogonowe, jaskółki chorują na albinizm, zwierzęta i rośliny są zdeformowane np. gałęzie rosną w dół zamiast do góry, rośliny mają nietypowe rozmiary, organizmy żyją krócej, owady, które wymarły już nie odrodziły się, także ludzie przebywając tam dłużej są narażeni na ostrą chorobę popromienną tak jak Rosjanie.
Podsumowując ekosystem czerwonego lasu jest zdeformowany i okaleczony.

lis 27 2023 skażenia trytem
Komentarze (0)

Wszystkie elektrownie atomowe emitują tryt-radioaktywny izotop wodoru. Powstaje on w wyniku trójskładnikowego rozszczepienia uranu, zawsze tam, gdzie wykorzystywany jest uran. Powstaje tez w wyniku reakcji chemicznych z niektórymi chłodziwami, moderatorami, dodatkami, materiałami obudowy reaktora itd. tryt przenika przez metale, im wyższa temperatura tym szybsza dyfuzja. W reaktorach są temperatury rzędu kilkuset stopni.
Tryt-superciężki wodór znajduje się w spuszczanej do rzek i jezior wodzie, w ulatującej z komina parze i jako sam wodór radioaktywny. Tryt to izotop wodoru mający 2 neutrony i proton co powoduje niestałość jego jądra, rozpada się emitując neutron naładowany energetycznie. Półrozpad rozpad trytu wynosi 12,3 lata. W przyrodzie mamy zwykły wodór-prot ma 1 proton i jeden elektron, deuter obecny w cięzkiej wodzie ma 1 neutron i 1 proton, jest stabilny, tryt ma 2 neutrony, proton i niestabilne jądro. Tryt rozpada się na cząsteczkę alfa czyli jądro helu i cząsteczkę beta. Zaraz ktoś powie, że to tylko jądro helu i elektron. Same jądra helu i neutrony nie mają dpowiedniej ilości energii, by uszkodzić komórkę żywą tak jak pocisk do pistoletu rzucony w kogoś ręką lub upuszczony na stopę nie zrobi krzywdy, ale rozpad promieniotwórczy nadaje cząśtkom alfa i beta energię zdolną uszkodzić komórkę, tak jak zapłon daje kuli energię zranienia człowieka. Tu jeszcze powstaje antyneutrino.
Co prawda fale beta i alfa nie przechodzą przez skórę, ale sam tryt jak każdy wodór przenika przez skórę i błony śluzowe, jest gazem, który wdychany do dróg oddechowych parzy je, zaczynając od śluzówki nosa, kończąc na pęcherzykach płucnych. Jak każdy wodór przenika przez pcherzyki płucne do krwi skąd rozprzestrzenia się po organizmie. Tryt zawarty jest w parze wodnej, któta skrapla się w postaci deszczu i spada na pola, wchodzi do obiegu, pobieraj ją rośliny, miesza się z wodami rzek i jezior, gdzie piją ją zwierzęta. Wnikając do wnętrza organizmów tryt rozpadając się uszkadza żywe komórki. Woda mająca zamiast wodoru tryt parzy jamę ustną, gardło, przelyk, jelita, wnika do naczyń parząć je i wnętrze serca, jak to woda wnika także do komórek uszkadzając ich struktury od środka. Uszkodzone komórki obumierają, tkanki się rozpadają. U roślin co prawda wiązki przewodzoąće wodę-drewno ma martwe ściany komórkowe, ale ta woda nawadnia wszystkie tkanki i uszkadza ich komórki.
Tryt nie tylko niszczy komórki i tkanki, przyczynia się do powstawania nowotworów, uszkodzeń płodów, bezpłodności gdy zniszczy odpowiednią liczbę macierzystych komórek rozrodczych i samych rozrodczych (dojrzewanie komórek rozrodczych różni się od rodziny organizmów, płci, u grzybów typu kojarzeniowego itd.), ale wnika do łańcucha pokarmowego i im wyżej stoi organizm w jego łąńcuchu tym więcej trytu dostaje. A takie elektrownie emitują go cały czas. Cały czas dokładają go do środowiska, non stop trują, a żaden organizm nie jest w stanie się obronić z tej przyczyny, że chemicznie tryt to wodór, a tlenek trytu to woda i tak samo wnika do komórek, z tym, że zwykła woda tlenek wodoru jest niezbędna do przeprowadzania wszelkich reakcji chemicznych w komórce, a tlenek trytu niszczy wszystkie struktury w komórce.
Innym gazem, który truje jest radon, parzy drogi oddechowe, tak samo wpływa na raka płuc jak papierosy, w Norwegii prowadzone są badania kliniczne dotyczące występowania białaczki u ludzi mieszkających w pobliżu skał emitujących radon z naturalnego rozpadu obecnych w nich pierwiastków.

