Najnowsze wpisy, strona 166


sie 30 2021 Urodziny czy imieniny
Komentarze (0)

W zależności od kraju, a nawet regionu te uroczystości są obchodzone naprzemiennie, razem albo wcale. W Polsce dominuje kult imienin, w Niemczech i USA kult urodzin. Podobnie jest z regionami np. na Śląsku obchodzone są urodziny w Małopolsce imieniny. Które święto nalezy obchodzić zależy od człowieka, co chce niech obchodzi. Osobiście uważam za ważniejsze urodziny.

Nigdy nie rozumiałam idei imienin, przecież róża pod inną nazwą pachniałaby tak samo. Nigdy nie miało znaczenia dla mnie jakie mam imię. Nawet nie wiem kiedy są moje, pewnie nigdy, dlatego, że ich nie obchodzę. Ostatnio dowiedziałam się, że imieniny to tak naprawdę święto Świętego o danym imieniu. Tylko jakie ma znaczenie dla mnie, że inna Joanna została świętą? Jest wiele Joann na świecie, jedne są bardzo dobrymi ludźmi inne zwyczajne, jeszcze inne są złe. Wszystkie jesteśmy indywidualnymi jednostkami, a zachowanie jednej nie ma wpływu na zachowanie drugiej. Każda z Joann w historii świata miała inne doświadczenia, które uczyniły ją danym czlowiekiem. I wreszcie dlaczego jednych Świętych mam kultywować, innych nie. Każdy z nich zasługuje na uwagę i szacunek, a ich dzień należy uczcić w podczas Mszy, a nie zakrapianej imprezy. Jeśli ktoś chce uczcić Świętego o swoim imieniu powinien uczestniczyć w Liturgii na rzecz tego Świętego. I każdy Święty zasługuje na taką samą uwagę i szacunek.
Zostawiając wątek religijny, imię stanowi identyfikator, dzięki imieniu możemu wyłonic daną osobę z tłumu i w grupie kilkudziesięciu kobiet wzracanie się po imieniu zmniejsza liczbe osób, które zareagują. Żeby zmniejszyc liczbę osób, które zareagują wprowadzono nazwisko. A, że może byc klika osób o jednym nazwisku wprowadzono numery PESEL czy NIP. W wielu krajach imię razem z innymi danymi osobowymi reguluje sytuacje prawną człowieka, identyfikuje jednostkę w społeczeństwie, ale czy jest to warte świętowania? Dlaczego nie świętujemy numeru PESEL? W krajach np. afrykańskich imię oznacza Pierwsze Dziecko np. młynarza, Drugie Dziecko Młynarza itd, czyli imię opisuje z kim mamy do czynienia. W innych krajach imię oznacza cechę, którą rodzice chieliby widzieć u swego dziecka np. wrazliwa, silny itd. Tylko, że sam przymiotnik nie uczyni człowieka silnym czy wrażliwym, na to pracuje się poprzez długotrwały proces wychowaczy, który jest ciężką pracą. dlaczego imie a nie numer? Imię to krótkie, łatwo wymawialne słowo, a wyobraźcie sobie, że w tłumie na dworcu musicie wołać kogoś np. po numerze telefonu, przecież, gdyby odczytać te cyfry jako liczba wyszłaby wartośc w miliardach, no i jedni ludzie się rodzą inni umierają, są rózne kraje z róznymi rejestrami ludności, dlatego system liczbowy nie przeszedłby próby czasu.
A urodziny? Niby genezą ich obchodzenia są obrzędy ze Starożytnego Rzymu, ale to nie ma znaczenia, dlatego, że dzisiaj urodziny są rocznicą dnia, w którym się urodziłam. Jest to rocznica dnia, w którym rozpoczęło się moje życie. Gdyby nie ten dzień nie byłoby mnie tutaj, dzięki dniu urodzin mogę być szczęśliwa, cieszyć się życiem, pięknem, przyrodą, sztuką, mogę robić to co lubię, realizować swoje marzenia, spełniaćprzebywać z ukochanymi ludźmi, ukochanymi zwierzętami i roślinami, swoje ambicje, kształtować otaczający mnie świat, dzielić się wiedzą, mogę pomagać środowisku, działać. Zobaczcie dzięki narodzeniu mogę nie tylko cieszyć się i doświadczać tego co dobre dla mnie, ale i robić rzeczy dobre dla innych. Mogę żyć. Życie to najwyższa wartość, a zaczęło sie w dniu urodzin. Tak jak świętuje sie daty ważnych wydarzeń, tak dla jednostki dzień urodzin jest najważniejszy, gdyby nie ten dzień, ta jednostka nie istniałaby w ogóle. Warto obchodzic urodziny, żeby uczcic ten dzień, dzięki, któremu istnieję na świecie. Należy obchodzić urodziny najbliższych. Obchodzimy urodziny ludzi, których kochamy, dlatego, że dzięki ich dniach narodzin możemy cieszyć się z ich obecności, czerpać radość ze wspólnego działania i rozmów. Jest też wątek pragmatyczny, dzięki dniu urodzin rodziców dana osoba mogła się narodzić, dzięki dniu narodzin dziadków mogli narodzić sie rodzice i w rezultacie dana osoba, dziecko wymarzone, wyczekane pojawiło się w swoim dniu narodzin na świecie, więc wtedy je rodzice dostali, dzięki dniu narodzin współmałżonka/partnera mamy wspaniała osobę u swego boku, dzieki narodzinom rodzeństwa mamy ludzi, którzy staną za nami murem. Dzięki narodzinom przyjaciół mamy osoby, które lubimy i które nas lubią, gdyby nie narodziny ich rodziców, to ich również by nie było. A gdy przyjaciołom rodzą się dzieci cieszymy sie razem z nimi ich szczęściem. A skoro narodziny sa tak qważne, są początkiem wszystkiego to powinniśmy świętować ich rocznicę, dla każdego z nas najważniejszą, a i urodziny naszych bliskich są dla nas jednymi z najważniejszych rocznic, dzieki dniu narodzin ci ludzie istnieją, mogą się cieszyć, wpływać na otoczenie, oddziaływać na nas i na resztę świata, mogą być szczęśliwi, dlatego urodziny są ważne.
Ktoś może powiedzieć, że się starzejemy, OK czasu się nie cofnie, udawanie, że go nie ma nie zmieni jego upływu, a każdy wiek ma swoje prawa, przywileje i obowiązki, tak jak każda piosenka na płycie jest rózna od poprzednich, a każda daje radość i stanowi piękno tak samo każdy okres w życiu jest piękny i warty kontemplacji. Każdy okres w życiu ma swoje radości i mozliwości, dlatego trzeba z tego skorzystać, to nie wieku ani wyglądu trzeba się wstydzić, a złych zachowań.

