Archiwum wrzesień 2021, strona 58


wrz 01 2021 Podwodny metan czyli zagrożenia z związane...
Komentarze (0)

Często słyszymy o Trójkącie Bermudzkim, są na ten temat różne legendy mniej lub bardziej realistyczne. Prawdą jednak są uwalniane z dna bąble metanu zachowujące się jak CO2 w wodzie gazowanej.
Trójkąt Bermudzki to fragment oceanu między Florydą, Bermudami i Portoryko. Zdaniem rosyjskiego naukowca Igora Jelcowa z Instytutu Geologii i Geofizyki Ropy Naftowej przy Rosyjskiej Akademii Nauk w Trofimuku  na terenie Trójkąta znajdują się ogromne złoża metanu, czasem dochodzi do jego erupcji, gdy ciśnienie gazu w zbiorniku na dne rośnie zostaje on uwolniony, taki wybuch może zniszczyć statki i samoloty niczym pocisk. Metan występuje naturalnie w osadach dennych w pobliżu brzegów w postaci klatratów, czyli w stanie stałym. Klatraty mogą leżeć przez wiele lat nienaruszone, ale zmiana ciśnienia lub temperatury np. w skutek ruchów tektonicznych metan zmienia się w gaz, który ma większą objętość niż ciało stałe, gaz rozbija osady i wydostaje się na zewnątrz. Bąble mogą mieć kilkadziesiąt metrów średnicy i kiedy trafią w statek są w stanie go zatopić. Metan jest palny, jesli na statku jest źródło ognia następuje wybuch i jego szczątki są rozrzucane po okolicznych wyspach. Taki bąbel nie rozprasz się na powierzchni, ale jest w stanie dotrzeć do górnych warstw atmosfery powodując turbulencje zagrażające samolotom. Jesse H. Ausubel z Rockefeller University w Nowym Jorku mówi, że metan zaburza pracę Rurek Pitota mierzących prędkość, w silnikach metan powoduje wybuch [http://nauka.newsweek.pl/wessani-przez-syberyjski-metan-newsweek-pl,artykuly,350520,1.html].
Największe złoża klatratów są na jeziorze Bajkał, stabilne są tylko w danej temperaturze i ciśnieniu. Złoża metanu w morzu są większe niż całe zasoby ropy i gazu ziemnego. Obok klatratów są hydraty, czyli ciekłe złoża metanu. Nie znamy jeszcze technologii wydobywania tych złóż [http://www.focus.pl/przyroda/skarby-pod-woda-9499?strona=2].
Były też teorie o wirach morskich i nagłych falach, jednak ze względu na wypadki samolotów uwolnienie metanu jest najbardziej prawdopodobne.
Pamiętajmy, że liczba wypadków na terenie Trójkąta statystycznie nie różni się od liczby w innych miejscach o tym samym natężeniu żeglugi. A ilośc wypadków zmniejszyła się kiedy udoskonalono urządzenia nawigacyjne. A ilośc niewyjaśnionych wypadków spadła do 0.
Nie należy się bać podwodnych erupcji metanu, one są były i będą niezależnie od ludzi, warto wykrywać takie złoża i unikać szlaków lotniczych i morskich prowadzących w ich pobliżu, trudne, gdyż takie korytarze powietrze i morskie powstały zanim odkryto ten problem i są używane do dziś. Tak jak w przypadku podwodnyh wulkanów, fal tsunami pomoże obserwacja zjawisk tektonicznch na danym terenie. W przyszłości złoża metanu staną się jednym ze paliw.

wrz 01 2021 Pokrój kaktusów
Komentarze (0)

Kaktusy to rośliny z rodziny Cactaceae, są sukulentami, czyli mają zdolność magazynowania wody w miękiszu wodnym, może on być w liściach, są to sukulenty liściaste, korzeniach-korzeniowe i łodygach-łodygowe. Większość ozdobnych kaktusów to sukulenty łodygowe, miękisz wodny jest w łodydze, a liście zredukowane są do cierni, przypominają kolce. Pędy kaktusów mają różne kształty, sa kolumnowe columnaris, wysokie, cienkie, okrągłe na przekroju, walcowate/cylindryczne cylindricus, okrągłe na przekroju, szersze i krótsze od kolumnowych, kuliste globusus, pęd ma kształ kuli, tarczowaty o kształcie dysku disciformis, mają płaski, okrągły kształt, drzewiaste arborescens, pęd rozgałęzia się kilkukrotnie jak konary drzewa, kandelabrowaty candelabriformis, od głownego pędu odchodzą naprzemianlegle skierowane w górę odgałęzienia, krzaczasty caespitosus, wiele pedów odchodzi od systemu korzeniowego, pędy mogą być kuliste, walcowate, kolumnowe, wyrastają z korzenia lub ze wspolnej nasady, zwisający decumbens, pędy wyrastają z jednej nasady, korzenia i zwisają w dół, płożący repens, pędy płoża po podłożu. Podobne kształty mogą mieć wilczomlecze z rodziny Euphorbiaceae, podobne kształty to zjawisko zwanę konwergencja-powstanie morfologicznie i funkcjonalnie podobnych cech w odpowiedzi na wymagania środowiska.

wrz 01 2021 dlaczego polskie storczyki są rzadkie? I...
Komentarze (0)