paź 24 2023 wolne rodniki a promieniowanie jonizujące...
Komentarze (0)

Wolne rodniki tlenowe przyczyniają się do powstawania wielu chorób, głównie chorób serca, miażdżycy, nadciśnienia i wszelkich ich skutków. Obok układu krążenia uszkadzają praktycznie wszystkie narządy i układy narządy, powodując choroby cywilizacyjne jak nowotwory, przewlekłe stany zapalne. W organizmie powstają naturalnie w wyniku oddychania tlenowego, ich niewielkie ilości są potrzebne do utrzymania równowagi organizmu i procesów naprawczych komórek, stąd korzystne są spacery po lesie, gdzie w czasie słonecznej, ciepłej pogody poziom tlenu wynosi 50%, bary tlenowe (krótkotrwałe oddychanie gazami, gdzie wysoki procent-do 100% stanowi tlen), korzystne jest też opalanie, UVB powoduje fotolizę wody, która generuje wolne rodniki, które generują mecanizmy naprawcze, dlatego im bliżej równika tym mniej przypadków nowotworów skóry. W standardowym powietrzu-20,8% tlenu i bez ekspozycji na UV powstają w mitochondriach w trakcie trawienia komórkowego kwasów tłuszczowych, glukozy, ciał ketonowych i aminokwasów. Wolne rodniki uczestniczą w reakcjach odpornościowych organizmu-neutrofile, monocyty uwalniają wolne rodniki tlenowe, które niszczą patogeny w organizmie. Niewielkie ilości wolnych rodników umiemy unieszkodliwiać przy pomocy enzymów dehydratacyjnych.
Silniejsze bodźce jak UV pobudzają syntezę większej ilości tych enzymów i lepszą ochronę komórek. Promieniowanie jonizujące ma tak silną energię, że generuje tyle wolnych rodników, że organizm nie jest w stanie sobie z nimi poradzić.
90% uszkodzeń pormieniami gamma w komórce zachodzi wskutek działania wolnych rodników uwolnionych na drodze radiolizy wody.  jest to rozpad wody na wolne rodniki pod wpływem promieniowania jonizującego. Powstają wolne rodniki tlenowe ROS. Ich powstanie opisuje diagram Jabłońskiego: w przyrodzie jest tlen tripletowy, który ma dwa elektrony niesparowane, mają one takie same kierunki spinów. Po zaabsorbowaniu energii powyżej swojego pasma absorbcji zostaje on wzburzony na wyższy stan energetyczny, wtedy oddaje energię jako ciepło lub jako niższe stany np. fluorescencja. Nadmiar energii mogą odebrać bialka, kwasy nukleinowe, lipidy i powstają wolne rodniki tych związków. Nadtlenki lipidowe uszkadzają ściany naczyń krwionośnych, powodują miażdżycę, uszkodzone zostają lipidy błon komórkowych i otoczek mielinowych, upośledza to funkcję tkanek. Gdy nadmiar energii koncentruje się na cząsteczce tlenu jest reorientacja spinów i powstaje tlen singletowy, ma jeden elektron niesparowany. Reaguje on ze wszystkimi cząsteczkami. Powstają reaktywne formy tlenu ROS. Są to anionorodnik ponadtlenkowy O2-, łączy się z wodorem powstaje H2O2, w wyniku dalszych reakcji powstaje rodnik hydroksylowy OH-, może on odbierać elektrony od jonów żelazowych i z powrotem postaje tlen singletowy1O2-. Promieniowanie radioaktywne ma tak silną energię-rzędu milionów elektronowoltów, że tak mocno rozbija wodę na wolne rodniki, że enzymy komórkowe nie są sobie z stanie z nimi poradzić. Różnica pomiędzy liczbą wolnych rodników a możliwościami naprawczymi komórek tostres oksydacyjny, im silniejszy rozpad wody, tym więcej wolnych rodników, tym większy stes oksydacyjny. Wolne rodniki uszkadzają części składowe komórek, głównym procesem uszkadzającym komórki jest peroksydacja lipidów, które budują błony komórkowe, błony otaczające irganea, są prekursorami hormonów sterydowych i witaminy D. wolne rodniki enaurują i agregują (zlepiają) białka niszcząc ich strukturę przestrzenną, uszkadzają DNA i ragują z węglowodanami. Wolne rodniki w organizmie to tlen sigletowy, 1O2, rodnik wodoronadtlenkowy HO2*, anionorodnik ponadtlenkowy O2-, rodnik hydroksylowy OH i nadlenek wodoru H2O2, OH reguje z pobliskimi cząsteczkami niszcząc ich strukturę, porażając funkcje np. błon komókowych, enzymów, co skutkuje uszkodzeniem komórki, odrywa on jony wodorowe od pobliskich cząsteczek zmieniając się formy niemogące pełnic swoich funkcji. Wolne rodniki powodują powstawanie nadtlenków kwasów tłuszczowych, które mają podwójne wiązania oddzielone grupą metylenową, są podobne to wielonienasyconych kwasów tłuszczowych obecnych w roślinach.