 

Imię definiuje człowieka w społeczeństwie, razem z innymi danymi osobowymi identyfikuje obywatela danej społeczności, ale nie wpływa na życie, chyba, że jakieś dziwaczne, ale takowych w kalendarzu nie ma. Rzadsze od imienia jest nazwisko, to czemu nie ma święta nazwiska? Natomiast wpływa na nas wychowanie, doświadczenia, inni ludzie, a to co nas kształtuje zaczyna się w dniu narodzin, kiedy pojawiamy sie jako czysta karta. Wychowanie, kontakt z bliski mi czynią nas tym kim jesteśmy, a żeby to nastapiło trzeba się narodzić i ci wszyscy ludzie, który mają na nas wpływ również się narodzili. Narodziny to początek istnienia, a urodziny są ich rocznicą, warto uczcić ten dzień, dzięki, któremu dostaliśmy te wszystkie mozliwości i wiele innych. Jak pisałam na początku każa z kobiet o imieniu Joanna ma inne doświadczenia, a te doświadczenia gromadzi się w czasie życia, które zaczyna sie dniem narodzin. Skoro obchodzi się rocznice założenia róznych instytucji, to tym bardziej trzeba świętować rocznice własnego przyjścia na świat. Dlatego urodziny są dla mnie bardzo ważne, a imieniny praktycznie mogą nie istnieć. Właściwie istnieja po za mną jako notka na kartce kalendarza, ale i tak tego nie czytam.
sie 30 2021 Insulinoniezależny transport glukozy
Komentarze (0)