Rege zadała mi pytania zawarte w tytule. Storczyki w Polsce są ściśle chronione, dlatego, że są rzadkie, a rzadkie są gdyż sa wrazliwe na zmiany środowiska, dane gatunki potrzebuja konkretnych owadów zapylających oraz obecności określonych grzybów w glebie. Każda zmiana w środowisku np. wytrzebienie zapylacza czy grzyba wskutek np. konkurencji z innymi gatunkami zawleczonymi przez ludzi uniemozliwia kiełkowanie storczyka, zniknięcie zapylacza uniemozliwia rozmnażanie. Dla owadów, grzybów oraz samych storczyków groźna jest chemia rolna, która z wiatrem rozprzestrzenia się na znaczne odległości. dla owadów zagrożeniem są zwierzęta owadożerne i inne owady konkurujące z nimi.
Druga sprawa storczyki są przystosowane do konkretnych środowisk, a ludzie poprostu zabierali im siedliska pod pola uprawne, budowy itd. Także osuszanie terenów podmokłych, melioracja niszczą naturalne siedliska. Ponadto zarastanie krzewami i drzewami formacji trawiastych-drzewa i krzewy zasłaniaja roslina zielnym słońce i uniemozliwiają rozwój. Szkodza im zaorywanie miedz i łak, budowa dróg, zapór wodnych, utwardzanie gruntów. Storczyki są tez wrazliwe na nadmiar minerałów czyli przenawożenie związane z zanieczyszczeniem organicznym.
Storczyki mimo iż wytwarzają dużo nasion słabo się rozmnażają ze względu na małe prawdopodobieństwo trafienia nasionka na odpowiednie warunki. Po za tym nasionka zanim wykiełkuja leża w glebie wiele lat, podczas, których może dojść do ich zjedzenia przez zwierzęta lub zmiany siedliska, w którym juz nie wykiełkują, wystarczy brak odpowiedniego grzyba mikoryzującego z danym storczykiem.
Wycinka lasów z kolei zagraża storczykom leśnym, w ostatnim stuleciu powierzchnia lasów znacznie się zmniejszyła, podobnie jak łaki, które zarosły, gdy zaniechano wypasania trzody i bydła [http://www.pts-orchis.pl/konkurs].
Cebula to podziemny, skrócony pęd tworzący piętkę, wyrastają z niego zgrubiałe liście dolne pełniące funkcje spichrzowe-u tulipana, lilii złotogłów, szachownicy, moga to być pochwy lisciowe obumarłcyh liści-u cebuli lub obie naraz-u hiacynta i lilii białej. Na zewnątrz sa martwe ochronne łuski, u szczytu piętki jest pęd wierzchołkowy, wiosna wyrasta pęd naziemny z liśćmi zdolnymi do fotosyntezy i kwiatami, gdy cebula obumiera z pączka leżącego w kącie łuski cebulowej rozwija sie nowa.
Cebula to przetrwalnik służy przetrwaniu niekorzystnych warunków, występuje głównie u jednoliściennych roślin, odpowednie warunki jak natężenie światła, temperatura gleby itd. aktywują merystemy pędu wierzchołkowego, z które wytwarzają organy nadziemne jak zdolne do fotosyntezy liście i potrzebne do rozmnażania kwiaty. W krótkim zasie roslina żyję pełnią zycia, fotosyntetyzuje, wytwarza kwiaty i owoce, po dojrzeniu owoców nadziemne części obumierają, w cebuli zostają zgromadzone materiały zapasowe potrzebne do kolejnego wytworzenia nadziemnych części oraz dla komórek samej bulwy, które korzystają z nich w czasie oczekiwania na kolejne wypuszczenie częsci nadziemnych, jest to stan anabiozy.
Cebula w czasie wegetacji wytwarza tez korzenie, którymi ciągnie wodę i minerały z gleby, po obumarciu części nadziemnych, korzenie tez obumierają, cebula w czasie oczekiwania nie pobiera wody ani minerałów, dlatego mozna wykopać cebulki roślin ozdobnych i przetrzymywać je z daleka od gleby. Metabolizm komórek cebuli zwalnia w czasie anabiozy. Wykorzystywane sa materiały zgromadzone w czasie wegetacji.

wrz 01 2021 wpływ pół elektromagnetycznych na organizmy...
Komentarze (0)

Pole elektromagnetyczne to fragment przestrzeni, gdzie na ciało o ładunku elektrycznym działają siły magnetyczne, pole jest układem dwóch pól elektrycznego i magnetycznego. Pole elektromagnetyczne dzielimy na naturalne i sztuczne. Stałe pole elektryczne Ziemi wynika z różnicy potencjałów pomiędzy powierzchnią Ziemi a jonosferą. Podczas ładnej pogody wynosi 100-150 V/m podczas silnych burz dochodzi do 20 kV/m. Pole zmienne zależy od słońca. Pole magnetyczne zależy od budowy geologicznej, ruchu jądra stałego, wynosi 0 mikroteśli na biegunie magnetycznym i 67 mikroteśli na równiku magnetycznym, w Polsce ok. 48 mikroT. Pole magnetyczne zostaje zaburzane przez wiatr słoneczny, czyli strumień naładowanych cząstek docierających do górnych warstw atmosfery, powodują one jej jonizacje i zorze polarne. Zmienne pole wynosi do od 500 MHz do 50 GHz. Sztuczne źródła pola EM to wszystkie urządzenia techniczne stworzone przez człowieka. Linie energetyczne wytwarzają pole zmienne o wahaniach 50 Hz.

