Najnowsze wpisy, strona 58


kwi 05 2022

Jaskółki


Komentarze (0)

Jaskółki to piękne ptaki polujące i pijące w locie. U nas są 3 gatunki

Jaskółka dymówka ma rdzawe podgardle, kremowy spód, granatowy pas na wolu, niebieskoszary wierzch, widełkowato wycięty ogon z wydłużonymi brzeżnymi piórami. Żyje obok ludzi na wsiach, zamieszkuje uprawne tereny, je muchy, komary i inne owady, poluje w locie, żyje na wsiach i peryferiach miast w pobliżu wód, miejsc hodowli zwierząt gospodarczych, tam, gdzie jest dużo owadów, które łapie w locie, poluje nad wodą i podmokłymi łąkami, dorosłe śpią w koloniach nad wodami na trzcinach i wierzbach, gniazduje wewnątrz budynków gospodarskich, na ziemi siada tylko, by pobrać odpowiednie materiały, gniazda buduje z błota, śliny i trawy w stajniach, na strychach, wysiaduje głównie samiczka, jaja mają czerwonobrązowe plamki, oboje rodzice karmią młode, wędrowna, żyje na otwartych terenach, składa 4-5 jaj, wysiaduje je przez 14 dni, pisklęta wylatują po 21 dniach, dawniej była legenda, że dymówka zamurowuje wróble, które zajęły jej gniazdko, ale nie możliwe

Oknówka ma czarny wierzch, biały spód, wierzch opalizuje na niebieski, pod ogonem jest biała plama, poluje w locie na owady, ogon bez widełek, nogi biało opierzone do palców, siada przy kałużach pobierając błoto do budowy gniazda. Oknówka ma trzepoczący lot, cicho ćwierka, żyje w miastach, na wsiach, zamieszkuje wolno stojące budynki, żyje blisko ludzi, gniazduje w koloniach pod dachami, okapami, gniada to 1/4 lub 1/8 kuli z otworem wejściowym w górze, wyścielane są pierzem, białe jaja wysiadają oboje rodzice, wędrowna, gniazduje na otwartych, zagospodarowanych terenach, w pobliżu rzek potrafi stworzyć kolonie złożone z kilkuset gniazd, w maju składa 4-5 białych jaj, wysiaduje je przez 14 dni, młode wylatują po 21 dniach

Brzegówka ma biały spód z brązowym paskiem na piersi, brązowy wierzch, lekko wcięty ogon, zamieszkuje otwarte brzegi rzek, jezior i innych wód ze stromymi brzegami, czasem mieszka w żwirowniach i innych stromych miejscach, gniazduje w norach 50-160 cm głębokości, nory wykopuje wyrzucając piasek ze skarpy, samica składa 5-6 jaj, wędrowna, żyje na nizinach, jaskółka skalna ma szerokie skrzydła, lekko wcięty ogon, brązowe pióra na całym ciele, ogon ma białe plamki, gniazduje w południowej europie i Azji Mniejszej, gniazda z błota przyczepia do skał, nie bywa u nas

Na podstawie Rośliny i zwierzęta, książka z kluczem do rozpoznawania, część 4/5, dodatek do Gazety Wyborczej z 2008 r, na podstawie NASZA PRZYRODA Rośliny i zwierzęta Europy wydanej przez Reader's Digest Przegląd sp. z oo z 2003 r oraz Atlasu Ptaków Polski z 2017 roku.

kwi 05 2022

skamieniałości


Komentarze (0)

Skamieliny to szczątki organizmów żywych, grzybów, roślin i zwierząt oraz ślady ich aktywności w postaci kamieni, powstają odciski, czyli jakaś część zwierzęcia, głównie szkielet, muszla lub rośliny zostaje pokryta pyłem, rozkłada się, jednocześnie pył się zbija w grudę, w miejscu szczątków zostają odciski. Odlewy, inaczej ośródki są gdy odcisk zostanie wypełniony innym osadem, z którego otaczające fragmenty skał jak pył opadną.