Peroksydacja ma 3 etapy. Inicjacja to wytwarzanie rodnika z prekursora-ROOH daje ROO*, odrywane są atomy wodoru od cząsteczek lipidów lub reszt lipidowych fosfolipidów budujących błony komórkowe, powstają rodniki alkilowe, które w reakcji rozprzestrzeniana (prelongacji) dalej reagują z łancuchami lipidowymi uwalniając nowe rodniki alkilowe aż do terminacji, czyli reakcji rodników ze sobądając dimery fosfolipidowe lub białkami również obecnymi w błonach komórkowych dając połączenia białkowo-lipidowe. Powstają też nadtlenki lipidów,które na drodze beta eliminacji są rozkładane do krótkich łańcuchów węglowodorowych jak aldehyd malonowy i inne aldehydy, które też uszkadzaja komórki. Uszkadzając budulcowe fosfolipidy i białka wolne rodniki powodują rozpad błon komórkowych i wiewnątrzkomórkowych.
Wolne rodniki reagują też z białkami, wolne rodniki uszkadzają grupy tiolowe SH dając powstawanie disulfidów, co powoduje zniszczenie struktury białka, uszkodzenie białek transportowych, enzymatycznych, które przestają pełnić swoje funkcje, uszkodzenie białek budulcowych powoduje rozpad błony komórkowej i wewnątrzkomórkowych, zawartość poszczególnych organelli miesza się ze sobą, błon y zwiększają przepuszczalność, do komórek łatwiej dostają się substancje z zewnątrz, a te obecne w komórkach z niej uciekają. W białkach powstaja grupy redukujące, które redukują cytochromy i metale jak żelazo, przerywają łańcuch pokarmowy.
Te uszkodzenia zabijają komórki, zbyt duża liczba martwych komórek na tkankę powoduje ranę. Tkanki z ubytkiem komórek nie mogą pracować np. uszkodzenie dużej liczby komórek beta w trzustce powoduje niewystarczającą produkcję insuliny i cukrzycę, uszkodzenie za dużej liczby komórek alfa powoduje spadek produkcji glukagonu. Uszkodzenie komórek tarczycy upośledza produkcję jej hormonów, uszkodzenie komórek jelit powoduje zaburzenia trawienia i wchłaniania (jelito drażliwe). Organizm chce ubytek tkanki wypełnić, więc wypełnia go tkanką łączną-powstaje blizna. Uszkodzenie śródbłonka naczyń powoduje napływ do rany trombocytów, uruchomiona zostaje kaskada krzepnięcia powodują zakrzepy i zatory, na dużej powierzchni uszkodzeń odkłąda się płytka miażdżycowa. Uszkodzenie ścian naczyń i obecność uszkodzonych komórek oraz ich zawartości inicjuje stan zapalny, który również powoduje osiadanie płytki miażdżycowej zwężającej światło naczyń, napływające do miejsca uszkodzenia komórki odpornościowe odpowiadają za odkładanie się cholesterolu na ściankach naczyń. Miażdżyca dotyczy naczyń obwodowych i wieńcowych, przyczynia się do zawałów, zzatorów, udarów, nadciśnienia.
Uszkodzenie naczyń powoduje powstawanie skrzepu, uszkodzone naczynia, żeby bronić się przed utratą krwi wytwarzają skrzep, w utworzeniu skrzepu biora udział płytki krwi, ulegają one adhezji do wolnych włókien kolagenu przy udziale czynnika von Willebranda, glikoproteiny wydzielanej przez komórki śródbłonka do osocza, która mocuje do kolagenu w śródbłonku płytki. Trombina łączy się z receptorami na błonie płytek i aktywuje je, rośnie aktywność fosfolipazy C na błonie komórkowej, która hydrolizuje fosfotydyloinozytolo-4-5-bisfosforan, wskutek czego w środku komórek powstają diacyloglicerol i inozytolo-trifosforan. Diacyloglicerol pobudza kinazę białek C, ona fosforyluje białko płytkowe, co powoduje uwalnianie ziarnistości płytkowych, ziarnistości płytek uwalniają ADP, który zmienia powierzchnię płytek, by fibrynogen przyłączył się do glikoprotein na powierzchni trombocytu. Fibrynogen łączy ze sobą płytki w agregat płytek. Inozytolo-trifosforan powoduje napływ jonów wapnia do cytoplazmy, razem z kalmoduliną i