Wpływ pola elektrycznego na rośliny

Jak wszystko pole elektryczne wpływa na organizmy żywe, wpływ jest korzystny i niekorzystny. Niskie częstotliwości wpływają korzystnie na rośliny, ale mogą porażać tworzenie gamet. Naturalne pole elektryczne, które wiosną wskutek burz magnetycznych jest większe (122V/m) powoduje zwiększenie w glebie związków azotu oraz ułatwia transport auksyn, albo wiosną rośnie temperatura, ilość światła,jego natężenie co wpływa na transport korzeniowy wody i biogenów, fotosyntezę i transport substancji odżywczych w wiązkach przewodzących, latem pole spada do 75 V/m, a rośliny zielne dalej owocują, kwitną i rosną. Powstałe w wyniku burz związki azotu spadają z deszczem na ziemie i wnikają do gleby. Uważa się, że pole elektryczne wpływa na otwarcie kanałów jonowych, pole elektryczne wpływa na transport jonów w roślinach. Nasiona poddawane działaniu stałych i zmiennych pół elektrycznych szybciej kiełkują, siewki są większe, silniejsze, żywotniejsze, szybciej rosną, dorosłe rośliny tworzyły więcej nasion. 30-minutowe działanie pola elektrycznego o częstotliwości 50-60 Hz podnosi zdolność kiełkowania,masę i owocowanie, silniejsze pole działające krócej jest jeszcze korzystniejsze, rośliny maja lepiej rozbudowany system korzeniowy, zmiany utrzymują się w kilku kolejnych pokoleniach. Pole E wpływa na ilość auksyn i metabolizm jonów K+ i Ca2+. Rośliny lepiej znoszą niekorzystne warunki przyrody. Długotrwałe pole elektryczne o niskich częstotliwościach osłabia rośliny.

Wpływ pola magnetycznego na rośliny

Jesli chodzi o pole magnetyczne rośliny wykazują magnetotropizm. Najlepiej rosną rosliny z nasion,których zarodki są skierowane na północ. Wiąże się to z układem hormonów. Słabe pola magnetyczne są najkorzystniejsze,silne pole działa słabiej. Drzewa, krzewy i byliny użytkowe poddane stałemu polu magnetycznemu o indukcji 240-660 mT przez cały okres wegetacji szycbiej kiełkowały, szybciej rosły, owocowały i miały więcej nasion, pole magnetyczne chroni przed zbyt wysokimi temperaturami i promieniowaniem jonizującym. Najsilniejszy efekt jest po kilku do kilkunastu dni, słabszy po zakończeniu ekspozycji. Woda namagnesowana polem o indukcji 1,6–45 mT przez 20 min. przyspiesza kiełkowanie nasion, zwieksza ilość owocowań do 3 razy, zwiększa ilość plonów od 10% do 50% zaleznie od rośliny, burak najmniej najwięcej ogórek, spada zapotrzebowanie roślin na wodę, jest bardziej rozbudowany system korzeniowy, inny układ hormonów w ciele.

Wpływ pola elektromagnetycznego na rośliny

Pole EM o niskiej częśtotliwości od 0,1 do 300 również zwiększyło liczbe plonów pszenicy, niskie częstotliwości powodowały zwiekszenie stężenia enzymów dehydratacyjnych i naprawczych w komórkach,zmienia stosunki wodne w komórkach, stosunki potasu do wapnia i transport jonowy, poprawia odporność na niskie temperatury.

Pola o częśtotliwości radiowej i mikrofalowej daja głównie efekt termiczny, jednostka energii pochłoniętej to SAR-tempo pochłaniania właściwego, zbyt duża energia może zerwać słabsze wiązania w centrach aktywnych enzymów, porażając ich pracę, zmiękczyć łupine nasienną, spowodować zwiększone stężenie białek szoku cieplnego i obnizyć zdolnośc kiełkowania nasion o 38%.