Często zachodzi zjawisko fosylizacji, pokryte osadem miękkie szczątki rozkładają się, twarde szkielety zmieniają się, tworząc skamieliny niekompletne, budują je głównie węglan wapnia i krzemionka oraz dolomit, syderyt, piryt, limonit. Czasem zachodzi uwęglenie, czyli wypłukanie lotnych i płynnych składników z pozostawieniem ciał stałych, w których dominuje węgiel. Uwęglenie ma fazę biochemiczną, która polega na rozkładzie materii organicznej i geochemiczną po pokryciu szczątków osadem zachodzą zmiany wytrącające węgiel, tak powstaje węgiel kamienny, brunatny, torf. Sylifikacja, skrzemionkowienie to wysycenie materii organicznej krzemionką z osadu, krzemionka zastępuje inne substancje. Kalcytyzacja, zwapnienie to zastąpienie kalcytem krzemionki np. w szkieletach gąbek. Dolomityzacja to przejście kalcytu w dolomit pod wpływem wody morskiej podczas sedymentacji i diagenezy, woda z magnezem płucze osady, magnez reaguje z kalcytem dając dolomit. Fosforytyzacja to wypychanie węglanu wapnia przez fosforan wapnia. Pirytyzacja to zamiana substancji budujących szczątki i pirytem. Glaukonityzacja powstaje w czasie wietrzenia morskich iłów, potasowych skaleni i łyszczyków, polega na powstawaniu glaukonitu.

Czasem w asfalcie zachowują się kompletne skamieliny ze wszystkimi tkankami, powstają też w procesie mumifikacji. Inne kompletne skamieliny zachowują się w bursztynie, kiedy żywica zaleje owada lub inne zwierzę, blokuje dostęp tlenu i uniemożliwia klasyczny rozkład. Kompletne skamieliny znajdujemy w martwicach wapiennych.

Tafonomia zajmuje się badaniem powstawania skamieniałości, tylko 1% wszystkich szczątków ulega skamieleniu, osady muszą szybko odciąć je od warunków zewnętrznych. Skamieniałości są strukturalne, czyli fragmenty organizmów i śladowe, czyli ichnoskamieniałości to s lady pełzania, drążenia tuneli, żerowania, mówią o życiu organizmu i jego środowisku, są też ślady spoczynku i tropy zwierząt [https://www.pgi.gov.pl/muzeum/kopalnia-wiedzy-1/10451-skamienialy-swiat.html]. Najstarsze skamieliny są z kambru, najmłodsze z miocenu. Mamy fragmenty gąbek, szkieletów, pancerzyków, muszle, fragmenty roślin, są odciski rynii, odciski liści, zarodni, fragmentów korzeni i kory skrzypów, widłaków i paproci drzewiastych, części pierwszych nagonasiennych i kwiatowych. Warto wspomnieć o okazach zamrożonych przez lodowiec. Skamieniałości narzutowe zostały przywleczone przez lodowiec z innych miejsc, są takie u nas. Skamieniałości przewodnie pochodzą z krótkiego okresu geologicznego, żyjących na dużej powierzchni Ziemi, są to trylobity, amonity, otwornice, graptolity, konodonty. Żywe skamieniałości to stare gatunki roślin i zwierząt, nie zmienione do dzisiaj. Fałszywe skamieniałości to skały przypominające skamieliny, ale nimi nie będące np. sferolity krzemionkowe, dendryty manganowe [https://www.fossils.com.pl/]. Dużo wapiennych skamielin jest tam, gdzie dawniej były morza, można znaleźć je w polach Wyżyny Miechowskiej i Jury Krakowsko-Częstochowskiej oraz na hałdach kopalnianych na Śląsku. Jest dużo odcisków części paproci np. liści w węglu lub łupkach. Wyżyna Miechowska ma szkielety jeżowców, jura amonity sprzed 200 mln lat.

mar 31 2022

atak na elektrownię w Ukrainie skutki i...