Tylko receptory glukozy w tkance tłuszczowej, mięśniach i wątrobie są insulinozależne, w pozostałych komórkach są insulinoniezależne. Receptory glukozy to białka śródbłonowe określane jako GLUT i SLC2A. Receptory GLUT róznią się budową zależnie od miejsca występowania, najlepiej znamy receptory od GLUT1 do GLUT12, pozostałe są słabiej poznane. Są to śródbłonowe białka zwane transoporterami błonowymi, przebijają błonę komórkową i transportują glukozę do środka komórek. Receptory insulinoniezależne występują w erytrocytach, mózgu i innych narządach wewnętrznych, także transport z jelit do krwi odbywa się bez udziału insuliny. Glukoza łączy się z receptorem, co powoduje kasdadę reakcji, dzięki, którym wnika do wnętrza komórki, gdzie jest metabolizowana. są też receptory glukozowo-sodowe, które na zasadzie działają z sodem. Receptory te mają postać pompy Na+/K+, błona komórkowa jest spolaryzowana, jony sodu dominują na zewnątrz, potasu w środku, kiedy przyłacza się glukoza, następuje depolaryzacja błony, otwiera się kanał jonowy powodują uciekanie jonów K+ z komórki i wnikaniu do niej jonów sodu, razem z sodem wnikają do komórki cząsteczki glukozy. Szczypta soli w słodkiej czekoladzie, czy szczypta cukru w słonym daniu nie zaszkodzi, a jest wręcz korzystna z punktu widzenia żywienia, im więcej jonów sodu, tym więcej cząsteczek glukozy wnika z krwi do komórek. Receptory GLUT1 i GLUT14 działają na zasadzie dyfuzji, glukoza wnika do komórek na zasadzie gradientu stężeń, wieksze jest jej stężenie w osoczu, mniejsze w komórce, więc przenika zgodnie z gradientem stężeń do środka komórki, ten transport wymaga energii z rozkładu ATP. Receptory GLUT1 są głównie w erytrocytach, ale też w mózgu, gdzie jest bariera krew - mózg, naczyniach krwionośnych, również w mięśniach, działaja w czasie spoczynku w mięsniach szkieletowych (insulinozależne GLUT4 aktywuję sie podczas wysiłku) i w innych tkankach. GLUT2 są wątrobie, trzustce, nerkach, jelitach to dzięki nim glukoza wnika do komórek beta, co jest bodźcem do produkcji insuliny, GLUT3 są w nierkach, łożysku i w innych tkankach w mniejszym stopniu (one dostarczają glukozy dla płodu), insulinozalezne GLUT4 są w mięsniach i wątrobie, GLUT5 transportują fruktozę z jelita do krwi i z krwi do komórek wątroby, gdzie jest izomeryzowana do glukozy, GLUT7 służa do transportu między komórkami wątroby. Pozostałe receptory są rozsiane po komórkach całego organizmu i odgrywają mniejszą rolę w transporcie glukozy. Kanaliki SGLT (sodium glucose cotranporter) transportują glukozę do komórek jelit na zasadzie symportu z jonami sodu bez udziału energii, potem przy udziale energii z ATP, dzięki receptorom GLUT2 w odwrotnym kierunku, glukoza przenika do krwi.SGLT1 uczestniczy w transporcie glukozy w jelicie, a SGLT2 w serospcji do osocza glukozy w kanalikach nerkowych. SLC2A są to białka, które budują receptory glukozowe, SLC2A1 jest w receptorze GLUT1.