magnetorecepcja i inne zmysły

Zwierzęta migrujące jak ptaki,owady, łososie, humbaki, żółwie morskie przemieszczając się używają magnetorecepcji, dzieki której orienttują się w terenie. Rudzik, ryżojad, gołąb, gajówka, dziwonia, słowik szary, szlarnik białopierśny mają w komórkach zwojowych części węchowej mózgu magnetosomy, czyli kryształy magnetydu, one układają się zgodnie z liniami pola magnetycznego Ziemi i generują impuls nerwowy. Ptaki dodatkowo posługują się położeniem słońca, jeśli drozdy umieszonio w polu magnetycznym ze zmienionymi biegunami, ptaki poruszały się w kierunku tych biedunów. Bagienniki wykorzystuja też światło gwiazd. Inne zmysły to percepcja siły Coriolisa, widzenie w podczerwieni silniejszej bliżej równika, widzenie w ultrafiolecie, dzięki kryptochromowi, barwnik ten zmienia zredukowany dinukleotyd flawinoadeininowy (FADH) w barwnik wzrokowy, reakcja zachodzi w dzień u wszystkich ptaków i jest indukowana światłem, ptaki migrujące nocą mają tę reakcję też w nocy. W świetle czerwonym ptaki tracą zmysł orientacji, czyli tak jak u nas zmysł równowagi, wzroku i dotyku w mózgu się łączą, tak u ptaków łączą się zmysł wzroku i magnetorepecji. Ptaki mierzą intensywność pola, jego inklinację, czyli kąt pomiędzy igłą kompasu a linią horyzontu i deklinację, czyli kąt pomiędzy północą magnetyczną a geograficzną. Ptaki unikaja pół o wysokich częśtotliwościach. Niskie częstotliwości i krótkie działanie wysokich nie ma wpływu. Zmysł magnetorecepcji równaważą inne zmysły np. kryptochrom. Magnetosomy mają ą żółwie morskie np. żółwie kareta, tuńczyki żółtopłetwe, tuńczyki białe, kety, łososie pacyficzne, łososie atlantyckie, węgorze europejskie, węgorze amerykańskie, makrele atlantyckie, makrele bałtyckie, okonie, śledzie bałtyckie, pstrągi tęczowe i karpie. Żółwie morskie wyczuwają zmiany pola. Pole magnetyczne czują pszczoły, osy, slimaki, pszczoła miodna wyczuwa położenie pożytku względem linii pola. Pszczoły informują się o tym,mają maleńkie cząsteczki ferromagnetydu w 2 segmencie odwłoku. Włoski na odwłoku są antenkami pola, pole o natężeniu 25 μT znosi ich zmysł magnetorecepcji, dzięki niej pszczoły odnajdują drogę do ula. U pszczół magnetorecepcja ma znaczenie podczas wyroju. Podczas wyroju pszczoły dzięki niej odnajdują kierunek, z którego przybyli rodzice, magnetorecepcja umożliwia powrót rojowi. Mrówki maja ferromagnetyd w komórkach,dzięki niemu odnajdują drogę powrotnądo mrowisk. Motyle monarsze bez pola tracą oreintację, węgorzei trąbonosy do orientacji uzywają pola elektrycznego, które same wytwarzają,które odbija się od przeszkód jak fale dźwiekowe przy echolokacji. Wieloryby również mają magnetorepcję, zbyt silne sztuczne pole ja zaburza. PEM radarowe o wysokich częśtoliwościach jest obojętne dla dziuplaków: jaskółki drzewnej, muchołówki żałobnej, pustółki amerykańskiej, sikory bogatki i sikory modraszki, ale wysokie częstotliwości stacji bazowych telefonii komórkowej - 900 i 1800 MHz powoduja porzucanie gniazd, brak jaj w gniazdach, słabsza budowa gniazd, dzieje się tak w odległości do 300 m od stacji bazowych telefonii komórkowych. Wartośc sztucznych pół obojętna wynosi 0,5 V/m.

Wpływ pola elektrycznego na zwierzęta

U zwierząt wyższych pole elektryczne może porazić pracę serca i mózgu poprzez zakłócanie naturalnych potencjałów elektrycznych, już sąłbe pola zakłócaja spin elektronów i wykres EKG. róznice potencjałów wzdłuż błon biologicznych oraz depolaryzacja generują impulsy nerwowe, skurcze mięśni, serce generuje pole elektryczne obejmujące cały organizm, zewnętrzne pole elektryczne zakłóca pracę narządów oraz skład krwi, hormonów, prace układu odpornościowego i budowy neuronów. Ryby jak rekiny mają ampułki Lorenziniego, którymi wyczuwaja pole elektryczne zwierząt oraz np. podmorskich kabli i sprzętów, są to jamki z galaretowatą tkanką w kształcie ampułek, są na skórze bezszczękowców, ryb chrzęstnoszkieletowych i wielopłetwców. Ryby czuja pola elektryczne zwierząt, na które polują i tak je odnajdują w wodzie, gdzie jest słaba widoczność

Wpływ pola magnetycznego na zwierzęta

Pola o niskiej częstotliwości zakłócają produkcje melatoniny, która po 3 dniach od ekspozycji wraca do normy. Organizm narażony na pola staje się bardziej podatny na choroby. Nie ma wpływu na rozrodczość. Badano szczury, myszy, króliki, świnki morskie. Pole magnetyczne do 1,5 T nie wywiera wpływu na ssaki, a pole magnetyczne linii przesyłowych do 3,7 mT nie ma wpływu na narybek flądry, garnelę, podwoja, omułka, krabika amerykańskiego. Negatywne skutki u ssaków widzi się podczas działania min. 30 dni pola o indukcji 1,6 T, wskutek zmiany budowy nabłonka układu rozrodczego spada żywotnośc gamet, regeneracja zajmuje miesiąc, pole o indukcji 2-5 T zaburza prace mięśni w tym sercowego wskutek zaburzenia właściwości biolelektrycznych komórek nerwowych,zmiany w EKG do 2,1 T nie sąpowoduja arymii ani zmiany w pracy serca, ale są inne zaburzenia. Powyżej 7 T zostaja zaburzone proporcje płci u muszki owocowej, zaburzenia rozwoju zarodków u kur i gupików, spada płodność żółwi, związane jest to z pracą mitochondriów i zaburzeniem oddychania tlenowego. Jest też rozpad błon komórkowych, zanik aktywności enzymów błonowych, nekrozy. Pole magnetyczne o niskiej częśtotliwości nie maja wpływu na pracę komórek, natomiast mikrofale po dłuższej ekspozycji powodują spadek produkcji testosteronu i plemników u szczura. Pole o o częstotliwości 50 Hz i indukcji 2,5 μT nie ma wpływu na plodność samców i samic szczura, pole o indukcji 12 T i czasie ekspozycji do kilku godzin. Nie wpływa na myszy. Pola o bardzo niskiej częśtotliwości może skracać czas podziałów komórek, dawać zmiany nowotworowe, ale może działać korzystnie na pracę komórek, zalezy od indywidualnej wrażliwości organizmu.