Komentarze (0)

Do póki istnieją terroryści i totalitarne systemy, których władze są zdolne do wszystkiego nie mamy prawa używać energii atomowej. Powinniśmy jak najszybciej rozbroić elektrownie a odpady wysłać w kosmos np. na tego Marsa, gdzie nikogo nie skrzywdzą lub poza pole grawitacyjne Ziemi, by nigdy nam nie spadły. Nie mamy prawa otwierać nowych elektrowni, ponieważ stanowią za duże zagrożenie, nie chodzi tylko o skażenie, ale ryzyko ataku terrorystycznego fanatyków religijnych, dla których życie nic nie znaczy i totalitarnych państw, które nie cofną się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Przecież zestrzelenie elektrowni atomowej na Ukrainie mogłoby zniszczyć życie w Eurazji i Afryce. Zniszczenia można by porównać z wybuchem Yellowstone lub upadkiem solidnej asteroidy, z tą różnicą, że oprócz zimy nuklearnej i zapylenia byłoby jeszcze promieniowanie radioaktywne, jedyny czynnik środowiska, do którego nie możemy się przyzwyczaić. Chyba tylko głęboko w kopalniach przerobionych na schrony jeszcze z solidnymi filtrami powietrza w tunelach wentylacyjnych ludzie mieliby szansę przeżyć. Na półkuli zachodniej też nikt nie byłby bezpieczny, zima to jedno, drugie to promieniowanie, które spowodowałoby choroby, deformację płodu, ludzie i zwierzęta rozpadaliby się żywcem, dzieci rodziłyby się zdeformowane jak w horrorach, z ta różnicą, że nie dorośli długo by nie pociągły, a nowonarodzone dzieci nie dożywałyby roku, w najlepszym wypadku mogłyby żyć kilka-kilkanaście lat. Jedynie w schronach ludzie mogliby przetrwać, po ich opuszczeniu spotkaliby zupełnie zniszczony i zmieniony ekosystem. Co ciekawe Rosjanie nie ostrzelali samych reaktorów, w końcu Putin samobójcą nie jest, ale dzień wcześniej naładowałam telefon, nie robiłam zdjęć, nie przeglądałam albumów, normalnie bateria wytrzymuje do miesiąca, a w dniu ataku cała się wyładowała do końca, dzień po naładowaniu, musiał być impuls elektromagnetyczny. No i wystrzelona z daleka rakieta mogła pod wpływem wiatru lekko zboczyć z kursu i trafić reaktor.

Musimy pamiętać o jednym, najlepsze przeszkolenie, wiedzę techniczną i aparaturę pomiarową ma wojsko, cywile są bezradni. Ochrona radiologiczna cywilna dotyczy tylko szpitali i klinik, gdzie stosowana jest radioterapia, prześwietlenia i tomografia, specjaliści nie zajmują się niczym poza służbą zdrowia. Ponadto przeszkolenia mają weterynarze, którzy muszą prześwietlać pacjentów i strażacy, którzy muszą usuwać skażenia. Radiolodzy i weterynarze mają fartuszki zasłaniające tułów, podczas tomografii i naświetlań lekarze przebywają w innym pokoju oglądając wszystko na ekranie. Żołnierze i strażacy mają kombinezony z tyveku, wcześniej z folii ołowianej. Dlatego trzeba likwidować elektrownie atomowe.

Przeciw radonowi potrzeba masek z filtrem węglowym, filtr zatrzyma cząsteczki, ale nie emitowane przez nie fale elektromagnetyczne.

Promieniowanie to jedyny czynnik, na który nie da się wytworzyć odporności i jedyny czynnik, którego minimalna dawka jest potencjalnie szkodliwa. Ołowiane tarcze mogą ochronić człowieka przed strumieniem fal, tak jak kartka papieru zasłania światło latarki, ale trzeba byłoby ją stosować stale, blisko ciała z kierunku skąd pada radiacja. Fartuszki nie chronią głowy ani kończyn i osłaniają tylko przód ciała. Zwierzętom podczas prześwietleń nakłada się opaski na miejsca, gdzie są narządy wewnętrzne, ale sam rentgen trwa chwilę. Dieta może zneutralizować wolne rodniki powstałe wskutek radiolizy wody jedynie w małym stopniu, dużo warzyw, nasion i owoców wystarczy na zwiększenie kosmicznej radiacji wywołanej minimum Landscheidta, ale nie zniweluje skutków awarii jądrowej ani wybuchu bomby. Melanina chroni przed cząsteczkami alfa i beta oraz niweluje jony metali ciężkich, ale nie w takiej ilości jak podczas katastrofy. Jod wybija radiojod z tarczycy, ale stosowany na własną rękę, może spowodować zatrucie, zdrowy człowiek poradzi sobie, wypłucze nadmiar jodu (to mikroelement, który trzeba dostarczać), ale jeśli ktoś ma arytmię, nadciśnienie, wadę serca, to nagły wzrost syntezy hormonów tarczycy i ich wyrzut do krwi może spowodować przełom nadciśnieniowy, zawał, wylew, częstoskurcz, arytmię, a zahamowanie szlaków syntezy hormonów tarczycy może wywołać zapaść u ludzi z problemami z krążeniem i ciśnieniem, spowodować zakrzepy u osób ze skłonnością do zakrzepicy, wtedy konieczna jest natychmiastowa pomoc lekarska. Jodyna nie chroni przed innymi izotopami. Picie jodyny zaostrza choroby tarczycy.