kinazą lekkich łańcuchów miozyny fozforyluje lekkie łańcuchy miozyny, łączą się z aktyną zmieniając kształt płytek. Aktywuje się płytkowa fosfolipaza A2, zwiększa się stężenie jonów wapnia i z płytkowych fosfolipidów uwalnia się kwas archaidonowy, powstaje tromboksan A2, który dalej aktywuje fosfolipazę C, która dalej zlepia płytki, a ich fosfolipidy aktywują Xi II czynnik w kaskadzie krzepnięcia. Już sam skrzep może zaczopować naczynie, szczególnie o małej średnicy lub oderwać się i popłynąć z krwią do mniejszych naczyń i je zatkać dająć zator. W normalnych warunkach np. podczas zranienia mechanicznego komórki śródbłonka wytwarzają prostacykliny, które zapobiegają agregacji chroniąc przed zakrzepami. Prostacykliny aktywują cyklazę adenylową na powierzchni płytek, rośnie stężenie wewnątrzkomórkowego cAMP, który zmniejsza stężenie jonów wapnia i spada aktywacja płytek. Komórki śródbłonka rozkłądają ADP, wytwarzają siarczan heparanu, który wiąże czynniki krzepnięcia, tworzą aktywatory plasminogenu, który rozpuszcza skrzepy. Zbyt duże uszkodzenie śródbłonka poraża jego przeciwzakrzepowe zdolności, a promieniotwórczość realnie przyczynia się do miażdżycy i zakrzepicy.
Uwolnienie fosfolipidów kwasu arachidonowego rozpoczyna szlak fosfolipazy A2, kwas ten cyklooksygenaza zmienia w prostaglandyny, lipoksygenaza w leukotrieny. W tym czasie uwalniają się fosfolipazy wydzielnicze, ogólnie dzielimy je na trzustkowe z I grupy i nietrzustkowe z II grupy Główne rodzaje fosfolipaz to IIA, IIC, IID, IIE, IIF, III, V, IX, X, XI, XII, XIII, XIV. Fosfolipazy II grupy tak samo jak kwas arachidonowy, lizofosfolipidy i ich pochodne inicjują procesy zapalne w tkankach, lizofosfolipidy uszkadzają tkanki, inicjują proliferację komórek nowotworowych, ale umożliwiają też leukocytom przenikanie przez ścianki naczyń. Fosfolipazy wydzielnicze uwalniane do macierzy międzykomórkowej łączą się z błonami komórek i powodują uwalnianie prostaglandyn. Wolne rodniki katalizują te procesy, a promienie gamma są tak silne, że wytwarza się ich ogromna ilość, dając praktycznie nienaprawialne uszkodzenia.
S-transferazy glutationowe neutralizują wolne rodniki reagując je z glutationem, wiążą też z glutationem ich produkty jak aldehydy powstałe w wyniku terminacji (zakończenia), s-transferaza glutationu pi chroni DNA.
Likwidatorzy z Czarnobyla umierali na choroby serca i płuc. Wolne rodnii uszkadzają pęcherzyki płucene powodując blizny, przez które tlen nie może przenikać do krwi, uszkadzają włókna umożliwiające płucom kurczenie-obturacyjna choroba płuc. Wolne rodniki uszkadzają wszystkie tkanki i uszkadzają wszelkie narządy, tam, gdzie ich największe stżenie, tam najwięcej uszkodzeń, przyspieszają demencję, powodują miażdżycę, zakrzepicę, udary, wylewy, zatory, zawały, zwapnienie płuc, marskość wątroby, cukrzycę i praktycznie każdą chorobę niezakaźną.
Co prawda są mechanizmy broniące przed wolnymi rodnikami powstającymi w wyniku oddychania tlenowego, działania ultrafioletu czy silnego światła na siatkówkę oka. Są to enzymy dehydratacyjne-dysmutaza ponadtlenkowa,peroksydaza glutationowa, katalaza które neutralizują anionorodnik onadtlenkowy, wewnątrzkomórkowe w mitochondriach mają mangan w centrum aktywnym, w cytozolu miedź i cynk, zewnątrzkomórkowe rozkłądają rodnik ponadtlenkowy w przestrzeni międzykomórkowej. Witaminy A, E, karotenoidy, ksantofile, antocyjany, wyciągi z borówki, aronia, barwniki roślinnem, ale przy eksopzycji komórek na promienie gamma to jak strzelanie z rewolweru do czołgu.
ŹródłaL Stres oksydacyjny w procesach uszkodzenia komórek, Julity Kulbackiej, Jolanty Saczko i Agnieszki Chwiłkowskiej z Akademii edycznej we Wrocławiu, Katedry i Zakładu Biochemi Lekarskiej
Biochemia Harpera Ruberta Murraya, Daryl Granner, Petera Mayesa i Victora Rodwella wydanie III pod redakcją prof. dr hab. Franciszka Kokota, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 1995