Wpływ pola elektromagnetycznego na zwierzęta

Długi czas ekspozycji na pole o większej częśtotliwości zaburza pracę mózgu, wpływa na uczenie się, pamięć, pole elektromagnetyczne nie dające skutków termicznych poraża plodność, przyczynia się do poronień. Silniejsze pola elektromagnetyczne o częstotliwości 2450 MHz i gęstości strumienia energii 10mW/cm2 skracają życie zwierząt, wysokie częstotliwości PEM odbniżaja metabolizm, im niższa temperatura otoczenia tym szybciej działają, zaburzają pracę pompy sodowo-potasowej i transport jonowy, spada aktywnośc peracy enzymów jądrowych, zaburzona jest praca kanałów wapniowych, daje zmiany przewodnictwa nerwowego i pracy serca, zostaje porażony ośrodek autonomiczny w mózgu, który reguluje pracę narządów wewnętrznych niezależnie od woli zwierzęcia. Już 5 mT zmienia reakcje chemiczne w komórkach, powoduje utlenianie lipidów, 1 T zmienia odczyt EKG. Pod wpływem PEM wysokiej częstotliwości powstają białka szoku cieplnego, obecne podczas stanu zapalnego. Inne badania podają, że zwierzęta poddawane polu EM są zdrowsze, mają sprawniejszy układ odpornościowy i narządy wewnętrzne, zmiany w odczycie EKG nie są na tyle duże by spowodować arytmię, czy częstotliwość skurczów serca,zmiany w biochemii wpływają korzystnie, niekorzystnie lub są obojętnie, zaleznie od badań. Różne grupy organizmów, a takżę organizmy róznie reagują na pola elektryczne,magnetyczne i elektromagnetyczne, także rózne osobniki wykazują różną wrażliwość [http://www.imp.lodz.pl/upload/oficyna/artykuly/pdf/full/2007/01-Rochalska.pdf]. Każdy organizm nawet tego samego gatunku może różnie reagować na dany czynnik, stąd różnice w wynikach badań. Tak jak ten sam lek daje rózne skutki uboczne u róznych ludzi i ta sama dawka dla jednego jest za słaba, dla drugiego za silna, ze względu na różnice gentyczne, tak samo każdy czynnik środowiska inaczej działa na różne osobniki. Ciężko przewidzieć czy dany bodziec będzie pozytywny czy negatywny, dodatkowo skutki biologiczne środowiska są wypadkową wielu róznych czynników, testy ekologiczne nie zawsze pokrywają się z laboratoryjnymi. Pamiętajmy,że każdy zywy organizm ma własne pole EM, które sztuczne pola mogą wzmacniać działając korzystnie, ochronnie lub osłabiać działająć niekorzystnie.

 

wrz 01 2021 Popularne rośliny doniczkowe
Komentarze (0)

Gardenia jaśminowata lubi mieszankę ziemi darniowej i kompostowej z torfem i piaskiem w równych proporcjach lub substrat torfowy z małą ilością ziemi kompostowej, podłoże ma mieć pH 5-6, na dnie musi być drenaż, lubi światło, temperaturę 18-20 st, kiedy zaczyna kwitnąć 15-18 st, nie toleruje temperatur poniżej 10 st, podlewamy w czasie kwitnienia, zimą rzadko, woda musi być odstana, w temperaturze pokojowej, lubi wilgotne powietrze, świeże powietrze, kurz usuwamy z liści wilgotną ściereczką, nie lubi przeciągów, używamy wolno działających lub płynnych niskowapniowych nawozów co 3-4 tygodnie, dajemy połowę zalecanej dawki, usuwamy przekwitnięte kwiaty, po kwitnieniu przycinamy pędy, młode gardenie przesadzamy co roku wiosną, starsze, gdy korzenie wystają z doniczki, nie lubi przesuszenia ani przelania, ziemia musi być lekko wilgotna

Hoja piękna lubi ciepło, jasne, rozproszone światło, dużą wilgotność powietrza, woda nie może zalegać w doniczce, które musi mieć wiele odpływów, podłoże musi bić przepuszczalne, dobrze zdrenowane, dobrze użyć lekko kwaśnej mieszanki perlitu lub pumeksu i torfu, włókien kokosowych, potrzebuje podpór, woda nie może zalegać w podstawce, od końca wiosny do lata sadzonki umorzeniami w wilgotnym podłożu w ciepłym miejscu, nie lubi przestawiania i przesadzania

Frizea lśniąca lubi wilgotność powietrza 60%, jasne, rozproszone światło, latem 20-25 st, zima 18-20, dobrze do podstawki dać kamyki lub torf i zraszać liście rośliny, podlewamy miękką, przegotowaną, letnią wodą latem 3 razy w tygodniu, zimą 1-2 razy, wodę wlewamy do rozety na głębokość 3 cm, po pewnym czasie wymieniamy, co 2 tygodnie nawozimy w czasie wzrostu i kwitnienia połową zalecanej dawki, sadzonki muszą mieć pół rozmiaru rośliny macierzystej, odrywamy je, sadzimy w ziemi torfowej z piaskiem ma być lekka i przepuszczalna, musi mieć drenaż, 2 dni trzymamy w cieniu, potem 3 tygodnie w 24 st i dużej wilgotności powietrza, rozmnażamy wiosną i latem, sadzonki muszą mieć korzenie

Aloes lubi światło, zimą toleruje do 8 st, nie mniej, latem potrzebuje 20-25 st, nie lubi nadmiaru podlewania, lubi południowy parapet, słońce, ziemia to torf z piaskiem i gliną lub podłoże do kaktusów, toleruje okresową suszę,