W obecnej sytuacji, gdy najgorsze się nie stało warto jeść jak najwięcej różnorodnych warzyw, owoców, orzechów, musimy jeść ich duże ilości, jeść różnorodne owoce i warzywa. Jeszcze możemy na własną rękę to wybić stront z kości przez zwiększona podaż wapnia. Już można wystawić ręce do łokci do słońca, za kilka miesięcy będzie można się opalać-witaminę D tworzymy od marca do września ok południa, a między kwietniem a sierpniem od 10 do 16, potrzeba minimum pół godziny odsłoniętego ciała, im większa powierzchnia tym lepiej, z tym, że żeby się rozebrać potrzeba temperatur ponad 20 stopni i słońca, inaczej można zachorować z zapaleniem płuc włącznie. Gdyby wiosna była ciepła można opalać się już od kwietnia. Trzeba też pić wysokozmineralizowane wody mineralne, jest jajka, nabiał, ryby z ośćmi, puszkowe i sardynki można, duże ości mogą pokaleczyć gardło, stanąć w przełyku. Warto stosować tran, suplementy diety z wapniem i witaminą D, witaminą K i jeść zielone warzywa, młode pokrzywy mają chlorofil, i żelazo z których ciało robi hemoglobinę, witaminę K, magnez, jemy młode listki, teraz pokrzywy wychodzą spod ziemi, one szybko się odbijają. Sałatki, koktajle z pokrzywy, dodawanie jej do twarogu, sałatek, kanapek też możemy sami zrobić. Chlorofil z pokrzywy wykorzystuje się do leczenia choroby popromiennej. /izotopy cezu i inne metale ciężkie pomagają wypłukać z układu pokarmowego błonnik, pektyny i inne niestrawne węglowodany jak inulina. Są w sałacie, cykorii, korzeniu trawy cytrynowej, nasionach sezamu, owocach łopianu, w jałowcu, zaleca się 40 kropli dziennie nalewki z różeńca górskiego, szczodraka krokoszowatego, aralii, żeń-szenia. Błonnik utrudnia wchłanianie jonów, jest w pełnoziarnistym pieczywie, warzywach, owocach, kaszach, kukurydzy.

