Komentarze (0)
Jesień i zima stanowią dla nas ciężki czas, który musimy przetrwać do wiosny. Warto zadbać o odpowiednio silne oświetlenie, prawidłową dietę, dużo roślin doniczkowych, domowe ogródki, obecność zwierząt i zapas lektur, ale z czasem siedzenie w domu męczy. O ile latem dzięki długim dniom mamy po pracy dość dużo czasu na spacery, sporty, prace w ogródku czy grille, o tyle zimą, jeszcze po zmianie czasu na zimowy zmuszeni jesteśmy funkcjonować w nocy. Jak nie zwariować? Warto znaleźć jakieś zajęcie,które sprawi przyjemność, przyspieszy odczucie upływu czasu, dzięki któremu czas szybciej upłynie do wiosny, da satysfakcję i zmusi do wyjścia z domu i spotkania z ludźmi. Takimi zajęciami mogą być szydełkowanie, praca na drutach, haft, wyszywanie, dekupaż, bibułkarstwo czy ikebana, na pewno są kursy w domach kultury, a w kiosku można dostać poradniki jak się za daną czynnośc zabrać. Jeśli nie macie zdolności manualnych można nauczyc sie gry na jakimś instrumencie, nowego języka albo przypomnieć sobie stary i zapomniany ze szkoły, można zapisać się do choru czy lokalnego zespołu. Ważne, żeby wyjśc z domu i spotkać się z ludźmi. Jak ktoś lubi sport to można iść na basen, siłownię, a jak wolicie spokojniejsze rzeczy to można poćwiczyć jogę lub pilates. Jeśli lubicie taniec możecie zapisać się na aerobik albo kurs tańca towarzyskiego czy klasycznego. Takie zajęcie oderwie Was od problemów i rutyny, wiosną i latem to piękna przyroda, była takim buforem, a dlugie dni i piekna pogoda pozwalaly robić każdemu to co lubi. Zimą potrzeba jakiegoś zajęcia, które zapelni czas do wiosny. Ważne, by sprawiało przyjemność. Ważne też, by dawało satysfakcję i zaspokajało ciekawość. Często różne kursy organizują urzędy gminy, domy kultury, koła gospodyń, kluby seniorów czy OSP. W internecie sa darmowe kursy Jawy i html, ale cały urok takich zajęć polega na wyjściu z domu, spotkaniu ludzi opodobnych zainteresowanich, nawiązaniu przyjaźni. Może są w okolicy ludzie potrafiący szyć, haftować czy robić na drutach gotowi nauczyć tego innych? Warto uczyć się profesjonalnego gotowania, pieczenie, ozdabiania haftów, szycia laleczek i maskotek z gałganków,. Pewnie jest w Waszej okolicy ktoś kto to potrafi i zgodzi się uczyć kilka osób zainteresowanych tematem. Warto popytać i spróbować nauczyć się nowej rzeczy. Umięjętność gry przyda się na przyjęciach, język obcy zawsze się przyda, a haft czy wyszywanie pozwolą samemu pieknie ozdobić ubrania i poszewki. Szydełko i druty pozwolą samemu zrobić swetry, skarpetki, czapki, szaliki, rękawiczki dla siebie i bliskich, podobnie sprawdzi się umięjetnośc szycia, kiedy samemu można poprawić kupione w sklepie ubranie lbu uszyć takie w jakim jest komuś wygodnie i do twarzy. Można w ten sposób przerobić ubrania rodziny i znajomych. Takie dzieła sprawdzą się też jako prezenty. Na kursach można poznać nowych przyjaciół, a warsztat można doskonalić potem przez cały rok. Warto spróbować. Można też zapisać się na kurs ceramiki, garncarstwa, malarstwa, rysunku, rzeźbiarstwa, wyklejanek i wielu innych rzeczy, które sprawią nam przyjemność i pozwolą przetrwać do wiosny. Warto zapisać się na basen lub do zespołu pieśni i tańca. Jesienią i zimą można też brać nadgodziny, które odbierze się wiosną i latem albo zrobić kurs, który poszerzy kwalifikacje zawodowe i umożliwi np. awans. Byleby zająć się czymś i coś z tego mieć.