lis 22 2022 dlaczego średnia globalna temperatur jest...
Komentarze (0)

Po średnio ciepłej wiośnie i średnio ciepłym lecie-w lipcu przez 3 tygodnie temperatury oscylowały wokół 20 st, a był dzień, kiedy było tylko 13 st nie rozumiem jak ktoś może jeszcze wierzyć w ocieplenie. Całe nieporozumienie wynika z tego, że ktoś wymyślił sobie średnią globalna temperaturę, która nie jest nic warta. A nie jest warta dlatego, że [o pierwsze punkty pomiarowe są ułożone w wybranych miejscach, a żeby całkiem określić średnią trzeba by mierzyć temperaturę w każdej jednej miejscowości jaka istnieje. Ale przede wszystkim dlatego, że ziemia ma kilka stref klimatycznych-równikową, gdzie temperatury osiągają 40 st, a oscylują wokół 37, zwrotnikową i podzwrotnikową, które również są na tyle blisko równika, że mają bardzo wysokie temperatury, umiarkowaną, która ma duże roczne różnice temperatur, subborealną z bardzo niskimi temperaturami i borealną wybitnie zimną, średnia musiałaby również dotyczyć każdego jednego dnia w roku, a tam, gdzie są duże różnice dobowe temperatur i w każdej porze doby. Obecne dane są niepełne dlatego odbiegają od tego co widzimy za oknem. Od średniej bardziej dokładna byłaby krzywa wartości temperatur w danej jednostce czasu np. miesiącu, porze roku, półroczu, zależnie od strefy geograficznej. Trzeba zmierzyć przez kilkadziesiąt lat temperatury w możliwie największej ilości miejsc w każdym miesiącu i porze dnia, na ich podstawie zrobić wykres pokazujący zmiany temperatur w ciągu roku, pory roku, miesiąca itd. Tak dla każdej strefy klimatycznej powstałaby krzywa rozkładu naturalnego pokazująca najczęstsze wartości temperatur, te rzadsze i skrajne. Taka krzywa obrazowałaby realne okresowe zmiany temperatur. Gdyby takie wykresy powstały okazałoby się, że jednak klimat się schładza, bo wykres pokaże, że najczęstsze wartości temperatur się obniżają, a skrajne ramię przesuwa się w kierunku niskich wartości.

W pogodzie liczą się mody, czyli najczęstsze wartości temperatur dla danych pór roku, miesięcy, pór dnia i stref klimatycznych oraz krzywa rozkładu naturalnego temperatur dla tych okresów i terytoriów, a one pokazują, że temperatura spada. Mody są coraz niższe, okresy zimna coraz dłuższe, upały trwają chwilę. Mierząc temperatury w każdej strefie klimatycznej-równikowej, zwrotnikowej, podzwrotnikowej, umiarkowanej, polarnej i górskiej, a strefach z porami roku w danej porze roku, a u nas nawet w każdym miesiącu określamy mody, czyli najczęstsze wartości. Mody trzeba policzyć dla kilkudziesięciu lat z rzędu, by określić zmiany klimatu.