Nalewka z różeńca-50 g rozdrobnionego korzenia zalewamy 0,5 l czystego spirytusu, na 3 tygodnie dostawiamy w ciemne miejsce, potem cedzimy, przechowujemy w ciemności. Nalewka ze szczodraka podnosi ciśnienie krwi, nie nadaje się dla osób z nadciśnieniem, chorobami krążenia i serca, szczodrak można uprawiać, lubi słońce, jest mrozoodporny, lubi gleby z dobrymi stosunkami wodnymi, średnio zasobne gleby pokrywamy 20-30 t rozłożonego obornika i kompostu na hektar, do tego nawozy mineralne 60 kg fosforu, 30 kg potasu, 30 kg azotu na ha, nasiona wysiewamy wiosną lub jesienią, nasiona sadzimy na głębokości 1,5-3 cm, co 45 cm lub w rozstawie 60x60, w suszę podlewamy sadzonki i roślinki, nie lubi przesadzania, dobrze sadzić na ziemi po motylkowych np. Koniczynie, peluszcze, nalewki robimy z kłączy. W przypadku aralii używamy korzenia. Aralia także nie jest wskazana przy nadciśnieniu, padaczce i zaburzeniach pracy układu nerwowego. Buraki, marchew, pomidory, dynie, bakłażany, rzodkiewki, owoce jagodowe, maliny, jabłka, żurawina, borówka, jarzębina, szpinak, szczaw, sałata pozwalają usunąć wszystkie metale ciężkie z ciała. Herbatki z rumianku, nagietka, rokitnika, dzikiej róży również chronią przed wnikaniem metali ciężkich do komórek i pozwalają je wydalić. Herbatka z kolendry siewnej wypłukuje rtęć. Wywar z owsa, szklanka owsa zalana 2 l wody, gotowana 40 minut na małym ogniu, pijemy 4 razy dziennie po pół szklanki, oczyści z kadmu. Wieczorem moczymy łyżkę ryżu w wodzie, rano gotujemy bez przypraw i jemy, usunie sole metali ciężkich. Olej z dzikiej róży i rokitnika łagodzą zatrucia metalami ciężkimi. Cytrusy, jabłka, gruszki, pigwy, morele, winogrona pomagają wydalić metale ciężkie, ziemniaki w mundurkach utrudniają ich wchłanianie. Wypłukiwanie metali wspomaga picie dużej ilości wody, wtedy wydalamy je z moczem

Można usunąć metale ciężkie i izotopy, ale szkody poczynione przez promieniowanie zostaną. Władze Ukrainy poinformowały o zwiększonym skażeniu w Czarnobylu. Ukraina i kraje byłego ZSRR mają realną ochronę radiologiczną cywilną w przeciwieństwie do krajów UE, gdzie zajmuje się tym wojsko i służby mundurowe. U nas promieniowanie nie może przekraczać 2,6 mSv na rok, wszystko powyżej to skażenie. Fale gamma przenikają przez mury domów, cząsteczki alfa i beta mogą dostać się do dróg oddechowych i przewodu pokarmowego. W demobilach można dostać starsze dozymetry, ale starsze są lepsze (wszystkie starsze urządzenia są lepsze i działają przez lata).

Na szczęście Putin nie jest samobójcą, nie odważy się zdetonować atomówek ani zestrzelić elektrowni, ale są terroryści, dla których własne życie nic nie znaczy i oni mogą to zrobić. Dlatego energetyka jądrowa jest niebezpieczna. Do póki są wojny i istnieje fanatyzm ludzkość nie ma prawa budować elektrowni atomowych.

https://www.infozdrowie.com/toksyczne-metale-ciezkie-jak-usunac-z-organizmu/?v=7516fd43adaa https://ekoherba.pl/sklep/ziola/rozeniec-gorski-korzen/

https://panacea.pl/articles.php?id=3010 i moja wiedza.

mar 26 2022

wiosenne roślinki balkonowe


Komentarze (0)

Wiosna to czas na sprzątanie balkonu, naprawę lub wymianę posadzki, oczyszczenie papierem ściernym barierki z rdzy i pomalowanie jej farbą odporną na warunki atmosferyczne, to czas na sadzenie balkonowych kwiatów. Zanim przejdę do tematu to w ogródku warto wrażliwe roślinki, siewki kwiatów i warzyw przykryć agrowłókniną, która ochroni w dzień przed słońcem i parowaniem wody, w nocy przed mrozem, który jest w tym roku duży. Roślinki podlewamy, tak samo jak wysiane nasiona i sadzonki, przykrywamy agrowłókniną z wiatrem, by pomagał ją rozłożyć, mocujemy kopczykami ziemi co 1 m, grządki i rabatki muszą być podlane, agrowłóknina miękka, by się odkształcała wraz ze wzrostem roślin, by swobodne rosły, agrowłóknina utrzymuje glebę wilgotną i ciepłą w nocy, chroni przed parowaniem w dzień.