sie 30 2021 Żywe kamienie
Komentarze (0)

Litopsy Lithops sp. zwane żywymi kamieniami lub kamykami to sukulenty liściowe z rodziny pryszczyrnicowatych (przypołudnikowatych) Aizoaceae. Pochodzą z Afryki, mają dużę, mięsiste, naprzeciwległe liście zrosnięte ze sobą nasadami, ich nasady tworzą pochwy, które okrywają zgrubiałą, pękatą łodygę. Liście mają rózne kolory, od różnych odcieni zielonego, po odcienie brązów, beżów i szarości i czerwieni, co zależy od gatunku i odmiany. W rozwoju jest pryrost na grubość, to rośliny dwuliścienne. Kiedy nowe liście zawiązują się na łodydze, rosną, wypychają stare, które więdną, ale zanim opadną litops może mieć 4 liście, starsze są barziej z zewnątrz, są ustawione prosstopadle do szczeliny pomiędzy młodymi Od września do października litopsy kwitną, łodyga rośnie, na jej szczycie rozwija się poączek kwiatowy, który wychodzi po za liście, z pączka rozwija sie pojedynczy żółty, biały, różwy, białożółty, białoróżwy lub czerwonawy kwiat. Kwiaty są duże, talerzykowate, jest kilka zielonych działek kielicha i wiele płatków korony, w środku jest pojedynczy słupek otoczony wieloma pręcikami. Kwiaty mają promienistą symetrię. Liście mogą się rozgałęziać, u niektórych gatunków i odmian zrastają się niżej, a przedziałek pomiędzy mini jest większy, u innych zrastają się mocniej, a przedziałek to tylko podłużna szczelina, przez którą wyrasta łodyga kwiatowa. Znamy 40 gatunków litopsów, ale sa one do siebie bardzo podobne, a poszczególne odmiany różnią sie od siebie kolorem liści, marmurkiem na ich szczytach, stopniem szostkośći górnej powierzchni liści, od gładkich po bardzo pofałdowane i kolorem kwiatów, więc do ich oznaczenia potrzeba wielkiej znajomości tych roślin. Ich oznaczanie utrudnia fakt, że wszystkie gatunki dowolnie się ze sobą krzyżują. Nazwa litopsy pochodzi od greckiego określenia kamień-lithos, a odkrył je William John Burchell w 1811 r. Litopsy rosną na pustyni, dlatego ich liście mają rozbudowany miękisz wody, jest on również w łodydze. Są podobne do kamieni, żeby roślinożerne zwierzęta ich nie widziały, ten mimetyzm, czyli upodobnienie organizmów do środowiska celem ukrycia się chroni je przed zjadaniem. Litopsy lubią przepuszczalne podłoże z mieszaniny piasku i żwiru, suche powietrze, jakie panuje w ich strefie klimatycznej, nadmiar wilgoci powoduje, że chorują. Lubia obfite, ale rzadkie podlewanie i są u nas uprawiane jako ozdobne kwiaty doniczkowe.

sie 30 2021 Śluz ślimaka i jad węży
Komentarze (0)