Anginka lubi przepuszczalna ziemię dla roślin doniczkowych zmieszaną z garścią piasku lub żwiru, na dnie musi być drenaż, doniczka musi mieć odpływ, nie lubi stojącej wody, odrywamy gałązki, wkładamy do wody, gdy wyjdą korzonki sadzimy do doniczki, lubi słońce i ciepło, nie lubi zmian temperatur, nie toleruje temperatur poniżej 10 st., podlewamy co tydzień mała ilością wody

Kroton, trójskrzyn z rodziny wilczomleczowatych to roślina doniczkowa o ozdobnych liściach, kroton pstry lubi temperaturę 20-25 st latem, 18-20 zimą, jasne rozproszone światło, nie znosi temperatur poniżej 16 st. Musi mieć stale wilgotne podłoże, podlewamy często, ale umiarkowanie, lubi wilgotne powietrze, źle znosi brak i nadmiar światła, suche podłoże, wtedy atakują go szkodniki, ale jest wrażliwy na chemiczne środki ochrony roślin, potrzebuje naturalnych, nie lubi nadmiaru wody w podłożu, podlewamy przegotowaną wodą lub deszczówką. Nawozimy raz na 2 tygodnie nawozem wieloskładnikowym dla roślin doniczkowych lub granulkami łyżka na litr podłożą nawozu długo działającego lub wkładamy w ziemię koreczki. Młode przesadzamy co roku, starsze co 2-3 lata. Gleba musi być przepuszczalna, lekko kwaśna, najlepsza ziemia uniwersalna z torfem. Rozmnażanie tniemy na 15 cm kawałki łodygę bez liści i pąków kwiatowych, wkładamy do letniej, odstanej wody na 3 godziny, potem moczymy w ukorzeniaczu, wkładamy do mieszanki torfu z piaskiem, okładamy w ciepłe miejsce w temp. 22-28 st. w półcieniu, przykrywamy nieszczelnie folią, kiedy ziemia przeschnie podlewamy sadzonki, po kilku tygodniach sadzonki się ukorzenią.

 

Kroton ogrodowy lubi półcień i cień, osłonięte, zaciszne miejsce, lekko kwaśne lub obojętne, próchnicze gleby, ściółkowanie korą sosny, podlewanie też w czasie zimowej odwilży, na zimę osłaniamy agrowłókniną, dobrze znosi cięcie.

 

Begonia lubi żyzne, przepuszczalne, obojętne lub lekko kwaśne gleby, lekki cień, w czasie kwitnienia temperaturę 18-20 st, zimą 15, latem ponad 24, latem podlewamy 2 razy w tygodniu, zimą rzadziej niż co tydzień, wiosna i latem nawozimy przez czas kwitnienia, przesadzamy co 2-3 lata

Peperomia lubi cień lub słabe światło rozproszone, temperaturę 20-25 st, zimą chłodniej o kilka stopni – 14-19, w 8 stopniach marznie, podlewamy, gdy ziemia przeschnie, lubi lekko kwaśną glebę dla roślin doniczkowych lub mieszankę torfu z piaskiem, sadzimy ją w płaskich naczyniach, rozsadzamy wiosną roślinę do doniczek w piaskiem i torfem, trzymamy w ciepłych, wilgotnych miejscach, lubi wilgotność powietrza, możemy brać 10 cm sadzonki, ziemia dla sadzonek ma mieć 70% piasku, 30% torfu, przykrywamy je folią, można liście oderwać, włożyć ogonek do ziemi, całość przykryć folią, rozsadzamy, gdy pojawią się nowe listki, nadaje się do szklarenek

Sępolia lubi ciepło, słońce, ale nie bezpośrednie nasłonecznienie, toleruje cień i półcień, podlewamy miękką wodą w temperaturze pokojowej, lubi wilgotne powietrze, między podlewaniami ziemia musi przeschnąć, podłoże to ziemia liściowa, torf i piasek w proporcjach 1:1:1 lub lekka ziemia torf i perlit w proporcjach 1:1:1

Cyklamen lubi półcień, stale lekko wilgotne gleby, lubi chłód od 10 do 15 st, nocą chłodniej, wodę lejemy do podstawki, nadmiar usuwamy, rozmnażamy z nasion

Sansewieria (wężownica) lubi słońce lub półcień, ziemia liściowa z torfem i piaskiem w proporcjach 1:2:1, suche podłoże 2-3 cm drenażu na dnie, latem lubi 24 st, zimą 18, minimalna temperatura to 10 st, wiosną liście tniemy na 5 cm kawałki, moczymy w ukorzeniaczy, dajemy do mieszanki torfu z piaskiem 1:1, stawiamy w 20 st, po 6 tygodniach dajemy do właściwego podłoża, późnym latem rozsadzamy kłącze, latem podlewamy raz na 2 tygodnie zimą raz na 21 dni, latem nawozimy co 3 tygodnie nawozem dla roślin doniczkowych

Grubosze ziemia musi wyschnąć przed podlaniem, musi być przepuszczalna, wymieszana z gruboziarnistym piaskiem bez dodatku torfu, lubi suche powietrze, światło, najlepiej czuje się w 20-22 st, 3-4 listne sadzonki odrywamy wiosną i latem, przesuszamy, sadzimy do suchego podłoża, podlewamy po 3 tygodniach, na tarasach lubi półcień, w domu słonce, gdy temperatura spada poniżej 20 st choruje, zima lubi chłodniejsze, jasne pokoje