Jeśli nie macie ogrodu ani działki można wiosenne roślinki posadzić na balkonie, kupujemy zdrowe okazy, doniczki do których sadzimy muszą mieć nową ziemię, nie może być z zeszłego roku, doniczki dezynfekujemy, na dno dajemy drenaż z kamyków lub pokruszonej porcelany. Rośliny oglądamy, usuwamy zwiędłe kwiaty i liście, gdy pojawią się pasożyty, pryskamy co tydzień przez 3 tygodnie. Doniczki muszą mieć odpływy i podstawki Kwiaty na balkon to

bratki lubią glebę żyzną, próchniczą, stale lekko wilgotną, lekko kwaśną lub obojętną, wysiewamy je na przełomie czerwca i lipca, 4-listne pikujemy do rozsadnika, na stałe miejsce dajemy we wrześniu, wrażliwe na suszę,

pierwiosnek bezłodygowy, wyniosły, ząbkowany, kubkowaty lubią gleby żyzne, próchnicze, przepuszczalne, umiarkowanie wilgotne, jest mrozoodporny, słońce, cień i półcień, kwitnie od marca do maja, nadaje się na rabaty, po przekwitnięciu wiosną rozdzielamy kępkę

stokrotki lubią żyzną, przepuszczalną, obojętną lub lekko kwaśną, próchniczą glebę, regularne podlewanie, ziemia musi być lekko wilgotna, z dwuletnich pobieramy nasiona do wysiania, wieloletnie nawozimy 2-3 razy w sezonie nawozem wieloskładnikowym, stokrotki lubią słońce, znoszą półcień, wrażliwe na mróz, potrzebują zimowego okrycia agrowłókniną, siejemy nasionka lub sadzimy kępki

szafirki lubią każdą glebę oprócz suchej i jałowej, sadzimy do gruntu od września do października, na głębokość 6-8cm, rozstaw 7x10 cm, ściółkowanie by ograniczyć rozwój chwastów i parowanie wody z gleby, w kwietniu zasilamy wieloskładnikowym nawozem lub kompostem,podlewamy gdy sucho, co kilka lat wykopujemy w czerwcu by przesuszyć i przebrać cebulki, lubią słońce, usuwamy przekwitłe kwiatostany

cebulice kwitną od marca do kwietnia, gleba próchnicza, dobrze przepuszczalna,lekko wilgotna, sadzimy w sierpniu na 5-8 cm głębokości co 10 cm odległości, glebę kompostujemy, lubi wilgoć, półcień,toleruje słońce, przesadzamy co 3-4 lata

narcyzy lubią gleby gliniasto-piaszczyste,lekko kwaśne, wilgotne, dobrze zdrenowane, sadzimy do gruntu na przełomie sierpnia i września na głębokości 6 cm,co 18 cm, można posadzić w grupkach 2-6 cebulek, na zimę okrywamy torfem lub kompostem, co kilka lat wykopujemy, przesuszamy, późnym latem znów sadzimy, sadzimy w koszach lub stosujemy środki odstraszające myszy, w doniczce przed posadzeniem cebulkę trzymamy w ciemności i zimnie przez 2 miesiące, sadzimy, zielone części muszą mieć 10 st. C, kwitnące do 20,po przekwitnięciu usuwamy kwiat z łodygą, po zwiędnięciu liści wykopujemy cebulkę

hiacynty lubią ciepłe,osłonięte, słoneczne stanowiska, gleba przepuszczalna, żyzna, próchnicza, obojętna, spulchniamy, plewimy, nawozimy, wiosną saletrą amonową, potem nawozem wieloskładnikowym,wymaga podlewania głównie w suszę, sadzimy od września do października na głębokości 10-20 cm w odległości 15-25 cm, głębokość ma 3 długości cebulki, na zimę ściółkujemy by nie przemarzły, doniczki dodatkowo zabezpieczamy agrowłókniną, na przełomie czerwca i lipca wykopujemy cebule, suszymy w chłodnym, przewiewnym miejscu, we wrześniu sadzimy w ogródku, w doniczkach podlewamy, stanowisko słoneczne, 16-20 st. wodą zalewamy podstawkę,po nasiąknięciu ziemi odlewamy, do donicy sadzimy w lekkim, przepuszczalnym podłożu,trzymamy w ciemnie i 5-10 st 8-10 tyg. potem przenosimy w jasne i ciepłe miejsce, gdzie hiacynt po 3-4 tygodniach zakwitnie

tulipany stanowisko słoneczne,ciepłe,zaciszne, podłoże przepuszczalne,dobrze spulchnione, żyzne, umiarkowanie wilgotne, obojętne lub zasadowe, kompostowane,w połowie września i październiku sadzimy cebulki na głębokości 10-15cm, na spulchnionym, wyplewionym podłożu, im lżejsza gleba tym ciężej, podlewamy tylko w czasie suszy, potrzebne kosze antymyszowe, wymaga kompostowania gleby i przykrywania igliwiem zimą,kwitnie w kwietniu i maju