Jad węży i śluz ślimaków wykorzystywane są w medycynie i kosmetyce. Śluz slimaka pełni funkcję ochronną, jeden rodzaj śluzu pokrywający ciało chroni przed wysychaniem, drugi pokrywający nogę zapewnia poślizg, daje też przyczepność i stanowi warstwę ochronną pomiędzy ciałem i podłożem, dzięki niemu slimak może chodzić po pokrzywach czy ostach bez ryzyka zranienia. śluz jest pwielocukrem, zawiera wodę, glikoproteiny, kwas hialuronowy, białka, lipidy, barwniki. Śluz wytwarzają gruczoły rozmieszczone na ciele ślimaka.  sluz nie bierze udziału w produkcji muszli, to nie dzięki niemu muszla się regeneruje. Muszla jest zbudowana z konchioliny, substancji org. i węglanu wapnia, w srodku jest ostracum z kalcytu z wykrystalizowanego CaCO3, warstwa porcelanowa ma płynna postać CaCO3, w środku jest warstwa perłowa hypostracum z CaCO3 wykrystalizowanego w postaci cienkich blaszek, tarczonogi nie maja muszli, płaszcz ma hitynowy oskórek z wapiennymi igłami. Wszystkie te warstwy powstają w gruczołach położonych na powierzchni płaszcza i slimak dobudowuje ją przez całe życie, widać na muszlach nierówności w postaci obręczy, to są pierścienie przyrostu muszelki. Uszkodzona muszla jest odbudowana przez gruczoły połozone w płaszczu, które produkują kochidynę oraz dokładają węglan wapnia i aragonit formuując nową muszlę w miejscu uszkodzenia. Muszla zarasta uszkodzenie z boków, tak jak rana pod strupem zarasta z boków nową skórą. Ze względu na białka, lipidy i wielocukry śluz wykorzystywany jest w kosmetyce, może służyć jako opatrunek, który izoluje rany od środowiska i jendocześnie odżywia komórki, śluz ma też alantoinę używaną w kremach dla niemowląt np. Alantanie, która łagodzi podrażnienia i otarcia, złuszczający kwas glikolowy, kolagen i elastynę, które budują naszą skórę właściwą, łagodzące podrażnienia mukopolisacharydy, te same związki chemczne, z których robi się żopatrzunki żelowe, witaminy A, C i E i antybiotyki. W niektórych kurortach pozwala się slimakom chodzić po klientach, ale cnie trzeba jechać do kurortów, duzo slimaków można znaleźć w ogódku i pozbierać i pozwolić po sobie chodzić, dzieci będą wdzięczne z amożliwość pozbierania ślimaczków i muszelek, one lubia takie rzeczy.

 

Drugą wykorzystywaną przez nas wydzieliną zwierząt jest jad węży. Każdy wąż ma inny rodzaj jadu, który jest mieszaniną białek, które niczym enzymy i neuroprzekaźniki wiążą się z odpowiednimi receptorami w ciele i oddziałują na jego funkcje np. porażają pracę mięśni blokując receptory dla adrenaliny, inne działają jako inhibitory enzymów, blokując ich działanie albo rozkłądają płytki krwi. Każdą toksynę można wykorzystać np. jako lek przeciwdrgawkowy czy w leczeniu zakrzepicy zależnie od jej właściwości. Jak zdobyć jad węży. Można hodować określone gatunki i człowiek w ubraniu ochronnym, tak by zęby jadowe nie dotarły do skóry, coś jak trenerzy szkolący psy policyjne może złapać węża u nasady głowy. Człowiek ten musi mieć odpowiednie rękawice. Potem podkłada się wężowi coś twardego do pyska, ale tak, by nie uszkodzić zębów jadowych, wąż to ugryzie, wtedy nastąpi wytrysk jadu, który spłynie do podstawionego naczynia. Pracownicy mogą przez okres przygotowawczy uodpornić sie na jady określonych gatunków węży poprzez przyjmowanie niewielkich dawek. Jad działa przeciwbólowo, od dawno wykorzystuje sie go w maściach na reumatyzm. Jad jest mieszaniną toksyn, które można łątwo rozdzielić przy pomocy odwirowania, gdzie cięższe cząsteczki opadają szybciej i chromatografii, w której również cząsteczki o danej masie się oddzielają od siebie. Pamiętajmy, że najsilniej działa jad wstrzyknięty do kri, naczyn limfatycznych czy mięśni, jad stopniowo wchłaniany przez skórę lub z układu pokarmowego, rozcieńczony w odpowienim stężeniu i z odpowiednimi nosnikami ułatwiającymi jego działanie w danym miejscu nie działa tak silnie. Jad pomaga też przy nadcisnieniu, chorobach serca, zaburzeniach krzepliwości, arytmii i innych chorobach.
sie 30 2021 Popiół w ogrodnictwie
Komentarze (0)