Błędem jest powoływanie się na Francję, Włochy czy Hiszpanię, które leżą w strefie podzwrotnikowej, więc ponad 40 st w okresie letnim jest dla nich tak samo naturalne jak obecność tlenu w atmosferze, za to nie naturalne są kwietniowe mrozy ścinające winnice, lepiej popatrzeć na Argentynę, Boliwię, Peru, Chile i inne kraje Ameryki Południowej gdzie przez kilka lat z rzędu padają rekordowo niskie temperatury, ludzie zamarzali na autostradach żywcem i wojsko musiało ich ewakuować, owszem w tym okresie na półkuli południowej była zima, ale w tych krajach temperatury zimą oscylują wokół 10 st, nie -10, a takie zimne zimy ostatnio zdarzają się tam notorycznie, a kraje dotknięte niespotykanymi dotąd mrozami maja większą powierzchnię niż Basen Morza Śródziemnego, gdzie upały są normalką. Średnia temperatura jest tyle samo warta co średnia krajowa w Rosji, gdzie obok znakomitej większości ubóstwa żyją oligarchowie, tak samo krótkotrwałe i zajmujące małą powierzchnię rekordy ciepła giną pośród coraz dłuższych zim.

Gdyby naprawdę było ocieplenie to tylko trzeba by było się cieszyć, że nie trzeba by było bulić na ogrzewanie czy nosić kilogramów ubrań, które i tak nie chronią, ale jest coraz zimniej i dlatego też trzeba inwestować w węgiel i gaz łupkowy. A tak musimy mieć dostępnej do jak największej ilości opału, by przeżyć.

Sami możemy zbadać klimat na podstawie wiadomości pogodowych i tego co pamiętamy. Gdyby tak sprawdzić mody z ostatnich 20 lat okaże się, że temperatura spada od 2004 r. pokrywa się to z minimum aktywności słonecznej Lanscheidta. Więc walka z ociepleniem jest jak walka ze smokami, czyli czymś czego nie ma. Tylko, że ten smoczek byłby przyjazny jak maskotka. Fani zabobonu ocieplenia manipulują danymi, weźmy rok 2020 uznany za najcieplejszy przez główny trend, wtedy zimka była rzeczywiście przyjemna, ale wiosna od połowy kwietnia była arktyczna, od Lanego Poniedziałku temperatury oscylowały wokół zera, a w 1 połowie miesiąca w dzień było 15-17 st, w nocy 0 lub cała dobę ok. 9 st, w maju temperatury tylko przez tydzień przekroczyły 20 st, a najczęściej nie przekraczały 10, tak samo większość czerwca, jedynie w 1 tygodniu wakacji było ponad 25 st. lipiec i sierpień miały 18-22 st z pojedynczymi dniami z 26 st, tylko 3 dni w sierpniu temperatura przekroczyła 30 st. dla porównania w 2009 r w kwietniu bywało już 22 stopnie, podobnie przez pół maja, czerwiec, lipiec, sierpień i pół września były ciepłe, w 2010 r 35 st było przez półtora miesiąca, ale to też nie wróży ocieplenia, gdyż zimą było -35, że zasłaniało się kotarami okna, by ciepła nie tracić, więc jakim cudem 20 r określony najcieplejszym? Takim, że jakoś media głównego nurtu uwzględniają tylko zimę, nie zwracają uwagi, na fakt, że Polska ma 4 pory roku, to nic, że zima cieplejsza od innych zim skoro wiosna, lato i jesień są zimniejsze niż w innych latach, mamy 3:1 na korzyść ochłodzenia. Czyżby ta propaganda była po to, by ludzie uwierzyli, że nie potrzebują węgla? Potrzebujemy go coraz więcej, tak samo jak gazu i ropy, dlatego trzeba remontować, modernizować kopalnie i otwierać nowe. A może wymyślił to Putin, by uzależnić świat od swoich paliw? Wiem, że ktoś na tym zarabia, ETSy to normalne haracze, takie same jak właściciele lokali płacą mafii za ochronę. Realnie biorąc pod uwagę koszty wydobycia i dostarczania węgiel jest najtańszym paliwem.

 

Takie same krzywe warto by zrobić dla nasłonecznienia, wiatru, opadów, tak powstanie realny wgląd na zmiany klimatyczne.