Oczywiście w przypadku kwiatów doniczkowych nie trzeba przejmować się rozstawem, kiedy każdy kwiat ma osobną doniczkę, po przyniesieniu ze sklepu przesadzamy je do nowych doniczek, dbamy o odpowiednią glebę, podlewanie, warunki świetlne, można wnosić doniczki na noc do domu, bo w doniczkach łatwiej korzenie przemarzają niż w ziemi. Warunki dla wiosennych roslinek balkonowych

pierwiosnki lubią gleby żyzne, próchnicze, przepuszczalne, umiarkowanie wilgotne, jest mrozoodporny, słońce, cień i półcień

szafirki lubią każdą glebę oprócz suchej i jałowej, lubią słońce, w kwietniu zasilamy wieloskładnikowym nawozem lub kompostem,podlewamy gdy sucho, co kilka lat wyjmujemy z doniczek w czerwcu by przesuszyć i przebrać cebulki, ciągle usuwamy przekwitłe kwiatostany

cebulice-gleba próchnicza, dobrze przepuszczalna,lekko wilgotna, wilgoć, półcień, tolerują słońce, przesadzamy co 3-4 lata do nowych doniczek

narcyzy lubią słońce, gleby gliniasto-piaszczyste,lekko kwaśne, wilgotne, dobrze zdrenowane

hiacynty lubią ciepłe,osłonięte, słoneczne stanowiska, gleba przepuszczalna, żyzna, próchnicza, obojętna, do donicy sadzimy w lekkim, przepuszczalnym podłożu, trzymamy w ciemnie i 5-10 st 8-10 tyg. potem przenosimy w jasne i ciepłe miejsce, gdzie hiacynt po 3-4 tygodniach zakwitnie

tulipany stanowisko słoneczne,ciepłe,zaciszne, podłoże przepuszczalne,dobrze spulchnione, żyzne, umiarkowanie wilgotne, obojętne lub zasadowe, kompostowane, podlewamy w suszę

Doniczkowe roślinki można posadzić w ogrodzie kiedy jest pora sadzenia, muszą najpierw odpocząć w chłodnym pokoju, cebulowe sadzimy jesienią, dwuliścienne wiosną następnego roku, jak nie macie działki możecie komuś dać np. rodzicom, dziadkom, sąsiadom, kolegom i przyjaciołom z działkami i ogródkami. Cebulki odpoczywają w skrzynkach z torfem w piwnicy.

mar 25 2022

Lecznicze grzyby


Komentarze (0)