Patyczaki lubią światło rozproszone, przewiewną, przepuszczalną glebę, najlepsza uniwersalna gleba ogrodowa z piaskiem w proporcji 3:1, na dnie kilka cm drenażu z keramzytu, perlitu lub fragmentów cegieł, podlewamy, gdy ziemia przeschnie, zima nie wozimy, bardzo rzadko podlewamy

Haworsje lubią umiarkowane podlewanie, jasne rozproszone światło, latem 18-24 st, zimą 14-16, najlepsza jest ziemia dla kaktusów i nawozy dla kaktusów w czasie wzrostu, sadzonke odrywamy, przesuszamy, sadzimy do nowej doniczki i po kilku dniach podlewamy

Grudnik potrzebuje silnego, rozproszonego światła, dobrze rośnie w temp. 18-20 st. C, od sierpnia do października potrzebuje temp. 12-15 st. C, nie może spaść poniżej 10 st., potrzebuje średnio przepuszczalnej ziemi, w czasie kwitnienia podlewamy co 3-4 tygodnie, nawozimy co 4 tygodnie nawozem płynnym dla roślin doniczkowym, przesadzamy co 3 lata, rozmnażając grudnika odrywamy człony pędu i stawiamy w wilgotnym piasku lub piasku z torfem, po zakupie grudnika trzeba go przesadzić do większej doniczki i zostawić w jednym miejscu, ciepłym i jasnym żeby się przyzwyczaił, inaczej może stracić pąki, lubi przepuszczalną lekko kwaśną glebe, najlepiej podłoże dla kaktusów

Gwiazda betlejemska potrzebuje dobrego, rozproszonego oświetlenia, temp. 18-21 st. źle znosi temp poniżej 12 st. trzeba ją nawozić co 3 tygodnie, podlewać ale nadmiar wody zlewać, gdy roślina się napije, ukorzenia się w torfowej ziemi, do czasu wypuszczenia korzeni trzeba ja wtedy zraszać

Kaktus wielkanocny lubi ciepłe, jasne stanowisko, temperatura 18-22 stopnie, światło rozproszone, stale lekką wilgotną glebę, wilgotne powietrze, po przekwitnięciu trzymamy go 6-8 tygodni w 15 st, jako okres spoczynku, potem przenosimy do ciepła, wiosną rozmnażamy, odrywamy człony łodygi,muszą mieć kilka cm, po wyschnięciu rany wkładamy do wody lub wilgotnego podłoża, kiedy wyjdą korzenie dajemy do mieszanki torfu z piaskiem

Fikusy lubią rozproszone łagodne światło, temperatury 18-24 st, nie tolerują poniżej 15 st, lubią wilgotne powietrze, zraszanie liści miękką wodą co tydzień, latem nawozimy co 2 tygodnie nawozem dla roślin zielonych, podlewamy dużo, ale gdy gleba przeschnie, liście spryskujemy wodą i odkurzamy szmatką, przesadzamy co roku wiosną lub gdy przestają rosnąć, co znaczy, że doniczka jest za mała

Kaktusy podlewamy jak ziemia przeschnie, nie przelewamy, lubią słońce, uniwersalne podłoże z piaskiem, perlitem lub żwirem, dniczki muszą mieć otworki, zimą mają spoczynek

Zamiokulkas lubi rozproszone światło, temperaturę 22-25 stopni, nie lubi przeciągów, podłoże musi być żyzne, przepuszczalne, próchnicze, lekko kwaśne, mlode roślinki przesadzamy co roku, starsze co 2 lata, doniczka musi być duża, płaska, kamionkowa z warstwą drenażu na dnie, od kwietnia do czerwca ucinami liście, wkładamy ukośnie ogonek do mieszanki perlitu, torfu i piasku w proporcjach 1:1:1

Kalanchoe (żyworódka) lubi jasne stanowisko, nie toleruje zimna poniżej 12 stopni, podlewamy raz w tygodniu bez moczenia liści, woli suszę od przelania, lubi uniwersalna ziemię z piaskiem w proporcji 3:1 lub podłoże dla sukulentów, usuwamy zwiędłe kwiaty, nawozimy co 2 tygodnie, kwitnie, gdy czas ciemności wynosi 12 godzin

Eszeweria lubi umiarkowane podlewanie, słońce, ciepło, od 20 do 24 stopni, podlewamy podłoże lub lejemy wodę do podstawki bez moczenia liści, lubi podłoże dla kaktusów, ziemia musi być przepuszczalna, od marca do sierpnia co 3 tygodnie nawozimy nawozem dla kaktusów, zimą nie nawozimy, słabo podlewamy-jak ziemia wyschnie, kiedy wypuści nowe pąki zaczynamy podlewać, zimujemy w temperaturze ok. 10 st. rozetki można odrywać, wkładać do wody aż wypuszczą korzonki i sadzić do ziemi

Echmea wstęgowana lubi lekko kwaśne, umiarkowanie wilgotne, przepuszczalne, lekkie gleby, półcień, wodę wlewamy do rozety liściowej, latem lubi 22-26 stopni, zimą od 16 wzwyż, po kliku sezonach zastępujemy ja odrostem korzeniowym