Wiecie, że popiół z opalanych drewnem pieców i kominków nadaje się do użyźniania gleby pod uprawy? Popiół użyźnia zarówno warzywa i owoce jak kwiaty. Możemy nim w bezwietrzne dni podsypywac rośliny lub możemy mieszać go z kompostem. Kopczyki z popiołu zmieszanego ze sproszkowaną korą chronią przed mrozem wrażliwe rośliny, posypane popiołem ściezki nie są sliskie i nie stanowią zagrożenia upadkiem, do posypywania ścieżek nadaje się też popiół z węgla. Podsypanie roślin popiołem stanowi barierę dla ślimaków jedzących te rośliny [http://www.zielonyogrodek.pl/zastosowanie-popiolu-w-ogrodzie]. Popiół drzewny ma fosfor, wapń, potas, magnez i inne biogeny, ale nie ma azotu, który trzeba dodawać np. w postaci saletry amonowej. Popiół to alternatywa dla mineralnych nawozów. wysokie pH popiołu wykorzystujemy do odkwaszania gleb dla roślin, które potrzebują alkalicznych gleb. Twarde drewno z dębu, jesionu czy grabu daje więcej popiołu niż miękkie jak lipina, drewno sosnowe czy brzozowe. Drzewa i krzewy iglaste dają mniej związków mineralnych od liściastych. Przez sezon grzewczy zbieramy popiół, by przez cały sezon wegetacyjny od wiosny do jesieni nawozić nim glebę. Warto go wymieszać z kompostem, popiół z drzew iglastych wymaga więcej kompostu niż z drzew liściastych. Im wyższe pH naszej gleby, tym mniej dajemy popiołu. Popiół lubią rośliny ozodbne takie jak jasminowiec, ligustr pospolity, dereń, głóg i bukszpan wieczniezielony, rośliny kwasolubne jak borówka wysoka, jagoda kamczacka, jagoda goi, różanecznik, azalia, pieris i rośliny iglaste nie znoszą popiołu. Popiołem mozna nawozić też trawnik [http://poradnikogrodniczy.pl/popiol-drzewny-jako-nawoz.php]. Za to powstały podczas spalania węgla, oczyszczony żużel nadaje się pod uprawy hydroponiczne. Rośliny pobierają minerały z ciekłej fazy gleby rozpuszczone w wodzie, w takiej formie są dla nich dostępne. Żużel stanowi bazę dla substratu, którym jest płyn z rozpuszczonego w wodzie nawozu, gdzie mozna sadzić rosliny w szklarniach. Podczas oziębienia klimatu, kiedy potrzeba będzie więcej ogrzewac i wzrośnie zużycie węgla oraz produkcja żużlu, gleba będzie zamarznięa i pod grubą warstwą sniegu, a rośliny będzie można uprawiać jedynie w szklarniach, wtedy będzie można użyć żużlu jako podłoża dla roślin. Wadą jest to, że żużel potrzebuje mieszanki z torfem, o który wtedy będzie trudno, wręcz zmarzlina i snieg uniemożliwią jego wykopanie i odnawianie. ale dzisiaj w domach możemy uprawiać w ten sposób doniczkowe rośliny ozdobne m. in. kaktusy czy epifityczne sotrczyki i kózkowate. Wysadzamy do tej mieszanki siewki podobnie jak do ziemi i co jakiś czas spryskujemy preparatem z nawozem, wodnym roztworem odpowiedniego dla danej rośliny nawozu, który zaspokoi jej potrzeby żywieniowe. A doniczkę z rosliną umieszczamy w takim oświetleniu i temperaturze, jakiej dany gatunek potrzebuje. Siewki bardzo dobrze ukorzeniają się w żużlu zmieszanym z torfem. Mieszanka ta stwarza też większą wilgotność niż ziemia [http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/hydroponika-technika.html]. Taki zużel trzeba najpierw przygotować, wypłukać i zneutralizować, że mozna go było wymieszać z torfem.