Grzyby mają lecznicze właściwości, przedstawię te opisane wcześniej, chociaż osobiście polecam nasze grzybki z wiadomych źródeł. Leczenie grzybami to mykoterapia (fungoterapia). Zbieramy tylko znane grzyby, jeśli nie jesteśmy pewni, to każdy sanepid ma grzyboznawcę, który oceni czy grzyby są jadalne. Grzyby dodajemy do sosów, mięs, smażymy, dusimy, gotujemy jako samodzielne danie, robimy z nich zupy, można uprawiać je samemu. Nasze grzyby są zdrowsze, warunków życia, uprawy i zbiory oraz przechowywania i transportu grzybów z Azji jak shitake, lakownica, żagwica listkowata nie znamy. Grzyby są przeciwalergiczne, obniżają ciśnienie, poziom cukru, cholesterol wygaszają stany zapalne, łagodzą ból, mogą działać przeciwnowotworowo, są przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze. Dieta z grzybami zapobiega wielu chorobom. 700 grzybów jest leczniczych, z naszych lecznicze są kurki i borowik szlachetny. Borowik i maślaki działają przeciwutleniająco, ograniczają rozwój nowotworów, podobne właściwości mają maczużnik bojowy i włóknousznik ukośny. Przeciwnowotworowy jest też wrośniak różnobarwny, grzyby ograniczają rozwój mięsaków, raka jelita grubego, piersi, żołądka, płuc, stymulują komórki obronne niszczące komórki rakowe. Wrośniak różnobarwny, borowik, maślaki rosną w Polsce, można je zbierać i dodawać do potraw, jeśli tylko jesteśmy w stanie je rozróżnić lub zbadać przed jedzeniem u grzyboznawcy. Azjatyckie twardziak jadalny i lakownica lśniąca obniżają poziom złego cholesteroli i triacylogliceroli, homocysteiny, zmniejszają ryzyko zakrzepów, nie wpływają na dobry cholesterol, podobne właściwości maa boczniak, którego możemy uprawiać w domu i żagwica listkowata, która jest zagrożona wyginięciem, więc nie wolno jej zbierać. Żagwica listkowata, maczużniki obecne także u nas i czernidłak kołpakowaty obniżają poziom cukru we krwi, czernidłak osłania komórki trzustki, chroni przed uszkodzeniami cukrzycowymi, lakownica też działa przeciwcukrzycowo. Przeciwalergicznie działają lakownica, łuskwiak nameko, Hypsizygus marmoreus, którego można uprawiać, nasze zimówka aksamitnotrzonowa (inaczej płomiennica zimowa), boczniak mikołajkowy. Lakownica i nasze kurki zwalczają gronkowca złocistego, lakownica zwalcza też wirusy. Boczniak ostrygowaty i mikołajkowy, polówka wiązkowa i lakownica są przeciwgrzybicze. Grzyby chronią wątrobę, łagodzą bóle stawów, wygaszają stany zapalne. Boczniak łyżkowaty wygasza stany zapalne, u nas chroniony i rzadki, soplówka gałęzista koi ból bez skutków ubocznych, lakownica zapobiega niszczeniu komórek wątroby. Zagraniczne grzyby są drogie, ale nasze jadalne i własnoręcznie uprawiane warto włączyć do codziennej diety [https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/medycyna-alternatywna/mykoterapia-fungoterapia-leczenie-grzybami-ktore-grzyby-lecza-aa-ZXey-U8FX-oa84.html] kolejne lecznicze grzyby to uszak bzowy, soplówka jeżowata, wrośniak wielobarwny, soplówka leczy alergię na mleko, zaburzenia trawienia, choroby żołądka i jelit, przeciwbakteryjna i hamuje rozwój guzów, podobnie działa żagiew i kordyceps chiński, żagiew rośnie u nas.

Lakownica lśniąca jest przeciwnowotworowa, hamuje rozwój guzów i łagodzi ból nowotworowy, preparaty obniżają ryzyko zakrzepicy i zapalenia żył, obniżają ciśnienie i poziom cholesterolu, poprawiają ukrwienie, rozrzedzają krew.

Twardziak jadalny leczy nowotwory, otyłość, zaburzenia potencji, choroby układu sercowo-naczyniowego, kamicę woreczka żółciowego, wrzody, zaparcia, jest przeciwwirusowy, pomaga nawet utrzymać pod kontrolą HIV

Boczniak ostrygowaty pobudza do pracy makrofagi, obniża poziom glukozy, cholesterolu LDL, jedzenie boczniaków, chroni serce, zapobiega miażdżycy, chroni przed uszkodzeniami mięśnia sercowego i naczyń krwionośnych, wzmacnia naczynia krwionośne, poprawia krążenie, hamuje rozwój nowotworów, obniża ciśnienie w gałkach ocznych, zapobiega jaskrze, można hodować w domu [https://www.akademiadietetyki.pl/dietetyka/lecz-sie-grzybami/] Osobiście polecam grzyby duszone, smażone, gotowane, w sosach, jako dodatek do mięs, krokietów, naleśników, placków ziemniaczanych, zup, bigosu, suszone i świeże jako danie główne i dodatek w dużych ilościach. Wiele gatunków grzybów jest leczniczych i jadalnych.