Aglonema zmienna lubi swiatlo rozproszone, latem 18-22 st, 15 zimą, zimą zraszamy 2 razy w tygodniu, do podstawki wkładamy kamyki i wlewamy wodę podlewamy wodą odstaną w temperaturze pokojowej, gleba musi być stale lekko wilgotna, liście odkurzamy mokrą ściereczką, od wiosny do jesieni co 3-4 tygodnie nawozimy nawozem dla roślin o zodbnych liściach, wiosna przesadzamy do doniczki z ziemią dla roślin doniczkowych z warstwą drenażu na dnie, wiosną dzielimy rozsadzamy

Nolina lubi jasne miejsce, słońce, rzadkie podlewanie kiedy ziemia przeschnie, altem podlewamy powoli do nasiąknięcia ziemi wodą, zimą rzadziej, nawozimy niskoazotowym nawozem wieloskładnikowym, przesadzamy co 2-3 lata, podłoże musi być przepuszczalne z warstwą drenażu

Kalia lubi gleby żyzne, próchnicze, przepuszczalne, przewiewne, obojętne, wilgotne, półcień i słońce, podlewamy 2 razy w tygodniu, w czasie kwitnienia zraszamy liście, nawozimy wtedy nawozem wieloskładnikowym, w kwietniu do lipca ma spoczynek w 13-16 st, potem przenosimy do ciepła, pod koniec września przesadzamy do ziemi inspektowej z torfem, do grudnia trzymamy w 10 st

Skrzydłokwiat lubi glebę żyzną, próchniczą, przepuszczalną, lekko kwaśną, umiarkowanie wilgotną, półcień, podlewamy miękką wodą w temperaturze pokojowej, liście wycieramy z kurzu wilgotną ściereczką, można je zraszać miękka wodą, zima mus mieć 16 st.

Anturium lubi dużą wilgotność powietrza, jasne, rozproszone światło, od 18 do 23 st, przez cały czas, podłoże to ziemia liściasta i podłoże torfowe z kompostem o pH 4,5-5,5, podlewamy przez włożenie na minutę do wody całych korzeni lub podlewamy miękką deszczówką, co 2 tygodnie nawozimy płynnym nawozem, wiosna przesadzamy, wtedy można podzielić roślinę

Juka lubi światło, ciepło, zimą tylko 15 st musi mieć, podłoże musi być lekko wilgotne, latem zraszamy liście miękka wodą w temperaturze pokojowej, lubi wolnodziałające nawozy lub płynne wieloskładnikowe, przesadzamy ja co 2-3 lata, lubi ziemię dla juki lub uniwersalne podłoże

Storczyki lubią światło rozproszone, wilgotne powietrze co tydzień zanurzamy je w miękkiej, odstanej wodzie w temperaturze pokojowej, czekamy aż nadmiar wody obcieknie, latem lubią 24 st, zimą 18, rozmnażamy w czasie przesadzania rozsadzając bryłę korzeniową z liśćmi

Zielistka lubi jasne stanowiska, nie bezpośrednio nasłonecznione, żyzne, umiarkowanie wilgotne, przepuszczalne podłoże, temperatury 18-20 st, lubi zraszanie przegotowaną, ciepłą wodą, podlewamy, gdy ziemia przeschnie, co tydzień nawozimy nawozem dla roślin zielonych, stosując 1/4 zalecanej dawki

Aspidistria wyniosła lubi żyzną, przepuszczalną, lekko kwaśną, umiarkoanie wilgotną glebę, półcień, odporna na zanieczuszczenia kuchenne, przeciągi, dym papierosowy, suche powietrze, ale wrażliwa na światło, nadaje się na północne parapety, latem podlewamy 2 razy w tygodniu, zimą co tydzien-dwa, nadmiar wody szkodzi bardziej niż susza, raz w miesiącu w czasie wzrostu nawozimy nawozem dla roślin liściastych, rozmnażamy przez podział kłączy

Pandan Veitcha lub jasne, ale nie bezpośrednio naslonecznione miejsca, latem 20-24 st, zimą 18-20, temperatura nie może spaść poniżej 15 st, umiarkowane podlewanie, nawożenie nawozem dla roślin kwitnących z dużą liczbą mikroelementów, ale małym stężęniem azotu, podłoże to ziemia liściowa z torfem i gliną lub ziemia gliniasta darniowa, może być zwykłe podloże do kwiatów, musi być drenaż, odrywamy 20-centymetrowe odrosty liściowe i w 25 st sadzimy w innych doniczkach lub w 25-30 st sadzimy nasiona, 3 tygodnie kiełkują, przesadzamy w rekawiczkach ochronnych

Epipremnum złociste lubi każde warunki świetlne, lekko kwaśne, umiarkowanie wilgotne podłoże, ziemie żyzną, przepuszczalną, w cieniu wolno rośnie, na dnie doniczki musi być gruba warstwa drenażu, nie lubi przesuszenia gleby, wtedy żółknie, lubi zraszanie liści, przycinamy, przesadzamy przez sadzonki korzeniowe i pędowe, nawozimy co tydzień nawozem dla roślin o ozdobnych liściach

Bilbergia zwisła lubi słońce i półcień, latem temperaturę pokojową, zimą 10-15 st, podłoże lekkie i przepuszczalne, substrat torfowy jest najlepszy, może być ziemia do kwiatów lub storczyków, można pomieszać z rozdrobnioną korą, lubi zraszanie, nawozimy co 2 tygodnie nawozem dla roślin kwitnących od maja do września, im cieplej tym więcej podlewamy, przesadzamy, gdy korzenie wypełnią doniczkę, zraszamy do pojawienia się nowego liścia, rozmnażamy z sadzonek, wodę wlewamy do rozetki liściowej